Autor Wątek: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)  (Przeczytany 93865 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1095 dnia: Maj 05, 2021, 23:03 »
Koronawirus w Polsce. 70 tys. zgonów z powodu COVID-19. Prof. Szuster-Ciesielska: "Szczepionki są w stanie nas chronić"
Maria Krasicka 9 V

Ministerstwo Zdrowia opublikowało dane, z których jasno wynika, że trzecia fala pandemii w dalszym ciągu zbiera żniwo. 9 maja przekroczona została liczba 70 tys. zgonów z powodu COVID-19. Czy szczepienia zatrzymają nadejście IV fali? Jak mówi prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska w rozmowie z WP abcZdrowie: - To, jak spędzimy wakacje, będzie owocować jesienią.

1. Raport Ministerstwa Zdrowia

W niedzielę 9 maja resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 3 852 osoby otrzymały pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2. .

Z powodu COVID-19 zmarły 43 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 104 osoby.

2. 70 tys. zgonów od początku pandemii - co dalej?

Dane opublikowane przez Ministerstwo Zdrowia nie napawają optymizmem. Mimo że liczba nowych zakażeń jest znacznie niższa niż jeszcze miesiąc temu, kiedy to osiągała poziom ok. 30 tys., liczba zgonów wciąż jest bardzo wysoka. 9 maja przekroczona została liczba 70 tys. zgonów spowodowanych COVID-19 od początku pandemii.

Mimo to zgodnie z zapowiedziami rządu, od 15 maja poluzowane zostaną kolejne obostrzenia, m.in. nakaz noszenie maseczek. Dalej będzie obowiązywał w sklepach i pomieszczeniach zamkniętych, jednak spowoduje to większe natężenie kontaktów międzyludzkich. Czy to oznacza, że powtórzymy scenariusz z zeszłego roku?

Badania opublikowane przez Państwowy Zakład Higieny jasno pokazują, że w zeszłym roku straciliśmy kontrolę nad pandemią właśnie w okresie letnim.

Czy zatem musimy się przygotować na wzrost zakażeń? W rozmowie z WP abcZdrowie prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolog z Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie, zaznacza, że to jak dalej potoczy się pandemia, zależy głównie od odpowiedzialności nas samych.

- W okresie wakacyjnym, przy dużym nasłonecznieniu, kiedy ludzie przebywają na świeżym powietrzu, transmisja koronawirusa jest niska, co obserwowaliśmy w lecie ubiegłego roku nie tylko w Polsce – tłumaczy. - Oczywiście pewien stopień ryzyka istnieje zawsze, zwłaszcza wśród skupisk ludzi, bez względu na to, czy to będą spotkania towarzyskie, wesela, kościoły, czy jakiekolwiek inne okoliczności. W takich warunkach wirus może się przenosić z człowieka na człowieka, a także ulegać dalszym zmianom. Mam nadzieję, że po naszych wakacyjnych wojażach nie przywieziemy żadnej "niespodzianki" - wyjaśnia.

Jak dodaje, znany jest występ chóru w USA, który odbywał się na świeżym powietrzu. Wtedy jeden zakażony chórzysta zainfekował 46 osób. Dlatego też, otwarta przestrzeń nie powinna usypiać naszej czujności i ostrożności.

3. Czwarta fala koronawirusa

Prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska zaznacza, że wirus nie zniknie do jesieni, ponieważ cały czas krąży, wliczając w to biedniejsze rejony, gdzie ludzie nie mają dostępu do szczepień. Zatem czwarta fala koronawirusa jest pewna.

- Natężenie jesiennej fali z pewnością zależeć będzie od liczby zaszczepionych osób, w tym także ozdrowieńców, bo jak wiadomo, u nich ta odporność jest słabsza i wygasa wcześniej niż u tych, którzy poddali się wakcynacji - mówi.

W rozmowie specjalistka zauważa również, że wzrost zakażeń jest zależny od mutacji koronawirusa, które mogą się pojawić w Polsce. Klasyfikacja wariantu indyjskiego została zmieniona na "niepokojący", ponieważ transmituje się on tak szybko, jak brytyjski. Potwierdziły to badania lekarzy z Indii.

- Nie wiadomo jeszcze, czy odmiana indyjska wirusa będzie uciekać przed obroną nabytą naturalnie (przechorowanie COVID-19) lub poszczepienną. Równie dobrze mogą pojawić się inne, niebezpieczne mutacje - mówi. - Czwarta fala jest praktycznie pewna, ale jak będzie wyglądała, jaki będzie jej zasięg, to zależy od nas, naszej świadomości i powszechnego szczepienia, w tym również dzieci.

4. Wakacje to czas przygotowania się do jesiennej fali

Coraz więcej ludzi jest już zaszczepionych, a jak wynika z badań BioStatu dla WP, ponad 51 proc. wyraża chęć zaszczepienia w najbliższym czasie. Czy to nas uchroni przed nowymi mutacjami i wzrostem zakażeń?

- Jedna sprawa to jest skuteczność szczepionki wobec wariantów, a druga to mobilizacja społeczeństwa, jeśli chodzi o przystąpienie do szczepień. Najnowsze badania dotyczące Pfizera i Moderny wskazują, że te szczepionki w dalszym ciągu są skuteczne wobec aktualnych wariantów pod warunkiem, że zostaną podane dwie dawki. Do tego dołącza również AstraZeneca, z nieco niższą skutecznością niż wobec wariantu podstawowego SARS-CoV-2. Pomimo niższej efektywności, wszystkie dostępne na terenie UE szczepionki, są w stanie nas chronić przed ciężkim przebiegiem COVID-19, bez względu na wariant, oraz przed śmiercią – uspokaja prof. Szuster-Ciesielska.

Jak dodaje, druga sprawa dotyczy tego, czy będziemy się chętnie szczepili w okresie wakacyjnym, w przygotowaniu na ewentualną falę jesienną.

- Mam wrażenie, że te osoby, które były chętne do zaszczepienia, to właśnie to zrobiły, lub zamierzają w najbliższym możliwym czasie. Czy akcja szczepień będzie przebiegała tak samo intensywnie w okresie wakacyjnym, kiedy może powstać pozorne wrażenie, że wirus jest w odwrocie? Trudno powiedzieć. To, jak spędzimy wakacje, będzie owocować jesienią - mówi.

https://portal.abczdrowie.pl/koronawirus-w-polsce-70-tys-zgonow-z-powodu-covid-19-prof-szuster-ciesielska-szczepionki-sa-w-stanie-nas-chronic

Wracają mobilne punkty szczepień. Tym razem w 5 miejscach na każde województwo
Paweł Orlikowski 09.05.2021 17:58

Od przyszłego tygodnia wznowić działalność mają mobilne punkty szczepień, które cieszyły się popularnością podczas majówki, gdy zorganizowano specjalną akcję szczepień. Również mają być zaopatrzone w szczepionki Johnson & Johnson, bo nie wymagają mrożenia i są jednodawkowe. (...)
https://www.money.pl/gospodarka/wracaja-mobilne-punkty-szczepien-tym-razem-w-5-miejscach-na-kazde-wojewodztwo-6637878851152384a.html

Dostawa szczepionek czterech firm do Polski. Jest data
OPRAC. JOANNA ZAREMBA 09-05-2021 18:01

(...) Do Polski dotrze kolejna dostawa szczepionek. Informację tę przekazał w niedzielę prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski. Już w poniedziałek możemy spodziewać się 1,2 miliona dawek preparatu Pfizer/BioNTech.

Z kolei w następnych dniach planowane są dostawy szczepionek produkcji innych koncernów - Moderny, Johnson & Johnson i AstraZeneki.

Dostawa szczepionek 4 firm do Polski. Jest data i liczba dawek

Michał Kuczmierowski poinformował, że we wtorek do naszego kraju dostarczone będzie 114 tysięcy sztuk szczepionek Johnson & Johnson. W środę natomiast możemy spodziewać się dostawy 200 tysięcy dawek AstraZeneki. W piątek do Polski przyjedzie 250 tysięcy sztuk preparatu firmy Moderna. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/dostawa-szczepionek-trzech-firm-do-polski-jest-data-6637874110966720a

https://wroclaw.wp.pl/koronawirus-na-dolnym-slasku-ruszyla-rehabilitacja-pocovidowa-warto-siegnac-po-pomoc-6637751586462656a

Ewakuacja z Indii. Samolot z chorymi na COVID-19 dyplomatami wylądował na Okęciu
OPRAC. PIOTR BIAŁCZYK  09-05-2021 14:30

Krótko przed 14:30 w niedzielę na warszawskim lotnisku im. Fryderyka Chopina wylądował samolot z New Delhi. Na jego pokładzie są osoby wymagające pilnej hospitalizacji.


Warszawa. LOT-owski dreamliner z ewakuowanymi osobami z New Delhi wylądował
Źródło: PAP, Fot: PAP/Radek Pietruszka

(...)
https://wiadomosci.wp.pl/ewakuacja-z-indii-samolot-z-chorymi-na-covid-19-dyplomatami-wyladowal-na-okeciu-6637826791840704a

https://wiadomosci.wp.pl/ewakuacja-z-indii-michal-dworczyk-zdradza-szczegoly-6637800607128544a

Adam Blicharski nie żyje. Chorował na COVID-19
wroclaw.wp.pl ŁUKASZ KUCZERA 09-05-2021 13:03

Nie żyje Adam Blicharski, wiceburmistrz Kamiennej Góry. Samorządowiec miał ledwie 49 lat. Od kilku tygodni zmagał się z COVID-19.


Źródło: KKS Olimpia Kamienna Góra

Adam Blicharski nie żyje - taką wiadomość w niedzielny poranek przekazał Janusz Chodasewicz, burmistrz Kamiennej Góry. "Z ogromnym smutkiem i żalem przyjąłem informację o śmierci Adama Blicharskiego - mego zastępcy, najbliższego współpracownika, dobrego człowieka, oddanego Ojca rodziny" - napisał Chodasewicz na Facebooku.

"Składam kondolencje najbliższym i życzę Państwu wielu sił w trudnym okresie żałoby. Adamie, będzie Cię nam wszystkim ogromnie brakowało!" - dodał burmistrz Kamiennej Góry.

Adam Blicharski nie żyje. Chorował na COVID-19

Adam Blicharski od kilku tygodni chorował na COVID-19. "Trudno się z tym pogodzić. Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie! Miej w opiece jego Najbliższych" - napisała na Twitterze pochodząca z regionu poseł Marzena Machałek.

Adam Blicharski był wiceburmistrzem Kamiennej Góry od grudnia 2018 roku. Odpowiadał m.in. za finanse gminy. W przeprowadzonych wówczas wyborach samorządowych początkowo sam ubiegał się o urząd burmistrza z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. Po tym jak uzyskał trzeci wynik, w drugiej turze poparł urzędującego burmistrza.

Był też związany z klubem piłkarskim Olimpia Kamienna Góra - najpierw jako piłkarz, a później trener. "Spoczywaj w pokoju Przyjacielu, kolejny mecz zagramy razem tam u góry" - napisał w pożegnalnym wpisie kamiennogórski klub.

Adam Blicharski, zanim rozpoczął karierę samorządowca, pracował w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kamiennej Górze jako główny księgowy.

https://wroclaw.wp.pl/adam-blicharski-nie-zyje-chorowal-na-covid-19-6637806485597152a
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/937946/zmarl-byly-pilkarz-i-trener-z-kamiennej-gory-przegral-walke-z-covidem
« Ostatnia zmiana: Maj 09, 2021, 22:31 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1096 dnia: Maj 06, 2021, 23:36 »
Dr Szułdrzyński: Karnawał trwa, ale to wszystko jest na kredyt
Katarzyna Grzęda-Łozicka 10 V

- Mam obawy co do podyktowanego względami politycznymi triumfalizmu - mówi dr Konstanty Szułdrzyński. Ekspert przypomina, że wirus nie jest jeszcze w odwrocie, a o pokonaniu pandemii będziemy mogli mówić, kiedy zaszczepi się większość społeczeństwa, a nowe ogniska zakażeń będą skutecznie wyłapywane. - Mam wrażenie, że orkiestra gra, a za chwilę będziemy mieć lockdown. Jak Bóg da, to we wrześniu, a jak nie - to wcześniej - alarmuje członek rady medycznej przy premierze.

1. Dr Szułdrzyński: Szczyt zgonów ma dużo dłuższy ogon
(...)
Od początku pandemii, zgodnie z oficjalnymi danymi, z powodu COVID-19 zmarło już ponad 70 tys. osób. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia zgłoszono ponad 1,9 tys. kolejnych zgonów, a mówimy o okresie, kiedy dzienne liczby zakażeń systematycznie spadają. Eksperci tłumaczą, że wysokie liczby ofiar śmiertelnych to nadal przede wszystkim pacjenci ze szczytu trzeciej fali.

- Najpierw mamy szczyt zakażeń, potem z mniej więcej tygodniowym opóźnieniem idzie szczyt przyjęć do szpitali, a potem w opóźnieniu 2-3 tygodni - szczyt zgonów. Tylko że ten szczyt zgonów ma dużo dłuższy ogon. Jesteśmy tych pacjentów w stanie utrzymać przy życiu, ale nie jesteśmy w stanie ich wyleczyć albo giną z powodu powikłań i wtórnych infekcji, a tych jest u pacjentów z koronawirusem wyjątkowo dużo - tłumaczy dr n. med. Konstanty Szułdrzyński, kierownik kliniki anestezjologii szpitala MSWiA w Warszawie i członek rady medycznej przy premierze.

Dr Szułdrzyński przyznaje, że widać wyraźną poprawę sytuacji w szpitalach pod względem liczby chorujących, ale to jedyna dobra wiadomość.

- Jest mniej pacjentów, dzięki czemu można się zająć tymi najcięższymi przypadkami. Tych w lżejszym stanie udało nam się wypuścić, teraz przeważają przypadki osób z najcięższymi powikłaniami. Aczkolwiek cały czas mamy też napływ młodych pacjentów do 47. roku życia z innych szpitali - mówi lekarz.

Anestezjolog przyznaje, że bardziej niż liczby, powinny oddziaływać na naszą wyobraźnię konkretne przypadki pacjentów, którym mimo wykorzystania wszystkich dostępnych możliwości nie udało się pomóc.

