URC 2015

[Lubański Robert]

W dniach 29-31 maja po raz kolejny odbeda się na pustyni w Utah zawody łazików marsjańskich University Rover Challenge. Do tegorocznej edycji zgłosiło sie 5 zespołów z polskich uczelni.

Łazik Scorpio z Politechniki Wrocławskiej dotarł już bezpiecznie do Los Angeles. Łazik Legendary Rover i zespół z Politechniki Rzeszowskiej są już  w Salt Lake City i szykują się powoli do drogi w kierunku marsjańskiej bazy na pustyni w Utach. We wtorek poleciał łazik a w niedzielę podąży jego śladem zespół Eris z Politechniki Warszawskiej. Po niedzieli w podróż do USA wybiera się zespół z Politechniki Częstochowskiej z łazikiem w bagażu. Oby tylko nie mieli problemów z urzędem celnym. Jak zwykle Białystok jest bardzo tajemniczy 12 maja odbyła się prezentacja łazika i zapewne zaraz po prezentacji został zapakowany i wysłany do USA.

Łazik Scorpio z Politechniki Wrocławskiej



Legendarny Rover z Politechniki Rzeszowskiej



PCz Rover z Politechniki Częstochowskiej


#next z Politechniki Białostockiej fotki z prezentacji na stronie
http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/51,35241,17906742.html?i=2

Nie znalazłem na racie zdjęć łazika Ares z Politechniki Warszawskiej

Wszystkim polskim zespołom życzymy powodzenia. Oby jeden z nich wygrał tą prestizową rywalizację.

[CoB]

Są już oficjalne wyniki z URC na stronie Mars Society:

1st Place: Legendary Rover Team - 460 Points
2nd Place: BYU Mars Rover - 371 Points
3rd Place: Project Scorpio - 364 Points

Jak widać wśród finalistów dwa polskie zespoły z deklasującym rywali łazikiem Politechniki Rzeszowskiej a na trzecim miejscu łazik z Politechniki Wrocławskiej

Punktacja i wyniki dla wszystkich drużyn:

http://urc.marssociety.org/home/about-urc/urc2015-scores

[kanarkusmaximus]

Niesamowite wyniki!

W ogóle polskim zespołom nieźle poszło: pierwsze, trzecie, czwarte, szóste i ósme miejsce na 23 zespoły. Brawa dla wszystkich polskich zespołów!

[CoB]

Zgadzam się i chyba aż się kopsnę na ERC - tak świetne wyniki polskich zespołów wzbudziły moją ciekawość (której imho nie miałem wcześniej) co do łazików. Muszę zobaczyć te urządzenia w akcji i jeszcze lepiej ich konstrukcję. Szczególnie mocno jestem zainteresowany tym, czy wszystkie podzespoły i elementy to praca studentów (nieseryjna), czy może składane są z gotowych, "kupnych" części?

[kanarkusmaximus]

Naprawdę warto się tego dowiedzieć. Dodatkowo: jakie platformy sprzętowe były używane, jakie procedury testów oraz jakie potencjalne procedury awaryjne przewidziano i które z nich się sprawdziły.

[Lubański Robert]

Wszystkich chętnych zapraszamy na zawody ERC 2014. Będzie okazja przyjrzeć się konstrukcjom z bliska i porozmawiać z ich konstruktorami.
Z tego co się orientuję to elektronika w łazikach jest mieszana. Czyli część jest wykonywana własnoręcznie, zasilanie i sterowniki. Część jest montowana jako gotowe moduły, głównie te związane z łącznością.
Co do procedur testowania i procedur awaryjnych to jeszcze nie ten poziom techniczny. Sukcesem jest, że powstały zespoły, które są w stanie zrealizować, z sukcesem, tak poważny projekt. Mają jeszcze  problemy organizacyjne i  ze sporządzeniem podstawowej dokumentacji.  Stopniowo będziemy chcieli wprowadzać do realizacji projektów standardy stosowane w inżynierii kosmicznej. Ale na to p[przyjdzie jeszcze czas.

[Matias]

Na Forum Technologii Kosmicznych w Rzeszowie w zeszłym tygodniu rozmawiałem z ludźmi ze zwycięskiego zespołu i dowiedziałem się przykładowo, że w ERC nie startują, bo wymagana jest autonomia, jakiej URC nie wymaga. Wymagania wymaganiom nierówne!

[kanarkusmaximus]

Ale to naprawdę dobrze, że są inne wymagania. W ten sposób nie można przyjechać z konstrukcją z URC i startować. Trzeba popracować!

[Radek68]

Miałem dziś okazję rozmawiać z ludźmi zaangażowanymi w projekt SCORPIO (Szymonem Dzwończyk i Krzysztofem Szybińskim)  i pooglądać na żywo łazik.
Faktycznie jest tak, że projektuje się je pod określone wymagania konkursowe i rezygnuje z gadżetów, które normalnie byłyby przydatne, ale dla danego konkursu są zbędne. 
Kilka fotek, które zrobiłem łazikowi: