0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Nuda . Żadnych emocji czy zdążą przed deszczem...
Cytat: JSz w Listopad 23, 2020, 21:52Nuda . Żadnych emocji czy zdążą przed deszczem...Ręce opadają. Co Ciebie JSZ zadowoli?
Cytat: ekoplaneta w Listopad 23, 2020, 21:54Cytat: JSz w Listopad 23, 2020, 21:52Nuda . Żadnych emocji czy zdążą przed deszczem...Ręce opadają. Co Ciebie JSZ zadowoli? Chodzi o emocje ! Przy Falconach jak zaczyna się transmisja to mamy 30-50% na start ze względu na pogodę, ponadto zawsze jest ryzyko, że jakiś czujnik coś źle pokaże, drzwi się za astronautami nie domkną, czy coś jeszcze innego .
Start może i najtrudniejszy. Ale powrót z Księżyca i cumowanie członu powrotnego do modułu serwisowego też niełatwe. Tym bardziej, ze ma się odbywać automatycznie. Bardzo dobry test przed chińską wyprawą po marsjańskie próbki
W niedzielę ma być lądowanie na Księżycu - na szczęście o podobnej porze jak start. To chyba najtrudniejszy element misji!
Cytat: JSz w Listopad 23, 2020, 22:21W niedzielę ma być lądowanie na Księżycu - na szczęście o podobnej porze jak start. To chyba najtrudniejszy element misji!Oprócz samego lądowania i operacji na powierzchni, które mam nadzieję - też będą transmitowane - mnie najbardziej interesuje etap lotu członu powracającego na orbitę księżycową i moment cumowania ze statkiem macierzystym. Z sond bezzałogowych tego przecież jeszcze nikt wcześniej nie robił. Tutaj też może to być moment kluczowy misji. Zresztą...co tu dużo mówić - sama misja jest przynajmniej o dwa poziomy bardziej skomplikowana od CH-3 czy CH-4.