Autor Wątek: Ziemia (zbiorczo)  (Przeczytany 140284 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23210
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #105 dnia: Listopad 18, 2017, 19:57 »
No nie ukrywam, nieźle się tym zaskoczyłem z tym cyklonem! Po prostu już wiem, że każdy szanujący się amator danych satelitarnych powinien mieć otwarte na ekranach okienka takie jak dane z Terra/Aqua, Sat24.com, windyty i pewnie kilka innych. :)

Offline ekoplaneta

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 8589
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #106 dnia: Listopad 18, 2017, 20:26 »
No nie ukrywam, nieźle się tym zaskoczyłem z tym cyklonem! Po prostu już wiem, że każdy szanujący się amator danych satelitarnych powinien mieć otwarte na ekranach okienka takie jak dane z Terra/Aqua, Sat24.com, windyty i pewnie kilka innych. :)

Czy wcześniej były notowane cyklony na Morzu Śródziemnym? Niezłe jaja bo ja nie pamiętam cyklonów w tych okolicach  :(

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23210
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #107 dnia: Listopad 18, 2017, 21:44 »
Czy wcześniej były notowane cyklony na Morzu Śródziemnym? Niezłe jaja bo ja nie pamiętam cyklonów w tych okolicach  :(

Tak, bardzo rzadko, ale tak.

https://en.wikipedia.org/wiki/Mediterranean_tropical-like_cyclone

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #108 dnia: Listopad 21, 2017, 23:15 »
Wizualizacja ruchu aerozoli nad północnym Atlantykiem – 2017
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 21 LISTOPADA 2017

(...) Poniższe nagranie to wizualizacja ruchu aerozoli w atmosferze nad Atlantykiem podczas tegorocznego sezonu huraganów. Obserwacje aerolozoli pozwalają także na obserwacje propagacji cząsteczek dymu i pyłu z innych zjawisk. Przykładowo, w połowie października ku Europie skierował się huragan Ophelia, podążając zupełnie inną trasą niż zwykle. Ruch tego huraganu wywołał propagację pyłu znad Sahary oraz dymu z wielkich pożarów lasów w Portugalii i Hiszpanii poprzez dużą część Europy.



http://kosmonauta.net/2017/11/wizualizacja-ruchu-aerozoli-nad-polnocnym-atlantykiem-2017/

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #108 dnia: Listopad 21, 2017, 23:15 »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #109 dnia: Styczeń 05, 2018, 08:41 »
Po raz pierwszy udało się dzięki  obserwacjom satelitarnym zauważyć  spadek poziomu  chloru wywołanego regulacjami prawnymi, co ma przełożenie za zmniejszanie się dziury ozonowej.

NASA Study: First Direct Proof of Ozone Hole Recovery Due to Chemicals Ban
Jan. 4, 2018

Two years after the discovery of the Antarctic ozone hole in 1985, nations of the world signed the Montreal Protocol on Substances that Deplete the Ozone Layer, which regulated ozone-depleting compounds. Later amendments to the Montreal Protocol completely phased out production of CFCs.

Past studies have used statistical analyses of changes in the ozone hole's size to argue that ozone depletion is decreasing. This study is the first to use measurements of the chemical composition inside the ozone hole to confirm that not only is ozone depletion decreasing, but that the decrease is caused by the decline in CFCs.





https://www.nasa.gov/feature/goddard/2018/nasa-study-first-direct-proof-of-ozone-hole-recovery-due-to-chemicals-ban

Dziura ozonowa maleje dzięki wycofaniu niszczących ją chemikaliów
16.01.2018

Satelitarne badania prowadzone przez NASA dostarczyły pierwszego dowodu na to, że zakaz stosowania niszczących ozon freonów przynosi efekty. Odbudowa warstwy ozonowej nad Antarktydą potrwa jednak jeszcze kilka dekad.

Stosowane niegdyś powszechnie freony znane też jako CFC (ang. chlorofluorocarbons), to jeden z głównych winowajców odpowiedzialnych za niszczenie warstwy ozonowej.

Substancje te unoszą się w górę atmosfery, gdzie promienie słoneczne uwalniają z nich m.in. niszczący ozon chlor. Tymczasem ozon chroni żyjące na Ziemi organizmy przed szkodliwym promieniowaniem UV.

Na szczęście dwa lata po tym, jak w 1985 roku odkryto dziurę ozonową nad Antarktydą, wprowadzony został Protokół Montrealski – międzynarodowe porozumienie ograniczające użycie groźnych substancji.

