SDR - Software Defined Radio
Sądzę, że można to też nazwać inicjatywą.
Będzie to wycieczka od poziomu niemowlaka do przedszkolaka z tego tematu. Wszelkie komentarze i sugestie są mile widziane! Może ktoś jeszcze spróbuje swoich sił?
W trakcie rozmów koncepcyjnych związanych z misją Hevelius 2 pojawiła się sugestia, by zapoznać się bliżej z krótkofalarstwem. Jakoś wtedy pojawiło się też magiczne określenie SDR. Czym jest SDR?
SDR to radio, w którym rolę sporej części hardware'u (miksery, filtry, wzmacniacze itp itp) przejęło oprogramowanie. Jeszcze kilkanaście lat temu coś takiego było dość trudne do zrealizowania - dziś z uwagi na duże moce obliczeniowe komputerów osobistych ponoć nie ma z tym problemu.
Na sprzęt SDR trafiłem przy okazji poszukiwania pomysłów na odbiór sygnału z nadajników zainstalowanych w gondoli Heveliusa 2.
Okazuje się, że istnieje już sprzęt SDR, który normalnie można wykorzystać na swoim domowym komputerze. Jednym z nich jest FUNCube Dongle, który początkowo miał służyć jednej misji typu CubeSat. Między innymi dlatego zdecydowałem się na kupno tego sprzętu. Zakup okazał się być dość szczęśliwy, bowiem te urządzenia są produkowane w małych partiach i są dostępne co jakiś czas o określonej godzinie. Zainteresowanie jest tak duże, że 15 minut po określonej godzinie już wszystkie dostępne FUNCuby są sprzedane!
Jak działa FUNCube Dongle (plus nieco dodatkowego sprzętu) można zobaczyć na tym krótkim filmiku:
Po kupnie FUNCube Dongle (w wersji Pro) trafiłem na listę podobnego sprzętu. Co ciekawe większość jest na USB.
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_software-defined_radios... z listy wynika, że FUNcube Dongle, który zakupiłem celuje w najkrótsze fale, które nas przy okazji interesują. Inne celują raczej w dłuższe fale - jako ciekawostka można napisać, że jeden z nich (o nazwie SDR-IQ), potrafi rejestrować naprawdę długie fale (warto to to też mieć na oku dla innych zastosowań).
Piękne słowa na bok, ale do czego to to może się nam przydać? W przypadku misji Hevelius 2 FUNCube Dongle powinien pozwolić na pościg za balonem, rejestrację sygnału i być może odpowiednią analizę w krótkim czasie. Prócz tego można spróbować swoich sił w nasłuchu innych fal, a jeśli kogoś by zjadła ambicja - to i pikającego sprzętu na orbicie. W sumie, czemu nie?
No to teraz zadanie mnie (sz)czeka. Muszę znaleźć odpowiedni pre-amp i antenę, która się przyda do naszych a także ogólnych zadań. O ile w sprzedaży są anteny z dużym zakresem, o tyle sprawa z pre-ampami wygląda dość skomplikowanie.
Oprogramowanie można znaleźć w sieci - najbardziej popularny program się nazywa winrad -
http://www.winrad.org/ . Linuksowa wersja to Linrad.