- Jest dość masakrycznie. W zeszły piątek straciłem 28-latka, który był podłączony do ECMO i czekał na przeszczep płuc - nie przeżył. Kolejna 35-latka w ciąży na ECMO. W tej chwili mój najstarszy pacjent na oddziale ma 50 lat - podkreśla lekarz.

2. Raport IHME. COVID mógł w Polsce pochłonąć nawet 150 tys. ofiar

Instytut Pomiarów i Oceny Stanu Zdrowia (IHME) działający przy Szkole Medycznej Uniwersytetu Waszyngtońskiego wskazuje, że rzeczywiste liczby zgonów związanych z COVID-19 są dużo wyższe, niż pokazują oficjalne dane. Dotyczy to większości państw na świecie. Szacunki przygotowane przez Amerykanów wskazują, że liczba śmiertelnych ofiar koronawirusa w Polsce może być nawet dwukrotnie wyższa i sięga 150 tys. osób.

Skąd wynikają rozbieżność między oficjalnymi statystykami a danymi IHME? Eksperci podkreślają, że oficjalne raporty uwzględniają wyłącznie osoby zmarłe, które miały zakażenie potwierdzone laboratoryjnie wynikiem testu. W ten sposób wiele osób "ucieka" z systemu.

Do danych prezentowanych przez IHME w rozmowie z WP abcZdrowie odniósł się też dr Szułdrzyński, który przyznaje, że są bardzo prawdopodobne.

- To jest trudne do oszacowania, ale jest możliwe. Mamy tę nadmiarową śmiertelność i jest grupa ludzi, która umierała bez rozpoznania COVID. Nie testowali się z różnych względów. Na przykład babci nie testowano, bo wnuczek miał wynik pozytywny. Babcia miała podobne objawy, więc nikt jej nie wiózł na test, bo było wiadomo, że pewnie ma to samo. Po czym babcia się gorzej poczuła, ale już nie zdążyła dojechać do szpitala - komentuje ekspert.

3. "Karnawał trwa, ale to wszystko jest na kredyt"

Dr Szułdrzyński ostrzega przed powtórką scenariusza sprzed roku, kiedy ogłaszano triumfalnie zwycięstwo nad wirusem. Wszyscy wiemy, jak gorzkie były konsekwencje.

- Karnawał trwa, ale to wszystko jest na kredyt. Mam obawy co do podyktowanego względami politycznymi triumfalizmu. Poradzimy sobie z pandemią, kiedy zaszczepi się większość społeczeństwa, plus będziemy mieli efektywne służby sanitarne, a tego, szczerze mówiąc, nie widzę. Mam wrażenie, że orkiestra gra, a za chwilę będziemy mieć lockdown. Jak Bóg da, to we wrześniu, a jak nie - to wcześniej- ostrzega ekspert.

- Wystarczy popatrzeć na to, co się dzieje w tych krajach, które już częściowo zniosły obostrzenia i liczą, że są całkowicie bezpieczne, np. Seszele, gdzie zaszczepiono prawie 70 proc. populacji i mają teraz największą liczbę przypadków zakażeń od początku pandemii. To pokazuje, że ta populacyjna odporność musi być na znacznie wyższym poziomie. Jeśli się nie zaszczepimy w liczbie 70-80 proc. społeczeństwa, to obawiam się, że wylądujemy z powrotem w lockdownie - przyznaje lekarz.

Zdaniem dr. Szułdrzyńskiego "czas odwilży" powinniśmy wykorzystać również na usprawnienie systemu wyłapywania i kontroli zakażonych.

- W Europie trwają w tej chwili inicjatywy na rzecz zwiększania aktywności służb sanitarnych w momencie, kiedy jest mniej przypadków. Chodzi o skuteczne wykrywanie, identyfikowanie i izolację tych przypadków, które pozostały, żeby znaleźć te klastry, w których jest najwięcej zakażeń. Teraz jest moment, kiedy służby sanitarne powinny ze zdwojoną siłą zabrać się za pracę, ponieważ to jest jedyna szansa na to, żebyśmy byli w stanie w miarę normalnie funkcjonować - przekonuje członek rady medycznej przy premierze.

https://portal.abczdrowie.pl/nawet-150-tys-ofiar-covid-19-w-polsce-tak-pokazuje-analiza-instytutu-ihme

Koronawirus w Polsce. COVID-19 w kolejnych szkołach. "Zarażenia głównie u dzieci"
OPRAC. SYLWIA BAGIŃSKA  10-05-2021 15:57

Koronawirus wciąż nie odpuszcza. Codziennie Ministerstwo Zdrowia informuje o nowych zakażeniach i zgonach spowodowanych przez COVID-19. Kolejne przypadki wirusa SARS-CoV-2 wykryto w szkołach w Poznaniu i powiecie poznańskim. Koronawirus częściej diagnozowany jest u dzieci niż nauczycieli.
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-covid-19-w-kolejnych-szkolach-zarazenia-glownie-u-dzieci-6638217672206944a

Polskie pomysły miały "zabijać COVID". Jednak wciąż ich nie widać
Mateusz Madejski 10.05.2021 13:44

Pierwszy na świecie lek na COVID, autorska szczepionka, a nawet "covidowy alkomat", wykrywający zakażenie w 10 sekund. Pomysłów na epidemię było w Polsce sporo, a politycy chętnie je promowali. Money.pl sprawdza, jak idą prace nad projektami, które miały być "przełomowe". (...)
https://www.money.pl/gospodarka/polskie-preparaty-mialy-zabijac-covid-jednak-na-horyzoncie-ich-nie-widac-6637128226020192a.html

Krótszy okres między dawkami szczepionki. Zmiany w programie obejmą też ozdrowieńców
OPRAC. EWA WALAS  10-05-2021 12:24

Szef KPRM Michał Dworczyk ogłosił w poniedziałek skrócenie okresu pomiędzy podaniem pierwszej a drugiej dawki szczepionki. Od 17 maja rekomendowany czas między dawkami będzie wynosił 35 dni. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/bedzie-krotszy-okres-miedzy-dawkami-szczepionki-6638150764587616a

Płatne szczepionki? Ministerstwo zabrało głos
OPRAC. MACIEJ ZUBEL  10-05-2021 11:08

- Nie ma na chwilę obecną żadnych planów, by szczepionki przeciw COVID-19 były płatne, raczej planujemy przedłużyć dobrowolność i bezpłatność szczepień - powiedział w poniedziałek rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/platne-szczepionki-ministerstwo-zabralo-glos-6638131562973696a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/polska/news-szczepienia-16-i-17-latkow-stanowisko-jest-raczej-jasne,nId,5222328

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-polacy-masowo-ruszyli-do-hoteli-po-zniesieniu-czesci-obostrz,nId,5222450

https://www.o2.pl/informacje/kilerow-dwoch-w-rzadowym-spocie-reklama-z-pazura-podbija-siec-6638129261722112a

https://www.o2.pl/informacje/krzysztof-jackowski-mowi-co-bedzie-po-pandemii-polska-zostanie-wchlonieta-6638261378857568a

17:11 Minister zdrowia powołał zespół ds. badań genomu i mutacji wirusa SARS-CoV-2
Monitorowanie sytuacji epidemiologicznej w zakresie wariantów wirusa SARS-CoV-2 oraz prowadzenie molekularnego nadzoru epidemiologicznego nad COVID-19 - to niektóre z zadań zespołu powołanego zarządzeniem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.

Zarządzenie w sprawie powołania zespołu do spraw badań genomu i mutacji wirusa SARS-CoV-2 zostało opublikowane w poniedziałek. Zapisano w nim, że do zadań zespołu należy m.in. monitorowanie sytuacji epidemiologicznej w zakresie wariantów wirusa SARS-CoV-2 oraz prowadzenie molekularnego nadzoru epidemiologicznego nad Covid-19 w Polsce.

Jego rolą jest także proponowanie rozwiązań legislacyjnych w zakresie usprawnienia funkcjonowania molekularnego nadzoru epidemiologicznego nad Covid-19, a także informowanie ministra zdrowia o pojawieniu się wariantów wirusa SARS-CoV-2 o zasięgu lokalnym albo międzynarodowym, stanowiących potencjalne zagrożenie dla zdrowia publicznego w kraju.

12:31 Kolejne dostawy szczepionek trafią do Polski
W tym tygodniu do punktów szczepień zostanie dostarczone nieco ponad 2 mln dawek szczepionek przeciw Covid-19 - powiedział w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk.

12:21 Dużo wolnych terminów na szczepienia
Na maj i czerwiec mamy ponad 4,5 mln wolnych terminów na szczepienie przeciw COVID-19 - poinformował w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk. Podał, że obecnie wykonano 14 mln szczepień, a w ubiegłym tygodniu padł rekord - 418 tys. szczepień jednego dnia.

[...]
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-szereg-zmian-w-programie-szczepien-przeciw-covid-19-dobre-wi,nId,5222320
« Ostatnia zmiana: Maj 10, 2021, 23:24 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1097 dnia: Maj 07, 2021, 23:01 »
Luzowanie obostrzeń spowoduje falę zakażeń koronawirusem jeszcze latem? Prof. Parczewski: "Wszyscy się tego obawiają" (WIDEO)
Katarzyna Gałązkiewicz 11 V

Profesor Miłosz Parczewski, specjalista w dziedzinie chorób zakaźnych i członek Rady Medycznej przy premierze ds. COVID-19, był gościem programu "Newsroom" WP. Lekarz przyznał, że przez poluzowanie obostrzeń sanitarno-epidemiologicznych może dojść do wzrostu zakażeń SARS-CoV-2 jeszcze latem.

- Wszyscy się tego obawiamy, ale pamiętamy, że w Polsce, koronawirusy mają swój przebieg sezonowy i ten sezon na koronawirusy, tak czy inaczej się kończy. W zeszłym roku był trochę inny efekt, bo to był efekt introdukcji - wprowadzenia wirusa do populacji, gdzie nie było w ogóle odporności - wyjaśnia ekspert.

Prof. Parczewski dodaje, że obecnie, dzięki przechorowaniu COVID-19 oraz szczepionkom, odporność w pewnym stopniu została nabyta.

- Teraz kawałek tej odporności populacyjnej mamy, więc liczymy na to, że tego lata będziemy mieli istotny okres zacisza, ale mogę się mylić - podkreśla specjalista chorób zakaźnych.

Prof. Parczewski wyjaśnia, że wzrosty i spadki zakażeń są integralną cechą każdej pandemii, dlatego też należy się ich spodziewać podczas obecnej.

- Mamy okresy zacisza i ekspansji i tak już będzie. Nasza odporność także będzie się zmieniała. U części osób będzie wygasała, a u części nie. To pewnie będzie też zależało od rodzaju podanej szczepionki - tłumaczy lekarz.

Dowiedź się więcej z WIDEO.
https://portal.abczdrowie.pl/luzowanie-obostrzen-spowoduje-fale-zakazen-koronawirusem-jeszcze-latem-prof-parczewski-wszyscy-sie-tego-obawiaja-wideo

Co trzeci Polak nie chce się szczepić przeciwko COVID-19. Prof. Flisiak: "Nawet po szkodzie Polak nie jest mądry" (WIDEO)
Katarzyna Gałązkiewicz 11 V

Prof. Robert Flisiak, Prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, był gościem programu "Newsroom" WP. Lekarz skomentował sondaż BioStatu dla portalu WP abcZdrowie, z którego wynika, że co trzeci Polak nie zamierza się zaszczepić przeciwko COVID-19.

Z najnowszego badania przeprowadzonego przez BioStat dla Wirtualnej Polski wynika także, że niemal dwie trzecie Polaków obawia się powikłań po szczepieniu, a 92,4 proc. chce mieć możliwość wyboru producenta szczepionki.

- Wygląda na to, że nic tej ⅓ nie nauczyły kolejne dwie duże fale (zakażeń SARS-CoV-2 - przyp.red.), nie nauczyły doświadczenia bliskich, wśród których na pewno każdy miał kogoś, kto ciężko przechorował albo nawet zmarł z powodu COVID-19. (...) Szkoda, że nie nabraliśmy pokory wobec choroby i że nawet po szkodzie Polak nie jest mądry. Można się tylko pocieszać, patrząc na tę część pełną szklanki, że ⅔ Polaków jest za tym, żeby się szczepić - mówi prof. Flisiak.

Zdaniem eksperta 60 proc. wyszczepionego społeczeństwa wystarczy do osiągnięcia odporności populacyjnej.

- Pamiętajmy, że zapewne połowa, jak nie więcej nabyła odporność w sposób naturalny. Co ważniejsze, również wśród tych, którzy chcą się zaszczepić, mniej więcej połowa przechorowała. W związku z tym, jeśli dodamy te 30 proc. do 50 proc., wychodzi nam 80 proc. Jeżeli to się spełni, będziemy zabezpieczeni populacyjnie przed falą jesienną. - twierdzi Flisiak.

https://portal.abczdrowie.pl/co-trzeci-polak-nie-chce-sie-szczepic-przeciwko-covid-19-prof-flisiak-nawet-po-szkodzie-polak-nie-jest-madry-wideo

Koronawirus w Polsce. Prof. Simon: Jeżeli jedna trzecia Polaków będzie unikała szczepień, to będziemy mieli dużą liczbę zgonów
Katarzyna Gałązkiewicz 11 V

Z najnowszego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że liczba zgonów w dalszym ciągu utrzymuje się na wysokim poziomie. W ciągu doby z powodu COVID-19 zmarło 319 osób. Jak mówi prof. Krzysztof Simon, specjalista chorób zakaźnych, fakt, że co trzeci Polak nie chce się szczepić, sprawi, że wskaźnik śmiertelności szybko nie zmaleje. - Niestety w dalszym ciągu będziemy mieli dużą liczbę zgonów - ostrzega ekspert.

1. Co trzeci Polak nie chce się szczepić

11 maja Ministerstwo Zdrowia opublikowało dobowy raport dotyczący sytuacji epidemiologicznej w Polsce. Na wciąż wysokim poziomie jest dzienna liczba zgonów z powodu COVID-19 (łącznie 319 osób).

Mimo że naukowcy od kilku miesięcy powtarzają, że obecnie najskuteczniejszą formą walki z koronawirusem są szczepienia, z najnowszego badania przeprowadzonego przez BioStat dla Wirtualnej Polski wynika, że co trzeci Polak nie zamierza w ogóle się zaszczepić przeciw COVID-19. Niemal dwie trzecie Polaków obawia się powikłań po szczepieniu, a 92,4 proc. chce mieć możliwość wyboru producenta szczepionki.