Nowe wyniki opublikowane przez amerykańską agencję kosmiczną NASA w „Geophysical Research Letters” ( http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/2017GL074830/abstract ) pokazują, że podjęte kroki przynoszą skutki. Wcześniejsze badania wskazywały już na to, że dziura ozonowa nad Antarktydą maleje, ale nowe wyniki jako pierwsze pokazują, że to wynik spadku stężenia freonów.

„Widzimy bardzo wyraźnie, że stężenie pochodzącego z CFC chloru maleje w obszarze dziury ozonowej i że coraz mniej ozonu jest przez niego niszczone” - mówi dr Susan Strahan z NASA Goddard Space Flight Center.

Jak wyjaśniają naukowcy z NASA, groźna dziura tworzy się w sierpniu, kiedy powracające nad południowy biegun promienie słońca uruchamiają procesy niszczące ozon.

Aby sprawdzić, jak stężenie ozonu i niszczących go chemikaliów zmienia się między poszczególnymi latami, badacze wykorzystali działającego od 2004 r. satelitę Aura. Pracujący na jego pokładzie instrument Microwave Limb Sounder (MLS) może mierzyć stężenia gazów w atmosferze w czasie, gdy na Antarktydzie jest ciemno.

Badania, które objęły okres od 2005 do 2016 roku, pokazały stopniową poprawę. Ilość chloru w atmosferze spadała średnio o 0,8 proc. rocznie. Pomiary pokazały przy tym 20-procentowy spadek tempa niszczenia ozonu nad Antarktydą w tych latach.

Wynik ten zgadza się z przewidywaniami. „To bardzo blisko do tego, co przewiduje nasz model uwzględniający spadek stężenia chloru. Daje nam to pewność, że redukcja prędkości niszczenia warstwy ozonu, jakie następuje od połowy sierpnia, wynika ze spadku stężenia chloru pochodzącego z freonów” - mówi dr Strahan.

Nie od razu przekłada się to niestety na wielkość dziury. „Jednak nie widzimy jeszcze wyraźnego zmniejszenia dziury ozonowej, ponieważ jej wielkość zależy głównie od temperatury w okresie od połowy sierpnia, a ta mocno zmienia się między kolejnymi latami” - wyjaśnia badaczka.

Zdaniem naukowców warstwa ozonu nad Antarktydą powinna nadal się odbudowywać, jednak całkowita regeneracja zajmie dekady. To w dużej mierze wynik natury freonów.

„CFC mają czas życia od 50 do 100 lat, więc utrzymują się w atmosferze przez długi czas - mówi współautorka badania dr Anne Douglass. - Zaniku dziury ozonowej można spodziewać się w latach 60 albo 80 XXI wieku. Nawet jednak wtedy niewielka dziura może się utrzymywać”.(PAP)
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C27848%2Cdziura-ozonowa-maleje-dzieki-wycofaniu-niszczacych-ja-chemikaliow.html
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2018, 19:22 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #110 dnia: Styczeń 08, 2018, 02:48 »
Zbadano zagadkę wielkości żródeł  metanu na Ziemi.

NASA-led Study Solves a Methane Puzzle
JANUARY 2, 2018


A reduction in global burned area in the 2000s had an unexpectedly large impact on methane emissions

Combining isotopic evidence from ground surface measurements with the newly calculated fire emissions, the team showed that about 17 teragrams per year of the increase is due to fossil fuels, another 12 is from wetlands or rice farming, while fires are decreasing by about 4 teragrams per year. The three numbers combine to 25 teragrams a year -- the same as the observed increase.

https://www.jpl.nasa.gov/news/news.php?feature=7031

Offline Slavin

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 932
  • Ciekłym metanem i LOX-em LCH4/LOX Methalox
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #111 dnia: Styczeń 18, 2018, 17:33 »
2017 Takes Second Place for Hottest Year



Earth's surface temperatures in 2017 were the second warmest since since 1880, when global estimates first become feasible, NASA scientists found. News release: http://www.nasa.gov/press-release/lo...

Global temperatures in 2017 were second only to 2016, which still holds the record for the hottest year; however, 2017 was the warmest year on record that did not start with an El Nino weather pattern, as the previous two years did. In a separate, independent analysis, NOAA scientists found that 2017 was the third-warmest year in their record. The minor difference is due to different methods to analyze global temperatures used by the two agencies, although over the long-term the records remain in strong agreement.

http://svs.gsfc.nasa.gov/12822

« Ostatnia zmiana: Styczeń 18, 2018, 17:35 wysłana przez Slavin »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #112 dnia: Styczeń 30, 2018, 06:31 »
26 stycznia 2018 Biały Dom ogłosił , że na dyrektora U.S. Geological Survey został nominowany były astronauta James Reilly

http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=852.msg114673#msg114673

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #113 dnia: Luty 18, 2018, 06:50 »
Misje satelitarne  jak m . in. TOPEX / Poseidon, Jason-1, Jason-2 oraz Jason-3 i GRACE szczegółowo określają przyspieszenie podnoszenia się poziomu mórz i oceanów.
Nie jest to stały poziom 3 mm/rok, ale z każdym rokiem coraz większy.

