Autor Wątek: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010  (Przeczytany 3820 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lubański Robert

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 186
  • Mars Society Polska
Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« dnia: Listopad 19, 2010, 00:27 »
W dniu 01.12.2010 w Centrum Badań Kosmicznych PAN, ul. Bartycka 18A, Warszawa odbędzie się Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010.

Poniżej program konferencji.


Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010

Szanowni Państwo,
Już po raz czwarty mamy przyjemność zaprosić Państwa do udziału w Konferencji Dni Technik Satelitarnych. Jak co roku, będzie to okazja do spotkania całości polskiego środowiska kosmicznego i dyskusji o polskiej polityce kosmicznej. Posłuży temu panel dyskusyjny, którego zadaniem będzie zaprezentowanie najnowszych kierunków rozwoju polityki kosmicznej w Europie i wynikających z nich wyzwań dla Polski. Tematyka ta jest szczególnie ważna w przededniu polskiej Prezydencji w Unii Europejskiej, na forum której działalność kosmiczna zyskuje coraz wyższą rangę.

Bardzo istotną część konferencji stanowić będą warsztaty zintegrowanych aplikacji satelitarnych, organizowane we współpracy z Europejskim Instytutem Polityki Kosmicznej i ESA. Zaprezentowany zostanie Program zintegrowanych aplikacji ESA, który rozwija nowatorskie rozwiązania dla coraz szerszego grona użytkowników w Europie.
Celem warsztatów będzie określenie w toku dyskusji praktycznych problemów polskich instytucji publicznych, które mogłyby zostać rozwiązane dzięki technikom satelitarnym. Oczekujemy, iż wnioski z warsztatów pozwolą na uruchomienie konkretnych projektów, które przyniosą szybkie i wymierne efekty.

Serdecznie zapraszamy do udziału w konferencji.

Termin: 1 grudnia 2010
Miejsce: Centrum Badań Kosmicznych PAN, ul. Bartycka 18A, Warszawa
Organizatorzy: Centrum Badań Kosmicznych PAN, Astri Polska, Klaster Technologii Kosmicznych, ESPI (Europejski Instytut Polityki Kosmicznej) i Program zintegrowanych aplikacji ESA.
Prosimy o potwierdzenie obecności: Monika Ciesielska, mciesielska@cbk.waw.pl, +48 22 381 62 00


Program

9.30 Sesja I: Polska polityka kosmiczna: dokądzmierzamy?
(sesja w języku polskim)
Sesja w formule dyskusji panelowej, wystąpienia wstępne do 10 minut, następnie dyskusja pomiędzy panelistami i z udziałem uczestników konferencji. Uczestnikami sesji, zgodnie z tradycją DTS, będą przedstawiciele Zespołu Parlamentarnego ds. Przestrzeni Kosmicznej, resortów zaangażowanych w realizację polityki kosmicznej i eksperci.

Pytania, które padną w dyskusji to między innymi:

·   Jakie cele strategiczne stawia sobie polska polityka kosmiczna?
·   Jaki jest oczekiwany scenariusz rozwoju działalności kosmicznej w Polsce – w kraju i w ramach współpracy międzynarodowej?
·   co powinniśmy walczyć w czasie polskiej Prezydencji w UE?
·   Jak zwiększać szanse na wykorzystanie w Polsce środków, które UE przeznaczy na działalność kosmiczną w latach 2014-2020?
·   W jaki sposób zapewnić znaczący udział polskich podmiotów w kontraktach na realizację programu GMES?
·   Jakie powinny być optymalne warunki członkostwa Polski w ESA?
·   Czego nauczyliśmy się dzięki programowi PECS?
·   Czy polski sektor kosmiczny jest gotowy do członkostwa w ESA?
·   Uczestnictwo w których programach opcjonalnych ESA przyniesie Polsce najwięcej długofalowych korzyści?

12.00 Sesja II: Praktyczne wykorzystanie technik satelitarnych: gdzie mogą znaleźć zastosowanie?
(sesja w języku angielskim)
Prezentacje i warsztaty poprowadzą przedstawiciele Programu zintegrowanych aplikacji ESA i ESPI. Dyskusja będzie ukierunkowana na identyfikowanie wyzwań i trudności stojących przed polskimi instytucjami, które mogłyby zostać rozwiązane dzięki technikom satelitarnym.
Organizatorzy zachęcają uczestników do przygotowania krótkich wystąpień obrazujących istniejące potrzeby i wskazujących możliwe obszary dla realizacji projektów aplikacyjnych.
·   “Integrated Applications Programme and opportunities for users and stakeholders in Poland”
·   “The role of ESPI as Ambassador Platform for Central and Eastern Europe”
·   “Examples for IAP projects”
·   “Utilization of space applications during flood in Poland in 2010”

Integrated Applications Workshop: Discussion on practical needs of integrated space applications in Poland.