Zdaniem prof. Krzysztofa Simona, ordynatora Oddziału Zakaźnego WSS im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu i członka Rady Medycznej działającej przy premierze, osoby, które się nie zaszczepią, będą odpowiedzialne za dalszą transmisję SARS-CoV-2, która dla pewnych osób może okazać się śmiertelna.

- Jeżeli jedna trzecia Polaków będzie unikała szczepień, opowiadała brednie o szkodliwości zarówno szczepień, jak i masek, to niestety w dalszym ciągu będziemy mieli dużą liczbę zgonów. Bo szczepionki są w ogromnym odsetku skuteczne, ale nie w 100 proc. Nie blokują całkowitego rozwoju choroby. Poza tym część ludzi zmaga się z chorobami współistniejącymi, które się rozwijają  podczas zakażenia SARS-CoV-2 i te osoby umierają - mówi w rozmowie WP abcZdrowie prof. Simon.

2. Prof. Simon: Obowiązkowe szczepienia dla osób 65+

Lekarz przypuszcza, że największą grupą osób spośród tych, którzy nie chcą się szczepić, są ludzie młodzi. Sami z reguły nie chorują ciężko na COVID-19, ale zarażają innych.

- Wyniki trzeba odnieść do grupy wiekowej, która w taki sposób się wypowiedziała. Proszę pamiętać, że u większości młodych ludzi, ale nie u wszystkich, nie dojdzie do uchwytnych objawów chorobowych, poza rzadkimi przypadkami zespołów wieloukładowej odpowiedzi zapalnej, ale te osoby mogą przenieść zakażenie na inne osoby i to jest aspekt moralny. To jest kwestia odpowiedzialności społecznej i przyzwoitości - przypomina ekspert.

- Mam nadzieje, patrząc na tłumy w różnych miejscach, że osoby po 60. r.ż., wiedząc o licznych zgonach w tej grupie, jednak chcą się szczepić - dodaje prof. Simon.

Zdaniem prof. Simona jednym z rozwiązań, które miałoby przyspieszyć tempo szczepień w celu uzyskania odporności populacyjnej, jest wprowadzenie obowiązkowych szczepionek dla konkretnych grup wiekowych.

- Patrząc, co się dzieje w mojej klinice i śledząc dane zarówno krajowe, jak i międzynarodowe, grupa osób w wieku 65+ jest szczególnie narażona na zakażenie koronawirusem i bardzo ciężki przebieg COVID-19. W związku z tym uważam, że jest to grupa, którą należy absolutnie przymusowo szczepić. Przymusowe szczepienia nie są jakiś nowym wynalazkiem, przecież na przykład dzieci są szczepione na pewne choroby obowiązkowo. Żeby wjechać do wielu krajów, należy mieć obowiązkową szczepionkę przeciwko np. żółtej gorączce i nikt nie robi z tego problemu - wyjaśnia zakaźnik.

3. Iwermektyna lekiem na COVID-19?

Profesor Simon odniósł się także do badań naukowców z FLCCC (Front Line COVID-19 Critical Care Alliance), którzy twierdzą, że iwermektyna - lek przeciwpasożytniczy i przeciwtrądzikowy, może istotnie zmniejszać ryzyko zachorowalności na COVID-19 oraz śmiertelności spowodowanej tą groźną chorobą.

- Wykonaliśmy pracę, której nie wykonały władze medyczne: przeprowadziliśmy najbardziej wszechstronny przegląd dostępnych danych dotyczących iwermektyny. Zastosowaliśmy złoty standard, aby móc z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że iwermektyna może zakończyć tę pandemię - twierdzi dr Pierre Kory, prezes i dyrektor medyczny FLCCC.

Choć z przeprowadzonych przez naukowców badań wynika, że lek podawany doustnie jest skuteczny we wszystkich fazach COVID-19, prof. Simon odradza stosowanie tego preparatu w leczeniu infekcji wywołanej SARS-CoV-2.

- Iwermektyna w ogóle nie nadaje się do leczenia COVID-19. To jest lek na zarażenia pasożytami i absolutnie proszę go nie stosować w przypadku COVID-19. Nie ma żadnych wiarygodnych dowodów naukowych, które potwierdzałyby, że jest to lek przeciwwirusowy skuteczny w leczeniu SARS-CoV-2. Pojawiły się za to badania jednoznacznie dyskwalifikujące ten lek, więc szkoda się z nim zajmować - nie ma wątpliwości ekspert.

Prof. Simon przyznaje, że na skuteczny lek przeciwko COVID-19 przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.

- Są nowe leki na COVID-19, ale wszędzie są interesy. Te badania leków na COVID-19 są trochę niemoralnie blokowane przez wielkie koncerny. Ale już słyszałem o kilku preparatach przeciwwirusowych wymyślonych przez Amerykanów. Bardzo by nam się przydały. Ale mam taki niepokój, że to jest gra finansowa i wszyscy chcą robić najpierw szczepionki - podsumowuje prof. Simon.

4. Raport Ministerstwa Zdrowia

(...)
https://portal.abczdrowie.pl/koronawirus-w-polsce-prof-simon-jezeli-polakow-bedzie-unikala-szczepien-to-niestety-w-dalszym-ciagu-bedziemy-mieli-duza-liczbe-zgonow

https://portal.abczdrowie.pl/polacy-boja-sie-niepozadanych-odczynow-poszczepiennych-prof-flisiak-komentuje-wideo

https://portal.abczdrowie.pl/pandemia-covid-19-zebrala-smiertelne-zniwo-wsrod-lekarzy-i-pielegniarek-ptok-to-tak-jakby-jeden-tupolew-spadl-na-ziemie-wideo

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-wstrzasajacy-reportaz-wp-jest-reakcja-lekarza-6638423214601857v

https://wideo.wp.pl/polacy-zdjeli-maseczki-przed-terminem-nie-zaluje-rekomendacji-6638557500020865v

https://wideo.wp.pl/prof-parczewski-ozdrowiency-powinni-byc-szczepieni-po-trzech-miesiacach-a-nie-jednym-6638565788034689v

Szczepienia w Polsce. W punktach i przychodniach chaos po słowach ministra. "Telefony się urywają"
Przemysław Ciszak 11.05.2021 12:05

Osoby zaszczepione pierwszą dawką będą mogły skrócić czas oczekiwania na drugą, zapowiedział minister Michał Dworczyk. Choć rozporządzenia jeszcze nie ma, w punktach szczepień już rozdzwoniły się telefony. I ludzie słyszą jedno: na ten moment nie ma mowy o przyspieszeniu drugiej dawki, jeśli pierwsza była przed 17 maja. (...)

Terminu jednak nie otrzymają automatycznie. - Natomiast jeżeli przyjęliśmy już pierwszą dawkę i chcielibyśmy drugą dawkę przyjąć wcześniej niż w tej chwili wyznaczony termin, musimy kontaktować się z punktem szczepień, w którym korzystamy z usługi szczepienia - mówił Dworczyk.

Zastrzegł jednak, że przesunięcie będzie możliwe, o ile będą pozwalały na to terminy w danym miejscu szczepień. (...)
https://www.money.pl/gospodarka/szczepienia-w-polsce-w-punktach-i-przychodniach-chaos-po-slowach-ministra-urywaja-sie-telefony-6638487341488704a.html

Koronawirus w Polsce. Czwarta fala na jesieni? Bartosz Arłukowicz apeluje
11 V

(...) Czy możemy mieć pewność, że nie będzie nowych mutacji, czy nie będzie nowej fali? Bardziej skłaniam się ku stwierdzeniu, że taka fala nas niestety znowu czeka - stwierdził Arłukowicz
https://wideo.wp.pl/koronawirus-w-polsce-czwarta-fala-na-jesieni-bartosz-arlukowicz-apeluje-6638505634842241v

Koronawirus w Polsce. Ile jest wolnych terminów szczepień? Teraz każdy może to sprawdzić. Interaktywna mapa
OPRAC. JAKUB POPŁAWSKI  11-05-2021 15:38
https://wiadomosci.wp.pl/ile-jest-wolnych-terminow-szczepien-teraz-kazdy-moze-to-sprawdzic-6638552094395104a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-szkoly-czekaja-na-powrot-uczniow-nie-bedzie-klasowek-i-dzwon,nId,5225021

https://www.money.pl/gospodarka/rzad-postanowil-w-mikrobusach-zajeta-bedzie-tylko-polowa-miejsc-6638234660190816a.html

https://www.o2.pl/biznes/1-5-mln-polakow-zawitalo-do-lombardow-powod-wybuch-pandemii-6638492520794784a

https://www.money.pl/gospodarka/mieli-zalac-rzad-pozwami-zdecydowala-sie-na-to-garstka-6638545517263584a.html

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-uwaga-na-oszustow-na-facebooku-informuja-o-rzekomych-przypad,nId,5224833

https://www.o2.pl/informacje/policja-w-zalobie-nie-zyje-komisarz-marcin-pitas-mial-covid-19-6638538283956928a
« Ostatnia zmiana: Maj 11, 2021, 22:38 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1098 dnia: Maj 08, 2021, 22:30 »
Koronawirus w Polsce. Dr Afelt: Czeka nas echo trzeciej fali epidemii
Tatiana Kolesnychenko 12 V

Powrót dzieci do szkół sprawi, że w ciągu 3-4 tygodni zobaczymy wzrost liczby zakażeń koronawirusem. Epidemiolodzy jeszcze nie są pewni, czy będzie to tylko echo trzeciej fali epidemii, czy już nowa fala zakażeń. - Zagrożenie jest naprawdę wysokie – podkreśla dr Aneta Afelt z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego (ICM), które tworzy prognozy epidemiologiczne.

1. Czeka nas wzrost zakażeń koronawirusem

W środę 12 maja resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 4255 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2. Z powodu COVID-19 zmarły 343 osoby.

Choć obecnie liczby zakażeń koronawirusem oraz hospitalizacji z powodu COVID-19 są najniższe od miesięcy, to zdaniem ekspertów może to być cisza przed burzą. W ciągu najbliższych kilku tygodni może nas czekać wzrost liczby nowych przypadków zakażeń.

Powrót dzieci do szkół sprawi, że w ciągu 3-4 tygodni zobaczymy wzrost liczby zakażeń koronawirusem. Powrót dzieci do szkół sprawi, że w ciągu 3-4 tygodni zobaczymy wzrost liczby zakażeń koronawirusem. (Getty Images)
- Takie ryzyko istnieje i jest ono naprawdę wysokie - uważa dr Aneta Afelt z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego (ICM), które tworzy prognozy epidemiologiczne.

Zdaniem ekspertki przyśpieszenie epidemii będzie wynikać z powrotu dzieci do szkół. Nauka stacjonarna od 4 maja trwa już w klasach 1-4, a od 15 maja w trybie hybrydowym rozpocznie się również w klasach 4-8. Pod koniec maja do szkół wrócą wszyscy uczniowie.

2. Tylko echo czy już nowa fala?

Jak wyjaśnia dr Afelt, przyrost zakażeń zobaczymy po upływie 3-4 tygodni od wznowienia nauki stacjonarnej w szkołach.

Eksperci nie są jednak pewni, jak bardzo może to przyśpieszyć epidemia - czy będzie to tylko echo trzeciej fali, czy już nowa fala zakażeń. Zdaniem dr Afelt na naszą korzyść działa coraz bardziej słoneczna pogoda, która utrudnia transmisję koronawirusa.

- Mamy nadzieję, że społeczeństwo jest przyzwyczajone do przestrzegania zasad sanitarno-epidemiologicznych i kiedy kolejne restrykcje zostaną zniesione, to echo trzeciej fali nie będzie wysokie - opowiada dr Afelt. - Natomiast, jeśli gwałtownie uwolnimy całą naszą aktywność społeczną i nie będziemy przestrzegać zasad bezpieczeństwa, to istnieje ryzyko, że może dojść do znaczącej liczby zakażeń. To może spowodować rozwój kolejnej fali epidemii koronawirusa - podkreśla ekspertka.

3. Dzieci wrócą do szkół na krótko

Jak opowiada dr Afelt, obecnie ICM ma dwa warianty rozwoju sytuacji epidemiologicznej.

- Jeden jest bardzo optymistyczny i zakłada, że kiedy dzieci wrócą do szkół, to zauważymy tylko niewielkie podwyższenie liczby zakażeń. Jest też wariant pesymistyczny, w którym skok zakażeń będzie dosyć wysoki. Dlatego ważne jest, aby utrzymać kontrolę nad tą sytuacją - opowiada ekspertka. - Wszystkie wyniki badań naukowych mówią jasno, że najlepszą formą kontrolą, jeśli chodzi o zahamowanie przyrostu liczby zakażonych, jest wyłączenie dzieci z aktywności szkolnej, kiedy nie jest możliwe zachowanie reżimu sanitarnego - dodaje.

Wynika to z faktu, że szkoła jest miejscem, w którym spotykają się osoby z bardzo różnych środowisk społecznych.

- Z jednej strony są to rodziny z dzieci w różnym wieku. Korzystają oni często z pomocy zewnętrznej, czyli z opiekunów. Oprócz tego w szkole są nauczycieli i cała obsługa administracyjna. Więc jeśli spojrzymy na szkołę jako na hub, zobaczymy, że tam krzyżują się drogi osób z wielu środowisk i to właśnie jest największym zagrożeniem - uważa dr Afelt.

Zdaniem ekspertki, zrozumiałe jest, że społeczeństwo jest zmęczone lockdownem i że dzieci tęsknią za kontaktem z rówieśnikami. Nauka stacjonarna więc powinna być wznawiana. Jednak tylko w warunkach ścisłego przestrzegania zasad bezpieczeństwa możliwe jest uniknięcie przyrostu zakażeń.