New Study Finds Sea Level Rise Accelerating
Feb. 13, 2018 By Katie Weeman Cooperative Institute for Research in Environmental Sciences

Global sea level rise has been accelerating in recent decades, rather than increasing steadily, according to a new study based on 25 years of NASA and European satellite data.



Global sea level rise is accelerating incrementally over time rather than increasing at a steady rate, as previously thought, according to a new study based on 25 years of NASA and European satellite data.
Credits: NASA's Goddard Space Flight Center/Kathryn Mersmann


This acceleration, driven mainly by increased melting in Greenland and Antarctica, has the potential to double the total sea level rise projected by 2100 when compared to projections that assume a constant rate of sea level rise, according to lead author Steve Nerem. Nerem is a professor of Aerospace Engineering Sciences at the University of Colorado Boulder, a fellow at Colorado's Cooperative Institute for Research in Environmental Sciences (CIRES), and a member of NASA's Sea Level Change team.

If the rate of ocean rise continues to change at this pace, sea level will rise 26 inches (65 centimeters) by 2100 -- enough to cause significant problems for coastal cities, according to the new assessment by Nerem and colleagues from NASA's Goddard Space Flight Center in Greenbelt, Maryland; CU Boulder; the University of South Florida in Tampa; and Old Dominion University in Norfolk, Virginia. The team, driven to understand and better predict Earth’s response to a warming world, published their work Feb. 12 in the journal Proceedings of the National Academy of Sciences.

"This is almost certainly a conservative estimate," Nerem said. "Our extrapolation assumes that sea level continues to change in the future as it has over the last 25 years. Given the large changes we are seeing in the ice sheets today, that's not likely."

Rising concentrations of greenhouse gases in Earth’s atmosphere increase the temperature of air and water, which causes sea level to rise in two ways. First, warmer water expands, and this "thermal expansion" of the ocean has contributed about half of the 2.8 inches (7 centimeters) of global mean sea level rise we've seen over the last 25 years, Nerem said. Second, melting land ice flows into the ocean, also increasing sea level across the globe.

These increases were measured using satellite altimeter measurements since 1992, including the Topex/Poseidon, Jason-1, Jason-2 and Jason-3 satellite missions, which have been jointly managed by multiple agencies, including NASA, Centre national d’etudes spatiales (CNES), European Organisation for the Exploitation of Meteorological Satellites (EUMETSAT), and the National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA). NASA’s Jet Propulsion Laboratory in Pasadena, California, manages the U.S. portion of these missions for NASA’s Science Mission Directorate. The rate of sea level rise in the satellite era has risen from about 0.1 inch (2.5 millimeters) per year in the 1990s to about 0.13 inches (3.4 millimeters) per year today.

"The Topex/Poseidon/Jason altimetry missions have been essentially providing the equivalent of a global network of nearly half a million accurate tide gauges, providing sea surface height information every 10 days for over 25 years," said Brian Beckley, of NASA Goddard, second author on the new paper and lead of a team that processes altimetry observations into a global sea level data record. "As this climate data record approaches three decades, the fingerprints of Greenland and Antarctic land-based ice loss are now being revealed in the global and regional mean sea level estimates."

Even with a 25-year data record, detecting acceleration is challenging. Episodes like volcanic eruptions can create variability: the eruption of Mount Pinatubo in 1991 decreased global mean sea level just before the Topex/Poseidon satellite launch, for example. In addition, global sea level can fluctuate due to climate patterns such as El Niños and La Niñas (the opposing phases of the El Niño-Southern Oscillation), which influence ocean temperature and global precipitation patterns.

Nerem and his team used climate models to account for the volcanic effects and other datasets to determine the El Niño/La Niña effects, ultimately uncovering the underlying rate and acceleration of sea level rise over the last quarter century.

The team also used tide gauge data to assess potential errors in the altimeter estimate.

“The tide gauge measurements are essential for determining the uncertainty in the global mean sea level acceleration estimate,” said co-author Gary Mitchum, University of South Florida College of Marine Science. “They provide the only assessments of the satellite instruments from the ground.” Others have used tide gauge data to measure sea level acceleration, but scientists have struggled to pull out other important details from tide-gauge data, such as changes in the last couple of decades due to more active ice sheet melt.