Co to są zintegrowane aplikacje oraz Program zintegrowanych aplikacji ESA (Integrated
Applications Programme – IAP) ?

Dzisiejsza gospodarka nie mogłaby efektywnie funkcjonować bez wykorzystania aplikacji satelitarnych. Łączność satelitarna jest niezbędnym elementem globalnej telekomunikacji, nawigacja satelitarna zapewnia płynność i bezpieczeństwo transportu na świecie, obserwacje satelitarne służą regularnemu monitorowaniu naszego otoczenia. Operacyjnie wykorzystywane techniki satelitarne stały się nieodłączną częścią codziennego życia.
Jednak wciąż w wielu obszarach potencjał aplikacji satelitarnych pozostaje tylko częściowo wykorzystany. Jednocześnie potrzeby użytkowników nie są w pełni znane tym, którzy rozwijają technologie i oparte na nich usługi. Aby zmienić tę sytuację, Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zainicjowała Program zintegrowanych aplikacji (IAP) – nowy mechanizm mający na celu rozwój serwisów operacyjnych w bliskiej współpracy z użytkownikami końcowymi.
Program zintegrowanych aplikacji wspiera rozwój nowych zastosowań technik satelitarnych oraz tworzenie nowych lub udoskonalanie istniejących serwisów w skali regionalnej, europejskiej i globalnej. Program nie ogranicza się do promowania poszczególnych technologii, ale przede wszystkim jest nastawiony na realizacje potrzeb użytkowników.

Program obejmuje następujące obszary tematyczne:
·   Kosmos dla Zdrowia
·   Kosmos dla Bezpieczeństwa i Ochrony
·   Kosmos dla Energii
·   Kosmos dla Transportu
·   Kosmos dla Rozwoju


Jakich korzyści dostarcza IAP?
Zintegrowane systemy oparte na technikach satelitarnych znajdują szczególnie zastosowanie w zarządzaniu kryzysowym i pomocy humanitarnej, w inteligentnych systemach transportowych (w tym w żegludze oceanicznej), w polityce bezpieczeństwa, zarządzaniu dystrybucją energii czy w służbie zdrowia. Obejmują one zarówno działania zapobiegawcze, jak i reagowanie w sytuacjach nadzwyczajnych.
Mając na uwadze uwarunkowania geograficzne i wychodząc z przekonania, iż państwa Europy Środkowej i Wschodniej są kluczowym obszarem rozwoju nowych usług satelitarnych, przy Europejskim Instytucie Polityki Kosmicznej (ESPI) w Wiedniu powstała dedykowana platforma służąca rozwojowi programu IAP w tym regionie. Jej rolą jest podejmowanie działań promocyjnych i ułatwianie dialogu różnych środowisk: polityków, użytkowników, placówek akademickich i naukowych, dostawców usług i rozwiązań satelitarnych, instytucji finansujących badania i rozwój i innych.
Warsztaty w Polsce, współorganizowane przez ESPI w ramach tej misji, posłużą zdefiniowaniu możliwych obszarów wdrożeń zintegrowanych aplikacji, które mogą przynieść wymierne korzyści Polskim użytkownikom. Następnym krokiem może być podjęcie w ramach IAP realizacji konkretnych projektów.

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23263
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 19, 2010, 00:56 »
No i znowu pewnie nie będzie nikogo z ekipy Kosmonauty w Warszawie. Robert - będziesz może??

velo

  • Gość
Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 19, 2010, 13:44 »
Nie dam rady fizycznie dojechać

Praca - a i brak odpowiednich połączeń z Wrocławia

Offline Maquis

  • Bóg-Imperator ;)
  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 2241
  • Muhahahahaha
    • Kosmonauta.net
Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 19, 2010, 14:01 »
Ja postaram się być, ale jeszcze nie wiem na 100% czy się uda.

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 19, 2010, 14:01 »

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23263
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 19, 2010, 23:08 »
Ja postaram się być, ale jeszcze nie wiem na 100% czy się uda.