- Są kraje, w których dzieci uczestniczą w edukacji bezpośredniej z niewielkimi włączeniami krótkookresowymi. Jest to możliwe, dzięki zachowaniu ścisłych warunków sanitarnych. Przykładowo we Francji dzieci od 10. roku życia obligatoryjnie noszą maseczki. Również stosuje się tzw. nauczanie w bańkach, które sprowadza się do zminimalizowania kontaktu nauczycieli i grup dzieci między sobą - opowiada dr Afelt.

https://portal.abczdrowie.pl/koronawirus-w-polsce-dr-alef-czeka-nas-echo-trzeciej-fali-epidemii

Szczepienia powinny być obowiązkowe? Prof. Flisiak: Jestem absolutnie przeciwny
Robert Mazurek 12 maja

„Jestem absolutnie przeciwny robieniu czegoś na siłę, nakładaniu obowiązku, zanim nie wykorzystamy zachęt. Zanim nie wykorzystamy marchewek, nie powinniśmy wykorzystywać kijka” – tak w Porannej rozmowie w RMF FM prof. Robert Flisiak skomentował pomysł wprowadzenia obowiązkowych szczepień przeciwko Covid-19. „Powinniśmy stosować metody, które zachęcą i nawet dadzą profity osobom zaszczepionym, które ułatwią im życie i sprawią, że więcej osób będzie chętnych na szczepienie” – dodał prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, a także członek Rady Medycznej przy premierze. (...)
https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/poranna-rozmowa/news-szczepienia-powinny-byc-obowiazkowe-prof-flisiak-jestem-abso,nId,5225244

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/polska/news-wkrotce-rusza-szczepienia-16-i-17-latkow-co-juz-wiemy,nId,5227102

Koronawirus. Nowa dostawa szczepionek Johnson & Johnson. Gdzie ich szukać?
TOMASZ MOLGA  12-05-2021 15:19

114 tys. dawek szczepionki Johnson & Johnson dotarło 11 maja do Polski - potwierdził Wirtualnej Polsce Michał Kuczmierowski, prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Jak dowiaduje się WP, ta szczepionka ma trafiać głównie do tzw. Mobilnych Jednostek Szczepień, które rozpoczną działalność w regionach, gdzie jak dotąd program NPS przebiegał najwolniej. Mobilne Jednostki Szczepień dotrą też do małych miejscowości.

- Motywacja do szczepień, szczególnie na prowincji oraz wśród starszych osób i tak jest już mała. Trzeba to jak najbardziej ułatwić, dostarczając jednodawkową szczepionkę pod nos. Przemijająca pandemia, bliskość wakacji oraz mity o szkodliwości szczepień za chwilę całkiem zdemotywują ludzi. W lipcu już mało kto będzie się chciał szczepić - komentuje w rozmowie z WP lekarz, prowadzący wyjazdowe szczepienia w woj. podkarpackim. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-nowa-dostawa-szczepionek-johnson-johnson-gdzie-ich-szukac-6638883473046304a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/news-dezinformacja-i-zamieszanie-przedstawiciele-ppoz-ostro-o-zmi,nId,5226763

https://wiadomosci.wp.pl/kosiniak-kamysz-o-pracy-w-szpitalu-z-covid-19-wychodzila-bezradnosc-lekarzy-6638818492029760a

https://www.money.pl/gospodarka/kontrole-trzezwosci-w-domach-szef-sprawdzi-czy-nie-pracujesz-po-pijaku-6638641359723200a.html

https://finanse.wp.pl/minister-dworczyk-hojny-w-pandemii-dal-ponad-850-tys-zl-premii-6638785552390944a

https://www.money.pl/gospodarka/restauracje-juz-gotowe-ale-uwaga-ceny-musza-pojsc-w-gore-6638773551037216a.html

https://wiadomosci.wp.pl/szczere-wyznanie-wokalisty-de-mono-przez-pandemie-musial-zmienic-branze-6638653370272512a

https://wroclaw.wp.pl/walbrzych-obowiazkowe-szczepienia-przeciwko-covid-19-wojewoda-ma-watpliwosci-6638832496069408a

https://wiadomosci.wp.pl/watpliwosci-wokol-astrazeneca-wazne-slowa-szefa-znp-nie-tylko-do-nauczycieli-6638894093195393v
https://www.money.pl/gospodarka/koronawirus-niezaszczepieni-beda-placic-za-leczenie-niedzielski-jednoznacznie-6638965765671776a.html

Przyszłość gospodarki po koronawirusie. Kościński: przez następne lata chcemy ją rozkręcać
KRO 12.05.2021 14:31

- Nie planujemy cięć wydatków, głównie z tego powodu, że chcemy, żeby finanse publiczne finansowały konsumpcję publiczną, ale również inwestycje publiczne - zapewnił Tadeusz Kościński. - To, mam nadzieję, zachęci, żeby inwestorzy prywatni też zaczęli swoje pieniądze inwestować w polską gospodarkę i to już wtedy trwale będziemy rozwijać gospodarkę - dodał.

Szef resortu finansów zapewnił, że zaplanowane w budżecie pieniądze na ten rok i na następny mają przede wszystkim przysłużyć się rozwojowi. - Chcemy, żeby jak najwięcej rynek się rozwijał, żeby społeczeństwo miało w kieszeni jak najwięcej pieniędzy - zapewnił minister.

Tadeusz Kościński wyjaśnił, że w przez najbliższe dwa lata rząd chce rozkręcać gospodarkę. Rządzący chcą także powoli obniżać deficyt, tak aby do 2024 roku spadł on do poziomu ok. 2,5 proc.(...)
https://www.money.pl/gospodarka/przyszlosc-gospodarki-po-koronawirusie-koscinski-przez-nastepne-lata-chcemy-ja-rozkrecac-6638887795305280a.html

https://www.money.pl/gospodarka/5-tys-zl-dodatku-dla-salowych-i-kierowcow-karetek-symboliczna-kwota-to-troche-upokarzajace-6638930502470528a.html

https://www.money.pl/gospodarka/praca-w-finansach-wydzierana-przez-automaty-spac-spokojnie-moga-analitycy-danych-6638940886449024a.html

https://teleshow.wp.pl/kuba-wojewodzki-u-boku-mlodej-kobiety-tak-wygladaja-wolni-zaszczepieni-ludzie-6638950441147264a

https://wiadomosci.wp.pl/szczepienia-wypadek-w-kieleckim-punkcie-drive-thru-6638936554945376a

https://wroclaw.wp.pl/adam-blicharski-nie-zyje-zaloba-w-kamiennej-gorze-6638827399764768a

https://portal.abczdrowie.pl/relacjonowala-pogrzeb-ojca-fani-nie-moga-wybaczyc-jej-jednego

https://www.o2.pl/informacje/posel-jerzy-polaczek-z-pis-znowu-trafil-do-szpitala-w-zeszlym-roku-ciezko-przechodzil-covid-19-6638871517543232a
« Ostatnia zmiana: Maj 12, 2021, 23:16 wysłana przez Orionid »

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1098 dnia: Maj 08, 2021, 22:30 »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1099 dnia: Maj 09, 2021, 23:05 »
Koronawirus w Polsce. Lekarz: Nie zachowujmy się jak wariaci, bo wciąż jest pandemia
OPRAC. MAREK MIKOŁAJCZYK  13-05-2021 17:00

- Korzystajmy z tego, że są znoszone obostrzenia, ale nie zachowujmy się jak wariaci, bo ciągle jeszcze mamy do czynienia z pandemią - ocenił w czwartek prof. Maciej Banach z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Lekarz w rozmowie z mediami odniósł się do harmonogramu znoszenia obostrzeń sanitarnych.

Luzowanie obostrzeń sanitarnych w Polsce trwa. Od soboty działalność wznowią m.in. ogródki restauracyjne i barowe. 21 maja otwarte zostaną kina i teatry, a 29 maja siłownie i kluby fitness.

Do tematu łagodzenia reżimu sanitarnego odniósł się w czwartek epidemiolog chorób serca i naczyń z łódzkiego Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Lekarz zauważył, że sytuacja pandemiczna faktycznie się poprawia, ale "nadal mamy wysoką liczbę zgonów, co jest niepokojące".

- Uważniej czytajmy komunikaty, gdzie często dużymi literami pisze się o możliwości zniesienia nakazu o noszeniu maseczek na powietrzu. Rzadziej czytamy "drobnym drukiem", że nadal powinniśmy zakrywać usta i nos w zamkniętej przestrzeni oraz utrzymywać dystans, a także stosować dezynfekcję - przypomniał prof. Maciej Banach.

- Jeśli chcemy wrócić do normalności, aby otwierały się sklepy, kina, teatry, musimy być odpowiedzialni. Korzystajmy z tego, że są znoszone obostrzenia sanitarne, ale nie zachowujmy się jak wariaci, bo ciągle jeszcze mamy do czynienia z pandemią - zaapelował medyk.

Koronawirus w Polsce. Statystyki zakażeń

W czwartek resort zdrowia poinformował o kolejnych ponad 3,7 tys. potwierdzonych przypadków zakażeń. W ciągu ostatniej doby z powodu COVID-19 zmarło 342 osób.

W szpitalach przebywa około 13 tys. chorych, z czego niecałe 2 tys. pacjentów podłączonych jest pod respiratory.

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-lekarz-nie-zachowujmy-sie-jak-wariaci-bo-wciaz-jest-pandemia-6639279537408896a

Koronawirus w Kraśniku. Ksiądz zakażony. Stu uczniów na kwarantannie
OPRAC. RADOSŁAW OPAS 13-05-2021 10:16

U księdza uczącego w Szkole Podstawowej nr 3 w Kraśniku potwierdzono zakażenie koronawirusem. Około stu uczniów z klas I-III trafiło na kwarantannę.

Informację o zdiagnozowaniu koronawirusa u księdza potwierdziła wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Kraśniku. Duchowny na co dzień jest wikarym w parafii pw. Miłosierdzia Bożego.

Ksiądz zakażony. Stu uczniów na kwarantannie

- Wczoraj uzyskaliśmy informację, że ksiądz, który uczy w naszej szkole religii ma dodatni wynik testu w kierunku koronawirusa. Ksiądz oprócz swoich lekcji miał także zastępstwo w młodszych klasach za katechetkę, która jest na zwolnieniu lekarskim - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim" Izabela Piórkowska, wicedyrektor szkoły.

Poinformowano, że w porozumieniu z Powiatową Stacją Sanitarno- Epidemiologiczną w Kraśniku podjęto decyzję o objęciu kwarantanną uczniów klas I-III.

- Kwarantanną objęto uczniów z 6 klas, w sumie jest to ok. 100 dzieci. W tym czasie uczniowie będą pracować zdalnie - dodała Piórkowska. Kwarantanna potrwa do 20 maja włącznie.

Źródło: "Dziennik Wschodni"
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-krasniku-ksiadz-zakazony-100-uczniow-na-kwarantannie-6639177324280704a

https://www.rmf24.pl/news-uczniowie-boja-sie-powrotu-do-szkol-jak-mozna-im-pomoc,nId,5229775?crp_state=1

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/polska/news-droga-sadowa-nie-byla-latwa-18-latka-z-niepelnosprawnoscia-z,nId,5229800?crp_state=1

Jak wygląda transport szczepionek na COVID-19? "Nie zmarnowaliśmy ani jednej dawki"
Patryk Słowik 13.05.2021 10:31

Czym różni się przewiezienie szczepionek na koronawirusa od przetransportowania szklanego wazonu? Czy transport towaru w temperaturze -80 stopni Celsjusza to wyzwanie? Jak zmieni się rynek logistyki po pandemii? Na te pytania odpowiada Tomasz Buraś, prezes DHL Express Poland. (...)
https://www.money.pl/gospodarka/jak-wyglada-transport-szczepionek-na-covid-19-prezes-dhl-nie-zmarnowalismy-ani-jednej-dawki-6639065569471360a.html

https://wideo.wp.pl/otwarcie-knajp-po-miesiacach-lockdownu-ostatnie-pol-roku-bylo-potwornie-ciezkie-6639343390848641v

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-sondaz-wiekszosc-polakow-uwaza-ze-maseczki-ograniczaja-rozpr,nId,5227230?crp_state=1

https://wiadomosci.wp.pl/janusz-kowalski-jednak-sie-zaszczepil-teraz-wyjasnil-zmiane-6639256296081537v

https://www.o2.pl/informacje/zle-wiesci-o-kwasniewskim-nie-da-sie-tego-wyleczyc-6639313533459392a
« Ostatnia zmiana: Maj 13, 2021, 23:17 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1100 dnia: Maj 10, 2021, 23:33 »
Jak zachęcić społeczeństwo do szczepień? Eksperci proponują dzień wolny od pracy i szczepionkobus
Katarzyna Grzęda-Łozicka 14 V

- Mamy niezaszczepione cały czas ponad 2 mln osób po siedemdziesiątce. I teraz pytanie, czy one się nie szczepią, bo nie chcą szczepić, czy się nie szczepią, bo nie wiedzą, jak to zrobić, i nikt im nie pomaga. Myślę, że chodzi o obie kwestie. Nakłada się na to też zupełnie dramatyczny wpływ Kościoła, który wydawałoby się, że powinien walczyć o życie swoich wiernych, a tymczasem prowadzi ich czwórkami do życia wiecznego - mówi dr n. med. Konstanty Szułdrzyński. Ekspert apeluje do księży oraz rządu o zmianę sposobów zachęcania Polaków do szczepień. (...)

5. "Za chwilę będziemy mieć wolne szczepionki, a nie będzie chętnych"

Wirusolog prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska proponuje, żeby zaczerpnąć pomysły na zachęcenie do szczepień z innych państw. Jej zdaniem kampanie informacyjne zapowiadane przez rząd powinny być wprowadzone dużo wcześniej, bo teraz może się okazać, że mogą nie przynieść spodziewanego efektu. Ruchy antyszczepionkowe prowadziły i prowadzą bardzo skuteczną kampanię dezinformacyjną.

- W tej chwili Polska znajduje się w środku stawki, jeśli chodzi o skuteczność, efektywność szczepień i wdrożenie Narodowego Programu Szczepień, wyjąwszy osoby starsze powyżej 60. roku życia, bo tu niestety jesteśmy raczej na końcu rankingu. Za chwilę możemy mieć taką sytuację, że będziemy mieć wolne szczepionki, a nie będzie osób chętnych do skorzystania z nich, dlatego że wszyscy, którzy są zainteresowani już się szczepią albo zrobią to w najbliższym czasie - alarmuje prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolog i immunolog z Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie.

