Ja dodam, że nie tylko moja. Sam przetłumaczyłem ze 3 odcinki, resztę - po jednym odcinku - moi przyjaciele z forum castleparty, jeden odcinek poznany w necie fan, którego nicka w tym momencie nie pomnę (Baltoro?).
Napisy są dopasowane do ściągniętych z oryginalnego dvd, które nabyłem na ebayu odcinków, tym samym nie do końca pasują do krążących po sieci odcinków w divixach - te divixy, co drugi, ma uciętą czołówkę, wiec w co drugim trzeba napisy przesunąć o ok. 2 min z groszami. Niestety ciągle nie można doczekać się wydania na Bluray'u.