Trzymam kciuki, by zamieniło się to w 100% pewności. :)

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 20, 2010, 00:15 »
Ja bym chętnie też się wybrał, zobaczę czy będę zawalony innymi sprawami czy znajdzie się dzień wolny na wyskok do Warszawy.

Offline Lubański Robert

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 186
  • Mars Society Polska
Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 20, 2010, 21:05 »
Ja też postaram się pojawić na konferencji. W moim wypadku nie wolny czas a fatalny stan finansów odgrywa zasadniczą rolę. Ciekawe do kiedy należy potwierdzić uczestnictwo w tej imprezie?



Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 03, 2010, 10:05 »
I po imprezie :P Od nas była jedna osoba, może doczekamy się kilku słów komentarza :)

Na DTS pojawił się też jakiś redaktor z WP, artykuł na temat sytuacji Polski (w kontekście wejścia do ESA) :

Polska musi ruszyć na podbój kosmosu

"Polska wreszcie zaczęła nadrabiać zaległości infrastrukturalne i gospodarcze. Budujemy drogi, są plany szybkiej kolei, organizujemy Euro 2012, chcemy mieć elektrownie atomowe. Zostało nam jeszcze tylko... podbicie kosmosu.
Tylko w podobnej do nas Hiszpanii roczne obroty branży kosmicznej to około 400 mln euro. W Norwegii każde wydane na kosmos euro daje ponad 4,5 euro zysku. W sumie w 2008 roku obroty całego sektora kosmicznego na świecie wyniosły ponad 250 mld dolarów. Niestety polskie firmy nie mają nawet możliwości uszczknąć choć trochę z tej ogromnej kwoty. Co trzeba zrobić, by to zmienić? Przede wszystkim przystąpić do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) - mówią zgodnie politycy, biznesmeni i naukowcy.

- Kosmos to nie jest droga zabawka dla naukowców. To naprawdę coraz ważniejsza dziedzina gospodarki - mówi prof. Marek Banaszkiewicz, szef Centrum Badań Kosmicznych PAN. - Przecież nie jest tak, że inne kraje inwestują w kosmos dla zabawy. Dziś to już nie tylko wyścig: USA i Rosja. W projekty inwestują Niemcy, Szwedzi, Belgowie, Hiszpanie. Do ESA przystąpiły już Czechy, w tym roku wejdzie Rumunia. Dużo większe swoje programy kosmiczne mają też Chiny i Indie - dodaje.

- Rozwój sektora kosmicznego w Polsce dzięki przystąpieniu do Agencji przyniesie długofalowe korzyści gospodarcze, zwiększające innowacyjność gospodarki i poprawiając jej pozycję konkurencyjną - stwierdza wiceminister gospodarki Grażyna Henclewska.

Słońce czy Ziemia?

Na razie Polska jest tylko krajem współpracującym z ESA w ramach PECS (Porozumienie o Europejskim Państwie Współpracującym z Europejską Agencją Kosmiczną). Daje to pewne możliwości polskim instytutom naukowym, ale uniemożliwia udział polskich firm w kosmicznych przetargach. Dlatego dziś praktycznie nie ma w naszym kraju przedsiębiorstw działających w tej branży.
- To jest problem jajka i kury. Firma, aby zainwestować, musi mieć gwarancję, że jakieś kontrakty w ogóle będą i że nie będzie to jednorazowy strzał. W Polsce nie ma problemu, by w kilka lat zbudować przemysł kosmiczny. Są odpowiedni ludzie i firmy z potencjałem technologicznym - uważa profesor Banaszkiewicz.

Kosmiczne zyski czy astronomiczne straty?

Na czym więc polega problem? ESA kosztuje. I to dużo.
- Koszty członkostwa wynoszą rocznie w wariancie obowiązkowym około 12 mln euro. Do tego dochodzą programy opcjonalne. Przyjmując średnią dla krajów członkowskich Agencji, wyniosą one 36 mln euro rocznie - mówi wiceminister gospodarki.
Te pieniądze jednak są całkowicie do odzyskania, bo tylko ich część pochłania koszt samego funkcjonowania agencji. Około 90-95 proc. wróci do naszej gospodarki w postaci kontraktów dla naszych firm.

- ESA zleca wykonanie swoich kontraktów głównie prywatnym firmom. Po pierwsze, zrobią to taniej. Po drugie, to największa zaleta przemysłu: jak się przedsiębiorstwo w czymś wyspecjalizuje, to potrafi to robić coraz lepiej. Nauka ma za zadanie ciągle szukać innowacji - mówi prof. Banaszkiewicz.