- Za tę sytuację w główniej mierze obwiniam bardzo aktywne, niekiedy agresywnie działające ruchy anytszczepionkowe, które wysuwając argumenty nie znajdujące pokrycia w aktualnej wiedzy, straszą ludzi na temat konsekwencji albo nieetyczności prowadzenia szczepień, podważając sens a nawet bezpieczeństwo takiej profilaktyki. A jeśli mamy do czynienia z osobami, które nie mają zaawansowanej wiedzy biologicznej to łatwo wzbudzić w nich strach, a strachem można manipulować. Niepokój budzi fakt, że wzrasta odsetek osób, które rezygnują ze szczepień. Głoszone przez środowiska antyszczepionkowe przekonania już się utrwaliły i zapadły w umysłach wielu ludzi, którzy się wahali - dodaje profesor.
(...)
https://portal.abczdrowie.pl/jak-zachecic-spoleczenstwo-do-szczpien-moze-pomoglby-dzien-wolny-od-pracy

Szczepienie 16- i 17-latków. Minister podał datę
OPRAC. BARTOSZ KOŁODZIEJCZYK  14-05-2021 11:07

Szczepienie 16- i 17-latków ruszy już wkrótce. Minister Adam Niedzielski poinformował o dacie rejestracji na szczepienia. Będzie to najbliższy poniedziałek. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/szczepienie-17-latkow-minister-podal-date-6639547362560992a

Szczepionki-widmo: Rządowa agencja mocno ogranicza dostawy preparatu Johnson & Johnson
Mateusz Chłystun 14 maja

(...) "Pula preparatów na szczepienia w trakcie weekendu majowego zarezerwowana była z wyprzedzeniem i nie miała przełożenia na ograniczenie dostaw do punktów szczepień. Niedobór szczepionki firmy Johnson & Johnson w okresie od 4 do 14 maja 2021 r. jest spowodowany ograniczonymi dostawami producenta preparatu, na które Agencja nie ma wpływu" - czytamy w odpowiedzi z RARS, którą otrzymał Mateusz Chłystun.

Pracownicy Agencji podają, że z zamówionych na najbliższy tydzień 378 tysięcy dawek szczepionki J&J dotrze do naszego kraju zaledwie jedna trzecia, a ograniczenie dostaw dotyczy wszystkich punktów w kraju. Producent miał jednak zadeklarować Agencji, że uzupełni dostawy pod koniec maja. (...)
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/polska/news-szczepionki-widmo-rzadowa-agencja-mocno-ogranicza-dostawy-pr,nId,5231378?crp_state=1

Koronawirus. To się rzadko zdarza. Dr Grzesiowski pochwalił pomysł rządu
OPRAC. RADOSŁAW OPAS 14-05-2021 15:00
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-to-sie-rzadko-zdarza-dr-grzesiowski-pochwalil-pomysl-rzadu-6639604295055489v

https://wideo.wp.pl/my-z-covidowego-niezwykly-projekt-z-kedzierzyna-kozla-6639562886174337v

https://wawalove.wp.pl/warszawa-od-piatku-dzialaja-miejskie-punkty-szczepien-mozna-dojechac-komunikacja-publiczna-6639627837336064a

https://teleshow.wp.pl/maciej-stuhr-odpowiada-violi-kolakowskiej-osobiscie-wolalbym-isc-na-wodke-z-sasinem-niz-zaufac-twoim-pogladom-6639190592961376a

Koronawirus. Skąd nagły wzrost liczby zgonów? Dr Grzesiowski wyjaśnia
Natalia Kurpiewska 14.05.2021 17:00

Liczba zakażeń koronawirusem spada od początku kwietnia. Jednak liczba zgonów rosła przez kolejne dwa tygodnie. Ostatnio znów widzieliśmy podobne zjawisko. Dr Paweł Grzesiowski tłumaczy to prosto: wynika to z "górki" zachorowań po świętach wielkanocnych. (...)
https://www.money.pl/gospodarka/koronawirus-wzrost-zakazen-po-wielkanocy-rzutuje-na-liczbe-zgonow-6639577940138976a.html

https://wideo.wp.pl/noszenie-maseczek-powoduje-grzybice-pluc-dr-tomasz-rozek-rozwiewa-watpliwosci-6639643274339969v

Marian Ormaniec nie żyje. Polityk PSL miał COVID-19
14.05.2021 13:22



Zmarł Marian Ormaniec. Był wicewojewodą śląskim i wicemarszałkiem tego województwa, a w przeszłości także liderem regionalnych struktur PSL. Odszedł w piątek w Bielsku-Białej w wieku 59 lat. Chorował na COVID-19.

Nie żyje Marian Ormaniec. Odszedł w piątek w wieku 59 lat, chorował na COVID-19. Wywodził się z Żywiecczyzny. O jego śmierci poinformował sam burmistrz Żywca - Antoni Szlagor.

Z wielkim smutkiem przyjąłem informację o śmierci wieloletniego działacza ludowego, byłego wicewojewody i wicemarszałka województwa śląskiego, przewodniczącego wojewódzkich struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego, oddanego samorządowca, działacza na rzecz sportu i kultury, kochającego Żywiecczyznę, a szczególnie swoje ukochane rodzinne Gilowice. (...) Żywiecczyzna utraciła ważnego orędownika swoich spraw, któremu na sercu zawsze leżał rozwój całego regionu. Cześć Jego pamięci - czytamy w mediach społecznościowych Antoniego Szlagora. (...)
https://www.o2.pl/informacje/marian-ormaniec-nie-zyje-polityk-psl-mial-covid-19-6639574556605376a

https://gwiazdy.wp.pl/malgorzata-rozenek-wspomniala-o-tragedii-rodzinnej-uderzyla-w-foliarzy-6639700554988064a
« Ostatnia zmiana: Maj 14, 2021, 22:50 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1101 dnia: Maj 11, 2021, 22:43 »
Leczenie ozdrowieńców największym wyzwaniem po pandemii COVID. Prof. Filipiak: Sytuacja wygląda fatalnie i wszyscy zdają sobie z tego sprawę
Katarzyna Gałązkiewicz 15 V

- Prywatny sektor zdrowia wszedł na miejsce, które państwo od dawna oddało walkowerem. Mówię to nie tylko jako teoretyk systemu, ale lekarz praktyk. Sam pracuję w bardzo dobrej prywatnej przychodni wielospecjalistycznej, która od dawna już oferuje kompleksowe badania post-COVID i pakiety konsultacji dla tych chorych. W państwowym systemie praktycznie to nie istnieje, nie określono nawet standardu takiej usługi - mówi o kłopotach z leczeniem powikłań po COVID-19 w państwowych placówkach medycznych prof. Krzysztof Filipiak z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

1. Współczynnik zgonów wciąż za wysoki

Eksperci alarmują, że mimo obserwowanego w ostatnich tygodniach spadku zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, współczynnik zgonów wciąż jest zbyt wysoki.

Jak zauważa prof. dr hab. n. med. Krzysztof J. Filipiak, internista, kardiolog, farmakolog kliniczny z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, wysoka śmiertelność jest pokłosiem trzeciej fali, która przetoczyła się przez Polskę tuż przed Wielkanocą. Jej skutki w służbie zdrowia będą niestety odczuwalne jeszcze bardzo długo.

- Rekordowa trzecia fala sparaliżowała system opieki zdrowotnej, on więc cały czas liże rany. Zauważmy z resztą, że liczba chorych pod respiratorami, (których śmiertelność sięga 70 proc.), rośnie w Polsce już 24 lutego 2021, a w chwili obecnej wróciliśmy do poziomu zajęcia respiratorów gdzieś tak z 5 marca 2021 roku, więc ta fala przetacza się jeszcze przez szpitale - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie współautor pierwszego polskiego podręcznika medycznego poświęconego COVID-19.

Prof. Filipiak podkreśla, że wysoka śmiertelność wynika jednak przede wszystkim z zapaści systemu ochrony zdrowia. - Wyczerpaniu jego możliwości kadrowych i finansowych oraz nadal niepełnego odblokowania rutynowych procedur i operacji, a także braku możliwości prawidłowego diagnozowania i leczenia setek tysięcy Polaków - precyzuje ekspert.

Ale jest coś jeszcze.

- Drugą przyczyną jest zbyt późne docieranie chorych, w zbyt zaawansowanym stanie, do szpitali. Jeżeli wierzy się nie w szczepienia, ale w amantadynę i leczy się samemu w domu, maksymalnie odkładając w czasie decyzję o szukaniu opieki szpitalnej, to tylko pogarsza się w ten sposób swój stan zdrowia - nie ma wątpliwości lekarz.

Zmienić ten stan rzeczy może tylko jak najszybsze wszczepienie jak największej liczby osób oraz poprawa warunków pracy w ochronie zdrowia.

- Z tym drugim mamy problem, o pierwszym nawet nie wspomnę - dodaje prof. Filipiak.

2. Konieczne szybkie zaszczepienie nastolatków

Obecnie priorytetową grupą do szczepień są ludzie młodzi. To właśnie zaszczepienie nastolatków mogłoby przyczynić się do łagodniejszego przebiegu czwartej fali zakażeń nowym koronawirusem w Polsce.

- Obawiałbym się jesiennej fali zachorowań, która rozpocznie się od wrześniowego otwarcia szkół. To dlatego mówimy o konieczności przyspieszenia szczepień, zwłaszcza sprawnego szczepienia 16- i 17-latków, a być może już niedługo 12-15-latków. Gdyby udało się to zrobić do września, rysuje się przed nami możliwość znacznego zredukowania jesiennej fali zakażeń - podkreśla prof. Filipiak.

Zgodnie z zapowiedzią ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, od 17 maja osoby w wieku 16 i 17 lat będą mogły rejestrować się na szczepienie przeciwko COVID-19 preparatem Pfizer/BioNTech. Aby przyjąć szczepionkę, będą musiały posiadać pisemną zgodę opiekuna.

3. Leczenie pacjentów po COVID-19 wyzwaniem dla medyków

Jeszcze jednym problemem związanym z pandemią, z jakim musi się mierzyć służba zdrowia, jest obecnie leczenie pacjentów z powikłaniami po COVID-19. Prof. Filipiak niejednokrotnie podkreślał, że osób, które dalej zmagają się z objawami choroby, albo jej powikłaniami, przybywa z miesiąca na miesiąc.

- Sytuacja wygląda fatalnie i wszyscy zdają sobie z tego sprawę. W Polsce jeszcze przed pandemią w rozsypce leżała tzw. ambulatoryjna opieka specjalistyczna. A to właśnie do tych lekarzy - pulmonologów, neurologów, kardiologów, laryngologów - powinni trafiać pacjenci z tzw. zespołami post-COVID oraz long COVID - wyjaśnia lekarz.

Liczba ozdrowieńców z powikłaniami jest na tyle duża, że wytypowanie i otoczenie ich opieką dla przeciążonego systemu ochrony zdrowia jest ogromnym wyzwaniem. Istnieje duże ryzyko, że tacy pacjenci będą mogli leczyć się jedynie w prywatnych placówkach medycznych, ponieważ nie będzie dla nich miejsca w placówkach państwowych.

- Lekarze rodzinni zajęci są uruchamianiem aktywności swoich miejsc pracy sprzed czasów pandemii, narzucono im również kluczową rolę w prowadzeniu szczepień. Szpitale liżą rany po przejściu kolejnych fal wirusa. A ambulatoryjna opieka specjalistyczna już dawno jest fikcją. Nikt nie będzie czekał wiele miesięcy na konsultację kardiologiczną w ramach ubezpieczenia zdrowotnego - twierdzi ekspert. - Mniej zamożni pacjenci krążą więc na linii "lekarz rodzinny - szpital", a ci bardziej zamożni korzystają z prywatnych klinik i gabinetów - dodaje.

- Prywatny sektor zdrowia wszedł na miejsce, które państwo od dawna oddało walkowerem. Mówię to nie tylko jako teoretyk systemu, ale lekarz praktyk. Sam pracuję w bardzo dobrej prywatnej przychodni wielospecjalistycznej, która od dawna już oferuje kompleksowe badania post-COVID i pakiety konsultacji dla tych chorych. W państwowym systemie praktycznie to nie istnieje, nie określono nawet standardu takiej usługi - podkreśla prof. Filipiak.

Z badań przesiewowych przeprowadzonych przez prof. Miłosza Parczewskiego, specjalisty w dziedzinie chorób zakaźnych i jednego z doradców premiera ds. COVID-19, wynika, że COVID-19 w Polsce mogło przejść nawet 11 milionów osób.

- Jeżeli, licząc bardzo skromnie, założymy, że 5-10 proc. z nich doświadczy jakichś powikłań i symptomów post-COVID, oznacza to, że w systemie pojawić się może potrzeba dodatkowych 0,5-1 miliona konsultacji - najczęściej neurologicznych, pulmonologicznych i kardiologicznych. Tych pacjentów nie ma kto leczyć i nikt nawet o tym problemie nie dyskutuje - twierdzi prof. Filipiak.

4. Raport Ministerstwa Zdrowia

(...)
https://portal.abczdrowie.pl/leczenie-ozdrowiencow-najwiekszym-wyzwaniem-dla-sluzby-zdrowia-prof-filipiak-sytuacja-wyglada-fatalnie-i-wszyscy-zdaja-sobie-z-tego-sprawe?c=168&src01=8d289

Koronawirus w Polsce. Fala powikłań. Dr Karauda nie ukrywał sytuacji
OPRAC. EWA WALAS 15-05-2021 21:08

Mimo że trzecia fala koronawirusa jest w odwrocie, problemy zdrowotne części pacjentów po COVID-19, nie kończą się w chwili wypisu ze szpitala. Lekarze ostrzegają przed licznymi powikłaniami, które mogą wystąpić na długo po przebyciu choroby. - W szpitalu, w którym pracuję, uruchomiliśmy specjalną przychodnię przyjmującą pacjentów postcovidowych - przyznał w programie "Newsroom WP" dr Tomasz Karauda, lekarz oddziału chorób płuc UM w Łodzi. Jego zdaniem, uruchomienie dodatkowych lekarzy i porad dla osób po COVID-19, jest niezbędne. - To ogromna pula pacjentów (…). Specjalistów chorób płuc jest wciąż mało, w ogóle lekarzy jest mało, więc to będzie tym bardziej obciążało nasz system - dodał. Karauda przyznał, że jest przekonany, że medyków czeka w najbliższym czasie dużo więcej pracy.
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-fala-powiklan-dr-karauda-nie-ukrywal-sytuacji-6640048762108033v

W poniedziałek do Polski dotrze 1,2 mln dawek preparatu Pfizera. Mniejsza dostawa szczepionek J&J
15 maja (16:52)

Do Polski dotarła zapowiadana dostawa szczepionek Moderny - to około 250 tysięcy dawek - oświadczył prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski. Zapowiedział też, że w poniedziałek powinniśmy otrzymać 1,2 mln dawek preparatu Pfizera.

Do Polski właśnie dotarła zapowiadana wcześniej dostawa preparatów Covid-19 Vaccine Moderna. To około 250 tys. Dawki wyjechały już do hurtowni i punktów szczepień z naszego magazynu - powiedział prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Równocześnie zaznaczył, że poniedziałkowa partia szczepionek Comirnaty jest planowana na ok. 1,2 mln dawek i będzie dystrybuowana do punktów szczepień we wtorek. Punkty o takim opóźnieniu zostały poinformowane już w zeszłym tygodniu.

W związku z olbrzymim zapotrzebowaniem na szczepionki, które od razu są dostarczane do punktów szczepień, nie będzie również w tym tygodniu dostawy w poniedziałek. Punkty zostały o tym poinformowane we wtorek w ubiegłym tygodniu i miały czas na przepisanie pacjentów na inne dni - przypomniał Kuczmierowski.

Prezes RARS równocześnie zaznaczył, że mniejsza też będzie dostawa Covid-19 Vaccine Janssen. Początkowo miało to być ponad 370 tys., a przyjedzie do Polski we wtorek 136 tys.

Szczepionek Covid-19 Vaccine Janssen przyjedzie 240 tys. mniej niż zapowiadano. Według producenta przyczyną jest oczekiwanie na decyzje EMA w sprawie dopuszczenie do obrotu na rynku unijnym preparatów pochodzących z amerykańskiej linii produkcyjnej - wyjaśnił prezes RARS.

Jednocześnie podkreślił, że producent zadeklarował również uzupełnienia dostaw do końca maja, ale dla szczepień w tym tygodniu oznacza to duże zamieszanie.

Agencja informowała punkty o tym problemie od środy. Powinny przełożyć cześć pacjentów zapisanych na szczepienie na kolejne tygodnie - powiedział.

Ostatecznie wyliczył, że w przyszłym tygodniu planowane są kolejno dostawy szczepionek: w poniedziałek Comirnaty (producent Pfizer/BioNTech) - 1,2 mln; we wtorek COVID-19 Vaccine Janssen (producent Janssen-Cilag International NV) - 136 tys.; w środę Vaxzevrii (producent AstraZeneca) - 165 tys.; a w piątek lub sobotę Covid-19 Vaccine Moderna (producent Moderna Biotech Spain, S.L.) - ok. 250 tys.

Od 9 maja e-skierowanie na szczepienie przeciw Covid-19 ma wystawione każda osoba, która ukończyła 18 lat. Może zapisywać się na nie m.in. telefonicznie, wysyłając SMS, poprzez system e-rejestracji, Internetowe Konto Pacjenta lub w punkcie szczepień.

Tylko szczepionka Covid-19 Vaccine Janssen jest jednodawkowa. Pozostałe wymagają powtórzenia szczepienia. Dla wszystkich przyjmujących drugą dawkę, od najbliższego poniedziałku odstęp między dawkami zostaje skrócony do 35 dni, czyli 5 tygodni. Wcześniej dla Comirnaty i Covid-19 Vaccine Moderna wynosił on 42 dni, a dla Vaxzevrii - 84 dni.

Źródło: RMF FM/PAP
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/polska/news-w-poniedzialek-do-polski-dotrze-1-2-mln-dawek-preparatu-pfiz,nId,5233809?crp_state=1

Nowy Ład. Kaczyński mówi o zmianach w służbie zdrowia. "Musimy mieć więcej lekarzy"
CHE 15.05.2021 10:54

Fundusz modernizacji szpitali, fundusz medyczny czy agencja rozwoju szpitali. Jarosław Kaczyński przedstawia Nowy Polski Ład, a wraz z nim plan na służbę zdrowia. Lider Zjednoczonej Prawicy wskazał również potrzebę kształcenia większej ilości lekarzy. (...)
https://www.money.pl/gospodarka/nowy-lad-kaczynski-mowi-o-zmianach-w-sluzbie-zdrowia-musimy-miec-wiecej-lekarzy-6639890398222912a.html

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-ogrodki-w-restauracjach-otwarte-co-jeszcze-sie-zmienia,nId,5232089?crp_state=1

Polska odetchnęła. Zobacz, co się działo w restauracyjnych ogródkach
OPRAC. EWA WALAS  15-05-2021 20:32



W sobotę nastąpiło wielkie otwarcie restauracyjnych ogródków. Przy stolikach pojawiły się tłumy gości, czemu sprzyjała wiosenna pogoda. Zobacz, jak świętowano w największych miastach w Polsce. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/polska-odetchnela-zobacz-co-sie-dzialo-w-restauracyjnych-ogrodkach-6640033977412128g

https://www.o2.pl/informacje/hulaj-dusza-pandemii-nie-ma-obostrzenia-poluzowane-polacy-ruszyli-w-miasto-6639851485575712a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-eurowizja-koronawirus-w-polskiej-delegacji-wystep-rafala-brz,nId,5233870?crp_state=1

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/gospodarka/news-lockdown-w-gastronomii-straty-liczone-w-miliardach-zlotych,nId,5233657?crp_state=1

Warszawa. Pamiętamy o ofiarach COVID-19. Kwiatowy napis w hołdzie
BARBARA KWIATKOWSKA Dzisiaj, 15-05-2021 18:36

Napis #NieZapominajmy, ułożony z posadzonych begonii, pojawił się koło Pomnika Warszawskich Bohaterów. W akcji sadzenia roślin wzięli udział prezydent stolicy Rafał Trzaskowski oraz wiceprezydent Renata Kaznowska.


Warszawa. Napis z białych begonii posadzony został w Dniu Polskiej Niezapominajki. To w hołdzie ofiarom COVID-19
Źródło: UM st. Warszawa


Akcję ku pamięci zmarłych w wyniku pandemii koronawirusa to inicjatywa stołecznego ratusza. Zdarzenie zbiega się z obchodzonym 15 maja Dniem Polskiej Niezapominajki, kwiatka, który pozwala pamiętać. Jednak do napisu wykorzystano sadzonki begonii, zatem sprawa została potraktowana symbolicznie.

- Wszyscy chcemy, żeby skończyła się epidemia. Dziś jest Noc Muzeów i pierwszy dzień, gdy w przestrzeni publicznej możemy występować bez masek. Natomiast musimy pamiętać o tym, że 71 tysięcy osób straciło życie w związku z epidemią, stąd ten napis #NieZapominajmy, który układamy z begonii. Chciałem podziękować miastom, które się włączyły w tę akcję, takim jak Poznań, Gdańsk czy Tczew. Ważne, aby pamiętać - zaapelował prezydent Trzaskowski.

Warszawa. Pamięć i nadzieja. Żeby pandemia już się skończyła

Prezydent podczas akcji sadzenia kwiatów w hołdzie zmarłym na COVID-19 wyraził radość z poprawy sytuacji i zniesienia części obostrzeń, ale zaapelował do warszawianek i warszawiaków, by pamiętali o zachowaniu dystansu i zakładaniu maseczek w zamkniętych pomieszczeniach.

Dbanie o swoje bezpieczeństwo to najlepszy sposób także na bezpieczeństwo innych. Pandemia jeszcze nie minęła, choć szczepienia wpływają na poprawę sytuacji.

Kwietna rabata przed pomnikiem Nike ma 28 metrów długości i cztery metry wysokości. Do jego stworzenia użyto 1,5 tysiąca białych begonii. Ten gatunek florystyczny będzie długo kwitł.

https://wawalove.wp.pl/warszawa-pamietamy-o-ofiarach-covid-19-kwiatowy-napis-w-holdzie-6640011476351520a

----------------
Koronawirus na świecie: https://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4089.msg164705#msg164705
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2021, 22:46 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1102 dnia: Maj 12, 2021, 23:29 »
IV fala koronawirusa jest nieunikniona. Prof. Tomasiewicz: Z przerażeniem obserwuję dane dotyczące szczepień
Katarzyna Gałązkiewicz 16 V

Dopóki społeczeństwo nie uzyska zbiorowej odporności dzięki szczepionkom przeciwko COVID-19, podróż w czasie pandemii będzie wiązać się z pewnymi obostrzeniami. Niektórym osobom zagraniczne wojaże są wprost odradzane. - Z podróży powinny zrezygnować osoby, które są niezaszczepione oraz te, które nie przebyły COVID-19 w ostatnich 3-6 miesiącach z uwagi na ryzyko zarażenia - mówi prof. Krzysztof Tomasiewicz. Ekspert dodaje, że podróże zarówno zagraniczne, jak i krajowe mogą przyczynić się do IV fali zakażeń koronawirusem w Polsce.

1. Kto nie powinien podróżować podczas pandemii?

Zarówno w Polsce, jak i w wielu innych krajach w okresie letnim znoszone są obostrzenia związane z pandemią COVID-19. Wiele osób już myśli o nadchodzących wakacjach i podróżach zagranicznych. Komisja Europejska zapowiedziała wprowadzenie paszportu szczepionkowego - dokumentu zawierającego informację o zaszczepieniu, negatywnym teście lub obecności przeciwciał, który pozwoli ułatwić podróże wewnątrz Wspólnoty. Porozumienie w tej kwestii ma zapaść pod koniec maja.

Tymczasem lekarze odradzają niektórym grupom podróże zagraniczne. Prof. Krzysztof Tomasiewicz, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, wyjaśnia kto i dlaczego powinien zrezygnować z wakacji w innym kraju.

- Z podróży powinny zrezygnować osoby, które są niezaszczepione oraz te, które nie przebyły COVID-19 w ostatnich 3-6 miesiącach z uwagi na ryzyko zarażenia. W niektórych krajach są wymogi formalne, ale wiemy, że w przypadku niektórych państw, zwłaszcza egzotycznych, są mniejsze lub nie ma ich wcale. Ale należy myśleć zdroworozsądkowo i w trosce o własne zdrowie zrezygnować z wyjazdów zagranicznych - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Tomasiewicz.

Szczególnie ostrożne powinny być także osoby, które są narażone na ciężki przebieg COVID-19.

- Tak naprawdę wszyscy, którzy są w grupie największego ryzyka zakażenia, powinni zrezygnować z wyjazdu za granicę. Są w tej grupie seniorzy, choć ostatnia fala zakażeń SARS-CoV-2 nauczyła nas, że tak naprawdę żaden wiek nie daje pełnej ochrony, więc wiek nie jest przepustką do nieśmiertelności i tego, że się ciężkiego COVID-u nie złapie. Z pewnością należą do tej grupy też osoby otyłe, z cukrzycą czy chorobami nowotworowymi - wymienia ekspert.

2. Z których kierunków należy zrezygnować?

Zdaniem prof. Tomasiewicza kierunki, których należy szczególnie unikać ze względu na mutacje koronawirusa, to Indie oraz RPA. Pod uwagę trzeba wziąć także poziom funkcjonowania służb medycznych, który w niektórych państwach odbiega od ideału.

- Indie z uwagi na fakt, że jeszcze nie ustalono, jak groźny jest wariant indyjski. Wątpliwości też mamy co do wariantu z RPA i obniżonej nieco skuteczności szczepionek względem tej mutacji, co pokazują badania. Wymienić należy jeszcze Brazylię. Co prawda mutacja brazylijska nie budzi jakichś strasznych obaw, ale też nie wiemy, w jakim kierunku będzie ewaluowała. Unikałbym też krajów o niestabilnej sytuacji związanej z pandemią, jak i opieką zdrowotną. Tu też musimy zdawać sobie sprawę, że jeżeli doszłoby do zachorowania na terenie danego kraju, to ktoś musi nam tę pomoc nieść. A nie zawsze ta opieka medyczna działa w sposób właściwy - podkreśla lekarz.

Prof. Tomasiewicz dodaje, że na chwilę obecną wydaje się, że dostępne na rynku szczepionki przeciwko COVID-19 powinny chronić przed nowymi wariantami SARS-CoV-2. Cały czas istnieje jednak ryzyko, że pojawi się taka mutacja, na którą szczepionki będą nieskuteczne.

- Mutacji jest bardzo dużo i jak na razie, zgodnie z klasyfikacją amerykańską, jedynie mutacja z RPA stanowi powód do pewnego niepokoju. Jest to wariant wirusa, który wymaga obserwacji. Nigdy też nie wiemy, kiedy się wytworzy kolejna mutacja, która może powodować groźne skutki zdrowotne. My nigdy nie wiemy, gdzie groźna mutacja powstanie, w jakim kraju i w jakim momencie - przypomina ekspert.

3. IV fala jesienią niemal pewna. Prof. Tomasiewicz: Będziemy mieli powtórkę z zeszłego roku

Podróże, zarówno międzykrajowe, jak i te w obrębie naszego kraju, przyczyniały się do wzrostów zakażeń i kolejnych fal koronawirusa w Polsce. Prof. Tomasiewicz podkreśla, że podczas wyjazdów ludzie zapominają o istnieniu pandemii, a to sprawia, że dochodzi tam do masowych transmisji SARS-CoV-2.

- Obawiam się, że niestety będziemy mieli powtórkę z zeszłego roku. Już znieśliśmy obowiązek noszenia maseczek na zewnątrz. W tej chwili widzimy tłumy ludzi bez masek i spotyka się takie osoby również w budynkach, np. sklepach. Ludzie myślą, że sprawa się zakończyła, a to nie jest prawda. W dalszym ciągu mamy kilka tysięcy zakażeń dziennie. Poza tym pamiętajmy, że jesteśmy bardzo daleko od wyszczepienia tych 70-80 proc. ludzi, co gwarantowałoby odporność zbiorową.

- Z przerażeniem obserwuję dane, które pokazują, że wśród seniorów mamy 30-40 proc. osób niezaszczepionych. Mamy więc kandydatów, którzy mogliby tę kolejną falę zakażeń na jesieni spowodować - podsumowuje ekspert.

4. CDC radzi, kiedy przełożyć podróż

Centrum Prewencji i Zapobiegania Chorobom (CDC) radzi, by przed podjęciem decyzji o podróży w czasie pandemii, odpowiedzieć sobie na kilka pytań:

Czy jakakolwiek osoba z twojego gospodarstwa domowego jest w grupie większego ryzyka zachorowania na COVID-19?

