Dotychczas odbyło się 11 startów załogowych Crew Dragona, więc styczniowy lot Ax-3 ma być 12-tym. Dowódca w tym locie - Michael Lopez-Alegria, będzie pierwszym astronautą, który dwukrotnie poleci Dragonem.
Ciekawy jest status Lopez-Alegrii, jak i Peggy Whitson - oboje są pierwszymi, i jak na razie jedynymi astronautami "komercyjnymi", czyli zawodowymi astronautami wyszkolonymi przez NASA na pilotów i dowódców statków, a obecnie pracującymi nadal jako astronauci, ale już dla firmy prywatnej. Nie chodzi tu specjalistów ładunku, bo ci byli jedynie przysposabiani do konkretnych lotów. Takim astronautą miał też być Christopher Ferguson w Boeingu, ale wycofał się, prawdopodobnie widząc mnożące się kłopoty ze Starlinerem.
To zdaje się wymóg NASA, że do ISS mogą cumować statki kierowane/nadzorowane przez pilotów z papierami NASA (dlatego Jared Isaacman może sobie "dowodzić" Dragonami, bo nie zahacza o ISS). I chyba więcej astronautów tej kategorii chyba już się nie będzie poza Axiom Space, bo ISS będzie zatopiona w 2031 r., a NASA nie przewiduje budowy jego następcy na LEO - to przejmą prywatne firmy, dla których takie obostrzenia nie będą odgrywały aż takiej roli. Najszybciej ma powstać stacja Axiom albo Haven SpaceX.