Dlaczego więc jeszcze nas w ESA nie ma?
- Akcesja do ESA uzależniona jest od decyzji Rady Ministrów, wyników negocjacji Polska-ESA, wyników analizy potencjału polskiego przemysłu kosmicznego dokonywanej przez ESA oraz zgody Rady ESA - mówi Grażyna Henclewska. 

Decyduje polityk, nie kosmonauta

Zdaniem części ekspertów to kwestia decyzji polityczno-ekonomicznej. Dziś jesteśmy liderem w produkcji pralek i kuchenek, po co więc to zmieniać na jakąś mglistą perspektywę zysków z kosmosu? Takie myślenie nie wszystkim się jednak podoba.
- Państwa garną się do klubu naczyń technologicznie połączonych, czyli ESA, bo jej polityka przemysłowa kreuje technologiczne zaangażowanie kraju członkowskiego. ESA daje unikatową możliwość wpięcia się w sieć powiązań kooperacyjno-technologicznych - twierdzi poseł Bogusław Wontor, członek sejmowego zespołu zajmującego się kosmosem.

Dziś Polska jest w ogonie krajów stawiających na innowację. W Unii Europejskiej zajmujemy ostatnie miejsce w rankingu eksportu nowoczesnych technologii. Ten stan pogłębia brak zaangażowania w "podbój kosmosu". Na dodatek, aby to zmienić, trzeba będzie jeszcze sporo poczekać.
- Rok 2011 jest przedostatnim rokiem obowiązywania porozumienia PECS W 2011 planujemy zwiększenie składki powyżej obowiązkowej. Chcemy zwiększenia zaangażowania Polski w programy i misje ESA. Jako że porozumienie PECS ma przygotowywać kraj do akcesji, przystąpienie Polski do tej organizacji powinno nastąpić nie później niż po wygaśnięciu porozumienia PECS - mówi Grażyna Henclewska.
Ale to tylko teoria. W praktyce nie rozpoczęliśmy z ESA nawet negocjacji akcesyjnych. Z jednej strony Ministerstwo Gospodarki mówi o wielkiej chęci wstąpienia do organizacji, z drugiej nie dzieje się w tej sprawie zbyt wiele.

A może posprzątamy w kosmosie?

Dla Polski priorytetowe powinno być jak najszybsze przystąpienie do ESA, między innymi dlatego że dla Unii Europejskiej kosmos zaczyna być coraz ważniejszy. Widać to choćby przy negocjacji budżetu na lata 2014-2020, gdzie zamiast dopłat do rolników czy inwestycji w infrastrukturę część krajów chce inwestować w technologię i innowacyjność.
Czasu mamy natomiast coraz mniej, bo każdy członek ESA jest w czymś ekspertem. Dla nas perspektywicznych - czytaj: dochodowych - branż może zabraknąć.
- Powinniśmy poszukać nisz, która w przyszłości może przynieść korzyści. Już dziś na przykład myśli się o ściąganiu z kosmosu źródeł energii. Kiedyś skończy się ropa, a nawet łupki, i trzeba będzie znaleźć te surowce w kosmosie (np. hel z księżyca czy rzadkie metale z asteroidów). Może warto już dziś w tę branżę zainwestować - zastanawia się prof. Banaszkiewicz.

Inny pomysł to zostanie kosmiczną sprzątaczką.
- W tej sytuacji na orbicie jest już bardzo dużo starzejących się satelitów, które za parę lat staną się problemem. Można by opracować satelitę-robota, który będzie potrafił posprzątać te kosmiczne śmieci. To na pewno będzie branża, na której będzie można zarobić - podrzuca kolejny pomysł profesor.

Z satelitami jak z piłką nożną

Na razie nie mamy polskiego satelity - ani telekomunikacyjnego, ani nawet obserwacyjnego. W tej kwestii jesteśmy tak daleko za światem jak nasza piłkarska reprezentacja. Własne satelity mają m.in. Mauritius, Wenezuela, Białoruś, Nigeria, Ukraina, Algieria, Chile. W trakcie tegorocznej powodzi zdjęcia satelitarne zalanych terenów dostawaliśmy od ESA. Przez brak satelity problemy mają także nasi żołnierze w Afganistanie.
- One integrują na forum krajowym sektor badań i sektor przemysłu. Jest to kolejna siła programów z zakresu eksploracji przestrzeni kosmicznej. Ja osobiście uważam, że Polsce potrzebny jest satelita obserwacyjny - mówi Bogusław Wontor.