In addition to NASA's involvement in missions that make direct sea level observations from space, the agency's Earth science work includes a wide-ranging portfolio of missions, field campaigns and research that contributes to improved understanding of how global sea level is changing. Airborne campaigns such as Operation IceBridge and Oceans Melting Greenland gather measurements of ice sheets and glaciers, while computer modeling research improves our understanding of how Antarctica and Greenland will respond in a warming climate.

In 2018, NASA will launch two new satellite missions that will be critical to improving future sea level projections: the Gravity Recovery and Climate Experiment Follow-On (GRACE-FO) mission, a partnership with GeoForschungsZentrum (GFZ) in Germany, will continue measurements of the mass of the Greenland and Antarctic ice sheets; while the Ice, Cloud, and land Elevation Satellite-2 (ICESat-2) will make highly accurate observations of the elevation of ice sheets and glaciers.

https://www.nasa.gov/feature/goddard/2018/new-study-finds-sea-level-rise-accelerating
https://cires.colorado.edu/news/sea-level-rise-accelerating

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #114 dnia: Marzec 06, 2018, 17:46 »
Superkolonia pingwinów odkryta z kosmosu
06.03.2018

Odkryta niedawno antarktyczna kolonia pingwinów Adeli liczy ponad półtora miliona osobników i wytwarza tyle guana, że widać je z kosmosu - informuje pismo “Nature Scientific Reports”.

Kolonia, której odkrycie było dla naukowców całkowitym zaskoczeniem, znajduje się na skalistym archipelagu Danger Islands w pobliżu najbardziej wysuniętego na północ krańca Półwyspu Antarktycznego.

Jak sama nazwa wskazuje, dostęp do tych wysp jest skrajnie trudny, zwłaszcza ze względu na lód. Ponadto nikt nie spodziewał się tam obecności takiej liczby pingwinów. Odkrycia dokonano dzięki komputerowej analizie zdjęć wykonanych przez satelitę Landsat. Uwagę posługujących się specjalnym algorytmem do badania zdjęć naukowców zwróciły widoczne na zdjęciach z orbity połacie pingwiniego guana.

Ponieważ rozdzielczość zdjęć z Landsata nie jest zbyt duża, trzeba było potwierdzić odkrycie na miejscu, robiąc dokładniejszą dokumentację fotograficzną za pomocą dronów. Wykonywane w sekundowych odstępach podczas przelotu maszyny zdjęcia połączono następnie w mozaikę ukazującą dokładne rozmieszczenie gniazd i ptaków. Do ich liczenia ponownie zaprzęgnięto komputery. Okazało się, że chodzi o największe na świecie zbiorowisko pingwinów Adeli - 751 527 par.

Wygląda na to, że archipelag w jakiś sposób uniknął zaobserwowanego w innych rejonach Półwyspu Arktycznego spadku liczebności populacji pingwinów Adeli. Szczególnie duży spadek zaobserwowano po przeciwnej - zachodniej – stronie Półwyspu Antarktycznego.

Zdaniem naukowców spadek liczebności pingwinów Adeli na zachodzie półwyspu może mieć związek ze zmniejszeniem ilości lodu. Lód jest ważnym środowiskiem dla kryla, małego skorupiaka będącego ważnym składnikiem diety pingwinów. Poza tym unoszący się na morzu lód odstrasza rybaków, którzy konkurują o ryby z pingwinami.(PAP)

autor: Paweł Wernicki
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C28535%2Csuperkolonia-pingwinow-odkryta-z-kosmosu.html

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #115 dnia: Marzec 24, 2018, 15:59 »
ESA testuje wykrywanie z orbity pływających plastikowych śmieci
BY REDAKCJA ON 24 MARCA 2018

(...) Projekt dostarczy wstępnego zestawu wymagań dla satelity będącego w stanie zaobserwować plastikowe odpady w krótkofalowej podczerwieni.