Czy liczba przypadków zakażeń w miejscu, w którym przebywasz lub w miejscu, do którego zmierzasz, jest wysoka lub dynamicznie rośnie albo szpitale w tym miejscu są przepełnione pacjentami?

Czy twoja podróż zakłada przemieszczanie się transportem, w którym trudno jest utrzymać 2 metry odstępu od innych osób?

Jeśli choć na jedno z powyższych odpowiadasz "tak", najlepszym pomysłem jest przełożenie podróży.

5. Raport Ministerstwa Zdrowia

W niedzielę 16 maja resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 2 167 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2. Najwięcej nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia odnotowano w województwach: mazowieckim (270), śląskim (270) i wielkopolskim (255).

Z powodu COVID-19 zmarło 21 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 34 osoby.

https://portal.abczdrowie.pl/podroze-moga-przyczynic-sie-do-4-fali-zakazen-koronawirusem-w-polsce-prof-tomasiewicz-bedziemy-mieli-powtorke-z-zeszlego-roku

Koronawirus w Polsce. Czeka nas kolejny lockdown? W lipcu nawet 15 tys. zakażeń dziennie
Katarzyna Gałązkiewicz 16 V

Naukowcy z Centrum Modelowania Interdyscyplinarnego Uniwersytetu Warszawskiego są przekonani, że odmrażanie gospodarki i łagodzenie restrykcji przyczyni się do kolejnych wzrostów zakażeń SARS-CoV-2 w Polsce. Może to nastąpić jeszcze latem.

1. Wzrost zakażeń koronawirusem w lipcu?

Naukowcy z Centrum Modelowania Interdyscyplinarnego Uniwersytetu Warszawskiego obliczyli, że do wzrostu zakażeń nowym koronawirusem może dojść w lipcu 2021 roku. Jako przyczynę podają obecne łagodzenia obostrzeń. Zgodnie z wyliczeniami latem możemy spodziewać się nawet 15 tys. zakażeń dziennie oraz 7 tys. hospitalizacji z powodu COVID-19. Eksperci zaznaczają jednak, że jest to tzw. czarny scenariusz.

"Czynnikiem, który sprawia, że ta czwarta falka w ogóle może zaistnieć, są duże luzowania, w tym całkowite otwarcie szkół. Gdyby nie to, zapewne w ogóle by jej nie było. Na szczęście nawet biorąc pod uwagę powrót dzieci do szkół, wystąpienie czwartej fali nie jest pewne" - powiedział dr Franciszek Rakowski z ICM UW w rozmowie z serwisem gazeta.pl.

2. Luzowanie obostrzeń nie oznacza końca pandemii

Podobnego zdania jest prof. Krzysztof Tomasiewicz, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, który przypomina, że obserwowane w ostatnich tygodniach spadki zakażeń koronawirusem nie oznaczają końca walki z COVID-19.

- Obawiam się, że niestety będziemy mieli powtórkę z zeszłego roku. Już znieśliśmy obowiązek noszenia maseczek na zewnątrz. W tej chwili widzimy tłumy ludzi bez masek i spotyka się takie osoby również w budynkach np.sklepach. Ludzie myślą, że sprawa się zakończyła, a to nie jest prawda. W dalszym ciągu mamy kilka tysięcy zakażeń dziennie. Poza tym pamiętajmy, że jesteśmy bardzo daleko od wyszczepienia tych 70-80 proc. ludzi, co gwarantowałoby odporność zbiorową - mówił w rozmowie z WP abcZdrowie ekspert.

https://portal.abczdrowie.pl/koronawirus-w-polsce-czeka-nas-kolejny-lockdown-modele-matematyczne-nie-napawaja-optymizmem

Wałbrzych. Opóźnienia w dostawach i brak chętnych na szczepionki. Sytuacja robi się trudna
KATARZYNA ŁAPCZYŃSKA  16-05-2021 12:17

Powoli mija początkowy szał na masowe szczepienia przeciwko COVID-19 w Polsce. Podobnie jest w Wałbrzychu. Do punktów szczepień w mieście dociera mniej szczepionek, ale też zaczyna brakować nowych chętnych. Rezygnują głównie młodzi ludzie.

W Wałbrzychu, podobnie jak w całej Polsce, spada dynamika szczepień przeciwko COVID-19. Początkowo możliwość rejestracji wszystkich roczników spowodowała obciążenie służby zdrowia. Z czasem, gdy pierwszy szał minął, okazało się, że chętnych do szczepień zaczyna brakować. Rezygnują głównie młodzi ludzie, którzy nie czują potrzeby zabezpieczenia się przed chorobą.

Wałbrzych. Opóźnienia w dostawach i brak chętnych na szczepionki. Sytuacja robi się trudna

Aktualnie miejsc nie brakuje. - Odczuwamy faktycznie brak pacjentów, zapraszamy, mamy wolne terminy. W najbliższym czasie pojawią się też te szczepionki, ich dostępność będzie większa, także namawiam wszystkich - informuje w rozmowie z "Dziennikiem Wałbrzych" Sylwia Grzondziel ze Specjalistycznego Szpitala im. Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu.

Problem jest również z dostępnością preparatów. W ostatnim czasie pojawiły się spore opóźnienia. Większa dostawa spodziewana jest dopiero na początku przyszłego tygodnia.

- To co zamawialiśmy, to te szczepionki na ten moment nie dojechały. Mamy dosyć duże opóźnienia w dostawach. Brakuje nam około 3 tysięcy szczepionek Pfizera - dodaje Sylwia Grzondziel.

W tej chwili preparaty przeciwko COVID-19 zapewnione są dla osób przyjmujących drugą dawkę. Osoby zapisane na pierwsze szczepienie są albo przesuwane na inny termin, albo proponuje się im szczepionkę innej firmy. Chętnych jest jednak coraz mniej.

Aktualnie w Wałbrzychu funkcjonują dwa masowe punkty szczepień - w Starej Kopalni oraz punkt drive-thru. Szczepić się można także w przychodniach POZ. Najważniejsze jednak, by nie brakowało chętnych do zaszczepienia.

źródło: Dziennik Wałbrzych
https://wroclaw.wp.pl/walbrzych-opoznienia-w-dostawach-i-brak-chetnych-na-szczepionki-sytuacja-robi-sie-trudna-6640214584646208a

https://www.money.pl/gospodarka/od-poniedzialku-mozna-probowac-skrocic-termin-drugiej-dawki-szczepienia-przeciwko-covid-19-6640368245328448a.html

Szczepienia preparatem Johnson&Johnson. Spodziewaj się zmian
OPRAC. BARTOSZ KOŁODZIEJCZYK  16-05-2021 12:15

Będą zmiany związane ze szczepionką na COVID firmy Johnson&Johnson. Wszystko z powodu opóźnień w dostawach preparatu. O szczegółach poinformował szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Będą zmiany w szczepieniach preparatem Johnson&Johnson. Powodem są opóźnienia w dostawie szczepionki na COVID.

Szczepionka Johnson&Johnson. Będą opóźnienia

O szczegółach dostaw poinformował szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) Michał Kuczmierowski. Okazuje się, że z zapowiadanych 370 tys. dawek szczepionki na COVID do Polski dotrze zaledwie 136 tysięcy.

- Według producenta przyczyną jest oczekiwanie na decyzje EMA w sprawie dopuszczenie do obrotu na rynku unijnym preparatów pochodzących z amerykańskiej linii produkcyjnej - tłumaczył Kuczmierowski.

Jak zaznaczył szef RARS, firma Johnson&Johnson zadeklarowała, że do końca miesiąca dostarczy brakujące dawki szczepionki na COVID.

Opóźnienie w dostawie preparatu Johnson&Johnson oznacza jednak, że ponad 200 tys. osób musi liczyć się z przesunięciem terminu szczepienia lub zmianą szczepionki na COVID.

Nie tylko Johnson&Johnson. Do Polski trafią też inne szczepionki

Oprócz szczepionki Johnson&Johnson do Polski w przyszłym tygodniu dotrą także kolejne dawki preparatu Pfizera (1,2 mln), AstraZeneki, a także Moderny. Szacuje się, że dawek tej ostatniej szczepionki na COVID ma dotrzeć do Polski około 250 tysięcy.

Jak przypomina Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych, tylko szczepionka na COVID firmy Johnson&Johnson jest jednodawkowa. Wszystkie pozostałe preparaty, które mają chronić nas przed koronawirusem, wymagają zaaplikowania drugiej dawki, która ma zapewnić pełną odporność na COVID-19.

Źródło: PAP
https://wiadomosci.wp.pl/szczepienia-preparatem-johnson-johnson-spodziewaj-sie-zmian-6640271155759712a

https://sportowefakty.wp.pl/kolarstwo/939140/polski-kolarz-wycofany-z-giro-ditalia-ma-niepokojace-objawy-po-covid-19

https://wiadomosci.wp.pl/posel-jerzy-polaczek-z-pis-przekazal-nowe-informacje-o-swoim-zdrowiu-6640333909604960a

------------------------
Koronawirus na świecie https://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4089.msg164765#msg164765
« Ostatnia zmiana: Maj 16, 2021, 23:07 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1103 dnia: Maj 13, 2021, 23:31 »
Najmniejsza liczba zakażeń od początku roku. Prof. Fal o prognozach: Będzie efekt tzw. małego wzrostu
Katarzyna Grzęda-Łozicka 17 V

- Po pierwszych dniach zachłyśnięcia się tym powrotem do normalności, może dojść do pewnego wzrostu liczby zakażeń, ale myślę, że nie będą to większe liczby niż 5-6 tys. zachorowań dziennie - prognozuje prof. Andrzej Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego. - Od początku pandemii nauczyliśmy się tego, że "gramy coraz lepiej", ale zawsze jesteśmy opóźnieni w stosunku do tego, co zrobi wirus - dodaje ekspert.

1. Najmniej zakażeń od września 2020 r.

W poniedziałek 17 maja resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby z powodu COVID-19 zmarło 11 osób, a 1109 otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2. To najmniejsza liczba zakażeń od września ubiegłego roku. Mniej zakażeń było ostatnio 23 września, kiedy odnotowano 974 nowe przypadki koronawirusa.

Prof. Andrzej Fal przyznaje, że jesteśmy na etapie stabilizacji, o czym świadczą znacznie mniejsze liczby zakażeń, ale dzisiejsze dane to też po prostu "efekt poniedziałku".

- To, że jest poniedziałek, jest niewątpliwie czynnikiem wpływającym na te dane. W zasadzie tak jest od początku pandemii. Poniedziałki zawsze są dniami, kiedy mamy najmniejsze liczby zakażeń ze względu na pewne opóźnienia w raportowaniu związane z weekendem - mówi prof. Andrzej Fal, kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych CSK MSWiA w Warszawie, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego, członek inicjatywy "Nauka Przeciw Pandemii".

- Niewątpliwie przez ostatnie dwa tygodnie, z wyłączeniem ostatniego weekendu, pracowaliśmy ciężko nad tym, żeby osiągnąć te spadki. To jest z jednej strony efekt dobrej dynamiki szczepień. 600 tys. szczepień dziennie to naprawdę bardzo dobry wynik. Z drugiej strony jest to efekt naszego, mimo że niechętnego, ale stosowania się do obowiązujących restrykcji. Niewątpliwie proste środki zapobiegawcze działają. Pamiętajmy, że ponad 30 proc. Polaków już dostało jedną dawkę szczepionki, mamy też coraz większy odsetek w pełni zaszczepionych - dodaje ekspert.

2. Ludzie odreagowują lockdown - efektem będą wzrosty zakażeń

Po poluzowaniu obostrzeń w weekend w zasadzie w całym kraju można było oglądać te same zdjęcia: tłumy ludzi bez maseczek na spacerach i w restauracyjnych ogródkach. Czy społeczeństwo już zapomniało o zagrożeniu?

- Musimy spojrzeć na to szerzej - tak to wygląda nie tylko w Polsce. Takie same obrazy można było zobaczyć na ulicach Francji, Włoch czy na hiszpańskich plażach. Wszędzie były rzeczywiście horrendalne tłumy. Ludzie odreagowują psychicznie lockdown ostatnich miesięcy, nerwowość, brak kontaktów, dlatego musimy się liczyć z tym, że przyczyni się to do pewnych wzrostów zakażeń - przyznaje lekarz.

Zdaniem prof. Fala przed nami jednak niewielki wzrost zakażeń, który będzie wynikiem poluzowania restrykcji - zniesienia obowiązku noszenia maseczek na otwartej przestrzeni i otwarcia ogródków restauracyjnych.

- Efekty tego, na ile odpowiedzialnie będziemy podchodzić do "odmrożenia", będzie widać za ok. tydzień do 10 dni, bo taki jest okres inkubacji SARS-CoV-2. W okolicach przyszłego weekendu będziemy widzieć dokładniej pokłosie naszego dzisiejszego działania. Niewątpliwie po tych pierwszych dniach zachłyśnięcia się powrotem do normalności, do rzeczywistości, która kiedyś była dla nas codziennością, może dojść do pewnego wzrostu liczby zakażeń, ale myślę, że nie będą to większe liczby niż 5-6 tys. zachorowań dziennie - tłumaczy ekspert.

- To otwarcie odbywa się teraz w dużo bezpieczniejszych realiach niż przed wakacjami w ubiegłym roku czy przed rozpoczęciem roku szkolnego, bo wtedy nie było szczepień. Nikt z wyjątkiem ozdrowieńców nie miał nabytej odporności. W tym momencie z dnia na dzień wzrasta liczba zaszczepionych, a im większy przyrost zaszczepionych, tym większe bezpieczeństwo - zaznacza profesor.

Prof. Fal podkreśla, że poprawa sytuacji nie oznacza, że możemy zupełnie zapomnieć o zasadach bezpieczeństwa. W zamkniętych pomieszczeniach nadal obowiązują maseczki, a na zewnątrz powinniśmy pamiętać o bezpiecznym dystansie.

- Wzywałbym do tego, żebyśmy jeszcze chwilę wytrwali w racjonalnym postępowaniu, a nie próbowali od razu nadrabiać towarzyskie zaległości z ostatnich 14 miesięcy - mówi lekarz.

3. Czy unikniemy czwartej fali?

Eksperci biorą pod uwagę kilka różnych scenariuszy. Naukowcy z Centrum Modelowania Interdyscyplinarnego Uniwersytetu Warszawskiego obliczyli, że ze względu na łagodzenie obostrzeń do wzrostów zakażeń w pesymistycznym wariancie może dojść już na początku lipca, a dzienne liczby zakażeń będą wtedy sięgać 15 tys. osób. Zdaniem prof. Fala to raczej mało prawdopodobna wizja, bardziej realna jest fala jesienna.