Powoli przygotowujemy się jedynie do wystrzelenia małych i w świecie kosmosu praktycznie nic nie znaczących satelitów naukowych - kiedy na orbicie znajdą się BRITE i dwa obiekty budowane przez województwo mazowieckie, na razie nie wiadomo. O tych dużo większych czasami wspomina wojsko, ale realnych planów na własnego satelitę brak.
Tymczasem do wyniesienia na orbitę swoich satelitów szykują się Rumunia, Peru, a nawet mała Łotwa czy Bangladesz. Na razie więc w podboju kosmosu Polska jest daleko w tyle. Zanosi się na to, że gonić świat będziemy latami świetlnymi. "

Źródło - wp.pl

Offline Lubański Robert

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 186
  • Mars Society Polska
Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 09, 2010, 22:19 »
Mail z poniższymi pytaniami przygotowanymi przez członków NOG z sektora kosmicznego trafił do wielu osób w MG i administracji. Odpowiedzi opracował Mariusz Wolski na podstawie informacji uzyskanych w trakcie konferencji DTS.


Pytania organizacji pozarządowych do uczestników panelu dyskusyjnego Dni Technik Kosmicznych 01.12.2010.

Poniżej znajduje się lista dwudziestu pięciu pytań przygotowanych przez organizacje pozarządowe przy okazji panelu dyskusyjnego DTS. W naszym mniemaniu są to pytania, które muszą znaleźć swoją odpowiedź w najbliższym czasie, jeśli w Polsce ma dojść do gospodarczego wykorzystania technologii satelitarnych. Nie oczekujemy odpowiedzi na wszystkie pytania podczas panelu, jesteśmy świadomi, że odpowiedz na niektóre z nich będzie długotrwałym i trudnym procesem. Deklarujemy również swoją pomoc przy rozwiązaniu niektórych z niżej zasygnalizowanych problemów. 

Regulacja działalności kosmicznej prowadzonej przez polskie podmioty w przestrzeni kosmicznej

[1]   Działalność prowadzona przez polskie podmioty w przestrzeni kosmicznej, włączając przyszłą Polską Agencję Kosmiczną, CBK PAN, PW, nie została uregulowana przez żadną regulację na gruncie prawa krajowego, jak wskazuje podpisany i ratyfikowany pakiet umów międzynarodowych przez Polskę. Jak rząd zamierza rozwiązać ten problem? Jaką wykładnię ratyfikowanych regulacji międzynarodowych mają przyjąć ww. podmioty prowadzące działalność w przestrzeni kosmicznej wobec braku prawa krajowego?
Na to pytanie będzie musiała odpowiedzieć kadra Biura ds. Przestrzeni Kosmicznej po jego powstaniu. W chwili obecnej nie ma żadnego organu administracyjnego który czół by się jednoznacznie zobowiązany do zajęcia tą kwestią.

[2]   Jaki organ będzie organem nadzoru działalności prowadzonej w przestrzeni kosmicznej przez polskie podmioty, włączając Polskę Agencję Kosmiczną.
Na to pytanie będzie musiała odpowiedzieć kadra Biura ds. Przestrzeni Kosmicznej po jego powstaniu. W chwili obecnej nie ma żadnego organu administracyjnego który czół by się jednoznacznie zobowiązany do zajęcia tą kwestią.

[3]   Jak będzie uregulowana kwestia odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez obiekty kosmiczne należące do Polski, aby nie stała się ona barierą nie do przejścia przez podmioty prowadzące działalność w przestrzeni kosmicznej?
Na to pytanie będzie musiała odpowiedzieć kadra Biura ds. Przestrzeni Kosmicznej po jego powstaniu. W chwili obecnej nie ma żadnego organu administracyjnego który czół by się jednoznacznie zobowiązany do zajęcia tą kwestią.

