Faktycznie coraz trudniej je obserwować. Długie czasy pomiędzy przelotami poszczególnych satelitów nie ułatwiają obserwacji. W Stellarium po aktualizacji bazy satelitów maja oznaczenie (NSSDCA ID) 2019-029 (i później wyróżnik literowy dla każdego satelity) - można ich przeloty w Stellarium obserwować, ale w bazie NSSDCA (Nasa Space Science Data Coordinated Archiwe) jeszcze ich nie ma:
https://nssdc.gsfc.nasa.gov/nmc/spacecraft/query (w NAME wpisac 2019 i SUBMIT)
... o co chodzi?
PS1 Pewnie się obudzą po niedzieli!
Myślę, że pora poczekać na Starlink-2 (nie przegapić startu - o ile pogoda pozwoli). Zapewne niedługo, skoro ponad 400 mają umieścić na orbicie w tym roku. Jakoś nie chce mi się wierzyć w te 7 startów w tym roku, chyba, że będą pakować po więcej niż 60, ale czy to możliwe?.
Posiedziałem trochę z lornetką wczoraj i dzisiaj i aż się przeraziłem, jak zobaczyłem ile śmieci posłaliśmy na orbity wokółziemskie - non stop coś lata w te i wewte, a już nie wspomnę o stacjonarnych, bo jak sobie je wszystkie wyświetliłem na Stellarium, to aż mi resztka włosów na głowie dęba stanęła.
[edit]
Z soboty na niedzielę zrobiłem ostatnie obserwacje satelitów Starlink-1 bez większych sukcesów (podobnie jak Admin
). Świecą słabo i rozlazły się po orbicie jak pluskwy po chałupie - tak przynajmniej pokazuje HeavensAbove (czas przelotu między poszczególnymi satelitami i grupami wynosi aktualnie od kilkudziesięciu sekund do kilkudziesięciu minut, a jeszcze na początku zeszłego tygodnia 4 szt. mieściły się w pięcio-stopniowym polu widzenia lornetki. Dlatego teraz coraz trudniej je obserwować. Rozmieszczenie na orbicie dzisiaj z godziny 11:
źródło:
https://www.heavens-above.com/... kierunek orbitacji zgodny z ruchem wskazówek zegara. Poniżej zaznaczyłem na żółto awangardę, a na fioletowo cztery fragmenty rakiety Falcon 9 (reszta to 60 szt. satelitów Starlink-1, rozrzuconych w grupach po całej orbicie) - tak można obejrzeć ich przeloty w Stellarium po aktualizacji bazy satelitów jest to mniej więcej zgodne z tym co pokazuje HeavensAbove:
... te cztery fragment rakiety Falcon 9 w Stellarium oznaczone są jako: Falcon 9 DEB.
PS2 Przerwy w przelocie między pierwszymi dwoma fragmentami Falcona 9 to ok 26 sekund. Później cztero minutowa przerwa, a między czterema satelitami (2019-029 z kolejnymi oznaczeniami: AQ, J, AA, AG) od 40 sekund do minuty. Później znowu przerwa dwu minutowa i dalsze dwa fragmenty Falcona 9 w odstępie ok. 27 sekund. Pewnie dlatego ciężko jest złapać kolejne satelity lornetką z ręki, zwłaszcza w mieście, pod jasnym niebem, no i jak się ma (tak jak u mnie) skrawek nieba do dyspozycji! W takich warunkach trzy zaliczone (częściowo) obserwacje to i tak sukces.
Znalazłem bazę z danymi dla wszystkich elementów Starlink-1:
http://www.celestrak.com/NORAD/elements/starlink.txt