Ostatecznym celem może być aktualna mapa świata pokazująca koncentrację odpadów. „Symulacje są ważne, ale obraz na podstawie prawdziwych pomiarów dostarczyłby ważnych informacji dla uczonych, miałby także większy wpływ na opinię publiczną oraz środowiska polityczne”, podsumowuje Corradi. (...)

http://kosmonauta.net/2018/03/esa-testuje-wykrywanie-z-orbity-plywajacych-plastikowych-smieci/

Offline ekoplaneta

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 8589
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #116 dnia: Kwiecień 13, 2018, 07:39 »
W Kanadzie odkryto dwa podlodowe jeziora. W odróżnieniu od antarktycznych te jeziora są słone i lepiej nadają się do udawania  ;) oceanicznych wód Europy niż jeziora antarktyczne  :)

http://www.sci-news.com/othersciences/geophysics/salty-subglacial-lakes-canadian-arctic-05905.html

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #117 dnia: Kwiecień 28, 2018, 19:29 »
Czy dane z Landsata będą płatne?
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 28 KWIETNIA 2018

(...) Dane Landsatów (aktualne i historyczne) są powszechnie dostępne bez opłat dzięki serwisom operowanym przez US Geological Survey (USGS). Usługi USGS są bardzo popularne na całym świecie.

W ostatnich tygodniach pojawiła się propozycja ze strony rządu USA, aby dane programu Landsat były płatne. Taką propozycję sprawdza analiza trwająca w Departamencie Zasobów Wewnętrznych Stanów Zjednoczonych, któremu podlega USGS. Sprawdzany jest wpływ wprowadzenia opłat dla naukowców i innych typów użytkowników. Wyników analizy można się spodziewać jeszcze w tym roku. (...)

http://kosmonauta.net/2018/04/czy-dane-z-landsata-beda-platne/

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23210
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #118 dnia: Kwiecień 28, 2018, 20:28 »
Niezły numer z tym Landsatem, podejrzewam, że będzie duży sprzeciw z różnych środowisk, jeśli tak się stanie...

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24418
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #119 dnia: Maj 10, 2018, 23:31 »
Polacy w ważnej misji Europejskiej Agencji Kosmicznej
09.05.2018


Fot. materiały prasowe

Europejska Agencja Kosmiczna buduje satelitę, który pozwoli na dokładne badanie stanu zalesienia Ziemi i szacunki ilości dwutlenku węgla pochłanianego przez drzewa. Polscy inżynierowie pracują nad ważnymi komponentami urządzenia.

Choć niewiele osób myśli o tym na co dzień, drzewa dostarczają niezbędny do oddychania tlen i pochłaniają dwutlenek węgla. Niestety w zastraszającym tempie ubywa lasów tropikalnych, które nazywane są płucami Ziemi.

Tymczasem brakuje dokładnych danych o skali wylesienia planety. Te ważne informacje ma dostarczyć satelita Biomass budowany w ramach misji „Earth Explorer” Europejskiej Agencji Kosmicznej. Urządzenie ma zostać wysłane na orbitę w 2021 roku i działać przez 5 lat.

W przygotowaniu misji biorą udział polscy specjaliści. Firma SENER Polska na zlecenie OHB Włochy, zaprojektuje, wyprodukuje oraz przetestuje urządzenia do montażu struktury satelity, w tym urządzenia do transportu pionowego, montażu i demontażu paneli satelity, montażu i demontażu głównego urządzenia badawczego - radaru, a także kontenera do transportu radaru.

„Program ten ma na celu poszukiwanie odpowiedzi na najważniejsze naukowe pytania dotyczące środowiska naszej planety” - zwraca uwagę firma.

Uzyskiwane dzięki satelicie dane mają m.in. pozwolić na lepsze zrozumienie zmian klimatycznych i stanowić podstawę dla inicjatyw ONZ nacelowanych na zmniejszenie, wywołanej wylesieniem, emisji dwutlenku węgla przez kraje rozwijające się.

Aby podołać swojemu zadaniu, mierzący bagatela 20 m satelita będzie wyposażony w potężny radar z anteną o średnicy aż 12 m. Fale wysyłane przez to urządzenie będą w stanie przeniknąć przez gęste korony drzew i skanować pnie oraz konary.

W efekcie, co każde 6 miesięcy naukowcy będą otrzymywali precyzyjną, trójwymiarową mapę zalesienia większości globu. Dzięki niej będą mogli dokładnie sprawdzać postęp ubytków lasów czy szacować ilość dwutlenku węgla pochłanianego przez drzewa.

To nie wszystko. Zamontowany na satelicie radar, będzie umożliwiał także prowadzenie zupełnie innych badań – np. archeologom pozwoli na poszukiwania zabudowań ukrytych pod powierzchnią pustyń.

W misji Biomass, której budżet wynosi 420 mln euro, współpracują ze sobą agencje kosmiczne z Europy i USA.

PAP - Nauka w Polsce
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C29412%2Cpolacy-w-waznej-misji-europejskiej-agencji-kosmicznej.html

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Ziemia (zbiorczo)
« Odpowiedź #119 dnia: Maj 10, 2018, 23:31 »