[4]   Nikt do tej pory nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie jakie są warunki budowy i użytkowania rakiet w Polsce. Pewną wykładnią prawa w tej kwestii jest samo zarejestrowanie Polskie Towarzystwo Rakietowe i jego regulaminy - sąd nie odnalazł przepisów prawa, które zabraniałyby takiej działalności. Powodem jest fakt iż polskim prawie w ogóle nie występuje pojęcie "rakieta" w ujęciu innym niż broń.
Kiedy, w odniesieniu do przyszłego prywatnego, polskiego programu rakietowego oraz ogólnie pojętej działalności kosmicznej powstanie prawo regulujące te działania interdyscyplinarne tak, aby nie podlegały wielu nieprecyzyjnym zapisom różnych ustaw, a jednej dotyczącej przestrzeni kosmicznej?
Pracownicy Ministerstwa Gospodarki wskazali Rządowe Centrum Legislacji jako organ który powinien zająć się tym problemem. Ponad to przekazała kontakt do prawnika zainteresowanego tą tematyką.

Agencja Kosmiczna i ESA

[5]   Wszystkie duże i średnie państwa europejskie mają silny organ administracji publicznej odpowiedzialny za  wykorzystywanie przestrzeni kosmicznej. W tym roku Wielka Brytania mimo kryzysu utworzyła narodową agencję kosmiczną. Kiedy Polska utworzy organ mający stały budżet spełniający taką rolę?
Będzie to określone w planie wdrożenia polityki kosmicznej który powinien powstać w ciągu 2011 roku.

[6]   Czy Rząd RP stawia przed sobą jakąś datę wejścia do ESA?
Nieformalnie mówi się o 2012. Urzędnicy MG stawiają jednak przy tej dacie wiele „ale”.

[7]   W tym roku Europejskiej Agencji Kosmicznej przystąpiła Rumunia i to mimo sytuacji gospodarczej znacznie gorszej niż Polska. Kiedy Polska rozpocznie negocjacje z ESA? Kto będzie odpowiedzialny za prowadzenie negocjacji skoro brak jest organu administracji publicznej odpowiedzialnego za tą kwestię?
Negocjacjom będą przewodzić specjaliści wytypowani przez Ministerstwo Gospodarki, wsparcia udzieli im kadra pozostałych ministerstw (w tym Nauki oraz Spraw Zagranicznych)

[8]   Jaka będzie przewidywana polska składka dla Europejskiej Agencji Kosmicznej? Czy będzie to bardziej model grecki czy hiszpański?
Polska składaka w wymiarze obowiązkowym będzie wynosiła kilkanaście milionów euro. W późniejszym terminie zostaną rozważone programy opcjonalne agencji.

[9]   Czy fundusze na PECS będą znów wpłacane? Gdzie są dostępne informacje (dokumenty, raporty, sprawozdania) na temat wpłat na PECS ze strony polskiej? Kiedy można się spodziewać wyższych składek na PECS? Jakie wartości były uzgodnione w trakcie podpisywania umowy PECS? Gdzie można znaleźć merytoryczne sprawozdania z zakończonych projektów? Dlaczego polityka informacyjna MG w tej sprawie nie jest wystarczająco przejrzysta?
Fundusze PECS w wymiarze 1,2 mln euro na 5 lat są wykorzystywane w projektach. Planowana była podwyżka do 5 mln w 2009, jednak została „zamrożona” w wyniku kryzysu światowego. Pracownicy Ministerstwa Gospodarki zadeklarowali, że po zakończeniu projektów PECS informacje na temat ich wykonania zostaną podane do publicznej wiadomości.
Polityka informacyjna MG jest ograniczona poprzez brak etatów. W MG do problematyki technologii satelitarnych oddelegowane są tylko 2 etaty.


[10]   Na czym polega „zamrożenie” składki na PECS?
W pierwszym konkursie złożono wnioski na kwotę 30 mln PLN. W związku z tym zdecydowano o nieogłaszaniu kolejnych konkursów na nowe projekty.

[11]   Czy wyniki ostatnich spotkań polityków europejskich w Parlamencie Europejskim będą miałby wpływ na decyzje i działania Rządu RP w sprawie sektora kosmicznego?
Polska klasa polityczna ma nikłą świadomość problematyki wykorzystania technologii satelitarnych. Do pozytywnych wyjątków należą posłowie działający w komisji ds. przestrzeni kosmicznej polskiego sejmu.


Kadry

[12]   Obserwacja działań CBK oraz innych instytutów naukowych mających związek z wykorzystaniem technologii kosmicznych pozwala sformułować tezę o znacznych niedoborach kadrowych w sferze zarządzania projektami i zarządzania strategicznego. W kierownictwie tych ośrodków brak menadżerów z wiedzą i doświadczeniem z obszaru zarządzania. Budzi to szczególny obawę o zjawisko „drenażu technologicznego” w tych instytutach. Czy planowany jest program szkoleniowy, który zapewni uzupełnienie kompetencji w tym zakresie?
Oficjalnie nie stwierdzono takiego zjawiska. Centrum Badań Kosmicznych jest wiodącym ośrodkiem badawczym w swojej kategorii.

