Już pisaliśmy o tym w innych watkach, ale warto i tutaj napisać: Roskosmos zmienił nazwę przyszłego rosyjskiego statku załogowego. Już nie "Federacja", ale "Orzeł" - rosyjska pisownia "Орёл", a polska wymowa to mniej więcej "Orioł". Jaka nazwa się przyjmie w polskim - trudno przewidzieć. Nowa nazwa została zatwierdzona przez prezydenta Putina na początku września 2019. Nazwę zmieniono, mimo że poprzednia została ustalona kilka lat temu w ogólnokrajowym konkursie, któremu nadano ogromną wrzawę medialną. Może politycznie nie była juz zbyt poprawna, w końcu Rosja to wielkie mocarstwo, a nie jakas tam federacja?
Najważniejsze zmiany w programie Orioła, które oznajmiono przy okazji zmiany nazwy:
1. O ile Federacja miała być budowana w dwóch wersjach: na LEO (wersja light) i BEO (czyli okolice Księżyca), to teraz ma być budowana jedna wersja, uniwersalna. Będzie się to wiązać m.in. z tym, że uniwersalna konstrukcja będzie musiała być dostosowana do BEO, ze względu na znacznie dłuższy czas autonomicvznego lotu, a więc zapasy, paliwo etc. Poza tym będą potrzebne dużo efektywniejsze, a więc i cięższe osłony przed promieniowaniem - tam już nie ma ochronnego wpływu pasów Van Allena.
2. Karuzela rakiet nośnych, które mają wynosić w kosmos Orioły, trwa. Początkowo miała to być nowa rodzina rakiet Ruś-M. Program zakmnięto, a ówczesną Federację przeniesiono na Angary - też dopiero w budowie. Okazały się drogie, więc następną koncepcją był Sojuz 5, który jakkolwiek nie ma wiele wspólnego z obecnymi Sojuzami, czyli rozwiniętymi wersjami poczciwej siemiorki (R-7), jednak miała być składana z większości dostępnych już elementów. Teraz wrócono do koncepcji Angary...
To co nie zostało zmienione, to zapowiadane terminy pierwszych startów:
- 2023 - pierwszy lot,
- 2024 - pierwszy lot do ISS,
- 2025 - pierwszy lot załogowy.
Doniesień prasowych na ten temat jest mnóstwo, więc nie bedę przytaczał...