[13]   Czy przedstawiciele władz zdają sobie sprawę ze zjawiska, które jest doskonale znane przedstawicielom NGO, mianowicie faktu, że w Polsce inkubowane są wysokiej jakości projekty i kadry związane bezpośrednio z technologiami kosmicznymi, które to zasoby dzięki ostatnio zintensyfikowanej pracy NGO zyskują renomę i możliwości działania za granicą (np. w USA, w Szwecji i w innych krajach), a brak działania ze strony rządu stwarza ryzyko bezpowrotnej straty tych projektów i kadr na rzecz podmiotów zagranicznych? Jaki jest plan przeciwdziałania krajowemu „drenażowi kadrowemu” na poziomie przed-startupowym i absolwenckim?
Brak jest takiego planu i świadomości. Organizacje pozarządowe muszą aktywnie promować najlepsze inicjatywy w celu zapewnienia im finansowania, ponad to NGO powinny rozwinąć umiejętności rozliczenia i wykorzystania środków europejskich.

[14]   Warto zwrócić uwagę na środowisko młodych adeptów sztuki inżynierii kosmicznej – studentów, którzy od wielu lat uczestniczą aktywnie w realizacji projektów kosmicznych. W jaki sposób planowane jest wsparcie studentów w realizacji projektów? (obcięte zostały środki na kampanie edukacyjne ESA, co praktycznie uniemożliwia udział studentów w tych działaniach) W jaki sposób planowane jest wsparcie absolwentów uczelni? NGO obserwują nasilające się zjawisko opuszczania kraju przez najzdolniejszych absolwentów, wynikające z frustracji braku jakiejkolwiek formy narodowego programu kosmicznego w Polsce.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego z nieznanych przyczyn odcina się od finansowania działań związanych z programami edukacyjnymi ESA. Zainteresowane NGO muszą rozważyć złożenie (poprzez posłów z komisji sejmowej) oficjalnej interpelacji poselskiej w tej sprawie.

[15]   Praktyczne kształcenie młodych kadr opiera się na projektach realizowanych w ramach Kół Naukowych, m.in. na Politechnice Warszawskiej, Akademii Górniczo-Hutniczej oraz Politechnice Wrocławskiej. Studenci z tych ośrodków pozyskują środki na działalność, przy jednoczesnym braku wsparcia ze strony systemowego rozwiązania ze strony Ministerstwa Gospodarki oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Czy i w jaki sposób jest planowane zrealizowanie programu wsparcia systemowego rozwoju przyszłych kadr kreujących przemysł kosmiczny?
Patrz Punkt [14]

[16]   Czy rosnąca rola astronautyki i technik satelitarnych w codziennym życiu znajdzie swoje odzwierciedlenia w podstawach programowych szkół ponadgimnazjalnych i ofertach państwowych szkół wyższych?
Podczas dyskusji nie poruszano tego tematu.

Działalność przedsiębiorstw

[17]   Czy podczas kolejnych naborów do programów ESA przewidywane są warunki preferencyjne dla MSP (małych i średnich przedsiębiorstw) oraz konsorcjów z liderem przemysłowym?
Pracownicy Ministerstwa Gospodarki zadeklarowali, że Tak. MSP będą otrzymywały dodatkowe punkty. Współpraca nauki i przemysłu jest silnie preferowana.

[18]   Obecnie w Polsce zaczynają pojawiać się pomysły na projekty komercyjne, tworzone przez prywatnych przedsiębiorców – często bez kapitału na rozwój projektu i jego późniejszą komercjalizację. Brak uregulowań prawnych oraz utrudniony dostęp do funduszy powoduje, iż pomimo dużego potencjału, projekty te nie są realizowane. W jaki sposób plan strategii kosmicznej zakłada rozwiązanie tego problemu? Czy jest planowane utworzenie centrum inwestycyjnego?
Takie sugestie można przedyskutować na etapie konsultacji społecznych.

[19]   Czy wchodzące na polski rynek duże zagraniczne firmy z przemysłu kosmicznego będą korzystać z jakichś przywilejów podatkowych/ekonomicznych? Czy nowo powstające polskie małe firmy z tego sektora mogą liczyć na podobne, jeśli nie większe, przywileje?
Nie poruszano tego tematu.

[20]   Jeśli chodzi o wykorzystanie technologii kosmicznych i satelitarnych Polska jest krajem rozwijającym się - czy Rząd planuje podnieść świadomość przedsiębiorców i obywateli dotyczącą możliwości i zalet takich rozwiązań, co mogłoby przyspieszyć rozwój tego typu usług świadczonych B2B i ludności?
Z ust wielu uczestników panelu padły uwagi, że jest to jak najbardziej potrzebne. Nie widać jednak odpowiednich zasobów na takie działania.


Polska infrastruktura kosmiczna


[21]   Jaką wizję infrastruktury kosmicznej posiada Polska? Wiele mówi się o potencjalnym satelicie detekcyjnym lub komunikacyjnym. NGO pragną przypomnieć, że poważna część tej debaty powinna mieć charakter publiczny. Dobry standard w tej kwestii ustanowiła MG realizując program energetyki atomowej.
Brak jest takiej wizji na obecnym etapie. Być może powstanie ona w ciągu procesu przygotowania do ESA.

[22]   Polska jest członkiem NATO. Chcąc zachować swoją rolę jako sojusznik o istotnym potencjale militarnym i dużym znaczeniu politycznym musi dysponować niezależnym dostępem do zobrazowań i komunikacji satelitarnej. W dokumencie „Wizja sił zbrojnych 2030” przygotowanych przez departament transformacji MON jest mowa o wykorzystaniu technologii satelitarnych w wojsku. W jaki sposób planowane jest pozyskanie dla Polski satelitów przeznaczonych do celów wojskowych? Czy i w jakim stopniu będzie to konstrukcja spolonizowana?
Przedstawiciele Sztabu Generalnego Wojska Polskiego jednoznacznie wskazali, że potrzebują satelity teledetekcyjnego, który w możliwie jak największym stopniu będzie wybudowany przez polskie firmy.

Współpraca z organizacjami pozarządowymi

[23]   Kiedy i w jakiej formie organizacje społeczne otrzymają do konsultacji dokument będący podstawą polskiej polityki kosmicznej?
Zadeklarowano, ze powinno być to możliwe do końca stycznia 2011.

[24]   Jak rząd planuje usprawnić przepływ informacji pomiędzy instytucjami, a zainteresowanymi firmami i organizacjami z sektora kosmicznego? Obecny stan pozostawia wiele do życzenia - przykładem może być choćby promocja satelity BRITE-PL.
Brak jest takich planów.
W sprawie BRITE-PL decyzja o zwolnieniu rzecznika prasowego wynikała z faktu, że „CBK jest placówką naukową, która musi koncentrować się na prowadzeniu badań, a nie na promocji ich wyników” (sens słów Pana Dyrektora CBK Marka Banaszkiewicza) Warto zaważyć, że ta decyzja była wymuszona na Panu Dyrektorze przez tak zwaną radę „naukową” CBK.

[25]   Czy administracja planuje rzetelne informowanie na temat polskich działań w sferze kosmicznej? Dotychczasowa polityka informacyjna jest wysoce niezadowalająca dla zwykłego obywatela.
Administracja nie posiada odpowiednich zasobów, aby prowadzić takie działania. Jest to miejsce w którym organizacje pozarządowe powinny wykazać się szczególną aktywnością. Muszą jednak wykazać się odpowiednim profesjonalizmem i umiejętnością formalnej realizacji projektów.


Powyższe pytania zostały ustalone podczas bezpośrednich prac zespołu siedmiu osób reprezentujących organizacje pozarządowe sektora technologii kosmicznych. Każda z nich miała do dyspozycji ekspertów z własnej organizacji.  Łącznie w  pracach nad formułowaniem pytań brało udział około dwudziestu osób. Pytania zostały opracowane przez następujące NGO (w kolejności alfabetycznej):  kosmonauta.net (razem z Polskim Forum Astronautycznym), Mars Society Polska, Polskie Towarzystwo Astronautyczne, Polskie Towarzystwo Rakietowe, Space Generation Advisory Council, Studenckie Koło Astronautyczne.
Adres kontaktowy: konsultacjePRTK@googlegroups.com

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 11, 2010, 14:35 »
Jeszcze podsumowanie DTS z kosmonauty - link.

Nikt nie komentuje powyższych odpowiedzi? Aż dziwne.. ;)

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Konferencja Dni Technik Satelitarnych 2010
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 11, 2010, 14:35 »