- Wydaje się, że czwarta fala nas nie ominie. Jeśli większość osób będzie zaszczepionych, a czwarta fala nie będzie związana z jakimś wyjątkowo wrednym wariantem koronawirusa, będzie to już mała fala, obserwowana bardziej jako przejściowy wzrost zachorowalności. Na to liczymy - wyjaśnia ekspert.

- Od początku pandemii nauczyliśmy się tego, że "gramy coraz lepiej", ale zawsze jesteśmy opóźnieni w stosunku do tego, co zrobi wirus. Oczywiście, możemy przyjmować optymalne scenariusze, uwzględniać dziesiątki parametrów, ale nie umiemy przewidzieć, gdzie i jak wirus się zmieni. W statystyce istnieją tzw. czarne łabędzie. Są to zdarzenia rzadkie i zupełnie nieprzewidywalne. Jak się pojawia "czarny łabędź", to wszystkie modele i prognozy zawodzą - przyznaje profesor.

https://portal.abczdrowie.pl/najmniejsza-liczba-zakazen-od-poczatku-roku

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-odwrocie-dr-pawel-grzesiowski-smutno-pokrecil-glowa-6640539690018433v

Koronawirus. Michał Dworczyk: Część osób będzie miała przesunięte szczepienie
OPRAC. SYLWIA BAGIŃSKA  17-05-2021 12:24

(...) - W ciągu ostatnich kilkunastu dni Janssen zmniejszył dostawy o 450 tys. sztuk szczepionek do Polski. W konsekwencji część osób będzie miała przesunięte szczepienie bądź zaproponowaną inną szczepionkę - przekazał Dworczyk.

Przypomnijmy, że od poniedziałku na szczepienia przeciwko COVID-19 dawką firmy Pfizer mogą się zapisywać 16- i 17-latkowie. Wcześniej wymagana jest zgoda rodziców lub opiekunów prawnych.

Szef KPRM przekazał, że od północny zgłosiło nieco ponad 40 tys. osób wśród 16-17 latków. - To jest niewielki poziom zainteresowania. O wiele mniejszy niż u poprzednich roczników - dodał polityk.

Michał Dworczyk przekazał także, że w piątek ruszyła ogólnopolska akcja profrekwencyjna ws. szczepień na COVID-19. - Będzie ona kontynuowana. Rozmawiamy z samorządowcami, przedstawimy szczegóły też mediom - zaznaczył polityk.

- Są przewidziane dodatkowe środki na kampanie profrekwencyjne również dla samorządów - przekazał pełnomocnik rządu ds. szczepień i dodał, że prosi o cierpliwość w tej sprawie. - Wyjaśnimy szczegóły - obiecał szef KPRM.

Polityk dodał, że w tym tygodniu nie ma także przewidzianej dostawy od AstraZeneki. Trudno z tą firmą umawiać się na dostawy - wyjaśnił Dworczyk.

W trakcie konferencji Michał Dworczyk przekazał również, że od najbliższego poniedziałku rusza pilotaż szczepień w zakładach pracy. Firm, które zgłosiły się do tej akcji, jest ponad 900. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-konferencja-prasowa-michala-dworczyka-6640642548898400a

https://portal.abczdrowie.pl/szczepienia-nastolatkow-udostepniono-specjalny-kwestionariusz

https://portal.abczdrowie.pl/tylko-40-tys-nastolatkow-zglosilo-sie-na-szczepienie-przeciw-covid-19-prof-zajkowska-trzeba-dotrzec-do-mlodziezy-wideo

https://wiadomosci.wp.pl/szczepienia-przeciw-covid-19-kolejne-pomysly-ws-niezaszczepionych-6640598398466656a

Wałbrzych. Zaszczepiłeś się przeciwko COVID-19? Dostaniesz zniżki, tańsze bilety i nagrody
ŁUKASZ KUCZERA 17-05-2021 16:10

Wałbrzych jako jedno z pierwszych miast w Polsce stara się motywować mieszkańców do szczepienia przeciwko COVID-19. W poniedziałek prezydent Roman Szełemej przedstawił program benefitów, na jaki będą mogły liczyć osoby, które przyjęły wakcynę przeciwko COVID-19.

(...) W poniedziałek prezydent Wałbrzycha poszedł za ciosem i ogłosił program benefitów, jaki dotyczyć będzie osób zaszczepionych przeciwko COVID-19. Począwszy od 18 maja do końca czerwca zaszczepieni co najmniej jedną dawką dowolnego preparatu mogą liczyć na 50 proc. zniżki przy zakupie różnego rodzaju biletów.

Zaszczepieni przeciwko COVID-19 za połowę ceny nabędą bilety m.in. do Aqua Zdroju, Starej Kopalni, Zamku Książ, Palmiarni, Muzeum Porcelany czy Teatru Lalek. Niższy cennik dotyczyć będzie też imprez kulturalnych organizowanych przez wałbrzyskie jednostki kultury. (...)
https://wroclaw.wp.pl/walbrzych-zaszczepiles-sie-przeciwko-covid-19-dostaniesz-znizki-tansze-bilety-i-nagrody-6640683472317024a

https://wroclaw.wp.pl/walbrzych-zaszczepiles-sie-przeciwko-covid-19-dostaniesz-znizki-tansze-bilety-i-nagrody-6640683472317024a

https://wroclaw.wp.pl/koronawirus-ponad-17-mln-zl-dla-szpitali-wsparcie-walki-z-covid-19-6640632162708064a

Ceny. Polski Ład przyniesie silniejszy wzrost inflacji
Anna Unton 17.05.2021 15:24

Zmiany zaproponowane w ramach Polskiego Ładu przyniosą silniejszy wzrost inflacji w latach 2022-2023, oceniają ekonomiści. Już teraz ceny w Polsce rosną najszybciej w UE, a podwyżek stóp procentowych można spodziewać się nie wcześniej niż za rok.

W ubiegłym tygodniu GUS podał, że inflacja w kwietniu wzrosła o 4,3 proc. w porównaniu z kwietniem ubiegłego roku. Wzrost średniego poziomu cen dóbr i usług konsumpcyjnych w Polsce okazał się zatem dużo większy, niż oczekiwali ekonomiści.

Inflacja, która w Polsce jest najwyższa w Unii Europejskiej, znalazła się w centrum uwagi ekonomistów oraz inwestorów i rozpaliła dyskusję na temat prawie zerowych stóp procentowych, które napędzają wzrost cen.

W poniedziałek NBP podał natomiast, że inflacja bazowa w kwietniu utrzymała się na poziomie z marca i wyniosła 3,9 proc. rok do roku. Inflacja bazowa to inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii. Wskaźnik ten pokazuje tendencje cen tych dóbr i usług, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny ma relatywnie duży wpływ.

Ceny energii, w tym paliw, są bowiem ustalane nie na rynku krajowym, lecz na rynkach światowych. Ceny żywności z kolei w dużej mierze zależą m.in. od pogody i bieżącej sytuacji na krajowym i światowym rynku rolnym.

"Inflacja ogółem, napędzana m.in. inflacją bazową, będzie utrzymywać się na podwyższonym poziomie jeszcze długo. Nie spodziewamy się, by trwale zeszła znacząco poniżej 4 proc. w najbliższych 2 latach" – oceniają ekonomiści mBanku.

Dodają, że wprawdzie przed nami okres łagodnego wyhamowania inflacji bazowej, jednak mimo to, będzie ona wciąż na wysokich poziomach i nie będzie miała wiele miejsca na cykliczne spadki - mniej więcej w ich miejsce pojawi się szok związany z dużym popytem i otwieraniem gospodarki, a później wkroczymy w terytorium silnego, systematycznego wzrostu gospodarczego.

Czy Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zareaguje i podniesie stopy procentowe? Ekonomiści nie mają wątpliwości – stanie się to dopiero w połowie 2022 roku.

Polski Ład przyniesie wzrost inflacji

Presji na wzrost cen w Polsce będą dodatkowo sprzyjać zmiany, jakie PiS zapowiedziało w sobotę. Zmiany w podatkach zawarte w Polskim Ładzie będą oddziaływać w kierunku podniesienia dochodów osób gorzej zarabiających kosztem zmniejszenia dochodów osób bogatszych, co napędzi konsumpcję i wzrost gospodarczy.

Choć na razie trudno o dokładne obliczenia, ekonomiści spodziewają się, że Polski Ład da spory impuls popytowy, który przyniesie silniejszy wzrost inflacji w latach 2022-2023.

"Program ma oczywiście szereg elementów podażowych (inwestycje, służba zdrowia, aktywność zawodowa, dzietność), ale z dzisiejszego punktu widzenia efekty tych programów są mniej istotne (bardziej niepewne) niż szybkie skutki popytowe” – oceniają ekonomiści mBanku.

 "Ta nierównowaga będzie w krótkim terminie sprzyjać realizacji wyższej ścieżki PKB, ale wzrośnie też presja inflacyjna" - dodają.

Zdaniem ekonomistów ING Banku Śląskiego, propozycje zawarte w Polskim Ładzie mogą utrwalić proinflacyjną strukturę wzrostu gospodarczego w Polsce. "Nowy program wygeneruje duży impuls popytowy, z drugiej strony obawiamy się negatywnego wpływu na skłonność do inwestowania. To utrwalenie proinflacyjnej struktury wzrostu PKB w Polsce" - napisali w analizie.

Najważniejsze założenia Polskiego Ładu to zwiększenie wydatków na służbę zdrowia do 7 proc. PKB w ciągu 6 lat, zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, podniesienie II progu podatkowego z 85 tys. do 120 tys. zł, dodatek 12 tys. zł na drugie dziecko, emerytura do 2500 zł bez podatku, zapewnienie przez państwo do 100 tys. zł wkładu własnego na kredyt mieszkaniowy, pozwolenie na budowę domów do 70 m kw. na podstawie zgłoszenia, umorzenie kredytów mieszkaniowych do 150 tys. zł w zależności od liczby dzieci w rodzinie, inwestycje warte w ciągu 5-7 lat ok. 650 mld zł, zakończenie do 2030-2031 r. całej siatki dróg ekspresowych i autostrad, zrównanie dopłat dla rolników do średniej unijnej oraz inwestycje w obszarze klimatu.

https://www.money.pl/gospodarka/ceny-polski-lad-przyniesie-silniejszy-wzrost-inflacji-6640668314249856a.html

Nowy Ład "na krachę". Orłowski: Wyraźnie zwiększymy deficyt
17 V

Nowy Polski Ład do 2030 roku ma kosztować 651 mld zł. Rocznie będziemy wydawali 72 mld zł. Skąd te pieniądze wziąć? - pytał Sebastian Ogórek, redaktor naczelny money.pl, prof. Witolda Orłowskiego, ekonomistę, wykładowcę Akademii Finansów i Biznesu Vistula. - Tego się nie da sfinansować bez wyraźnego zwiększenia deficytu - uważa Orłowski. - Grupy mniej zarabiające, ale również nieaktywne będą dostawały więcej - mówi Orłowski, oceniając Nowy Polski Ład, z kolei więcej zapłacą ci, którzy zarabiają lepiej. Zaznacza jednak, że wciąż brakuje wielu szczegółów programu. - Z czego będzie uszyty czerwony dywan [red. dla przedsiębiorców] - tego nie ma - podał przykład Sebastian Ogórek. - Może z krwawicy tych, którzy będą pluli krwią - rzucił Witold Orłowski.
https://wideo.wp.pl/nowy-lad-na-krache-orlowski-wyraznie-zwiekszymy-deficyt-6640619418900097v

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,27090763,prof-gut-komentuje-plany-rzady-na-zmiany-w-ochronie-zdrowia.html

https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/8165031,prof-maczynska-polski-lad-smieciowki-biznes-gospodarka-spoleczenstwo.html

https://www.money.pl/pieniadze/nowy-lad-pis-marek-belka-podatki-nie-musza-byc-niskie-6639616121190529v.html

https://www.money.pl/gospodarka/nowy-lad-dla-rodziny-a-kwestia-dzietnosci-ekspertka-problem-lezy-gdzie-indziej-6639913895938592a.html

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/nowy-lad-co-powinno-sie-w-nim-znalezc/3mhh3ls

https://twitter.com/LBalcerowicz/status/1393227287672369153

https://twitter.com/LBalcerowicz/status/1393566297280110592

https://twitter.com/LBalcerowicz/status/1393590729549680642

https://twitter.com/LBalcerowicz/status/1394169766387015680

https://twitter.com/LBalcerowicz/status/1394220089176739847

https://twitter.com/LBalcerowicz/status/1394338672544202760

https://kobieta.wp.pl/maciej-musial-w-kampanii-szczepionkowej-wystapil-razem-ze-swoim-dziadkiem-6640672739863136a

https://gwiazdy.wp.pl/internal-error-jak-manipulowanie-przy-liscie-przebojow-trojki-zmienilo-polskie-media-6640693919697536a

https://wiadomosci.wp.pl/tajemnice-handlarza-od-respiratorow-co-przeoczyly-polskie-sluzby-6640288288594528a

Wrocław. Nie żyje prof. Bernard Jancewicz. Niedawno zachwyciła się nim Polska
wroclaw.wp.pl ŁUKASZ KUCZERA  17-05-2021 18:00

Nie żyje prof. Bernard Jancewicz - tę smutną wiadomość przekazał Uniwersytet Wrocławski. Był profesorem fizyki teoretycznej, przez ostatnie dwa tygodnie zmagał się z COVID-19. Przed kilkoma miesiącami dość przypadkowo zrobiło się o nim głośno, gdy jeden z wrocławian zauważył, jak starszy mężczyzna sprząta na ulicy śmieci pozostawione przez młodzież.


Źródło: uni.wroc.pl

Prof. Benard Jancewicz niemal przez całe życie związany był z Wrocławiem. Najprawdopodobniej urodził się w centralnej części Polski, ale podczas II wojny światowej został odebrany rodzicom przez Niemców i skierowany na Dolny Śląsk w celu germanizacji. W jego danych podano, że urodził się 15 maja 1943 roku w Breslau.

Pierwsze trzy lata po zakończeniu wojny spędził w sierocińcu w Świdnicy, później został adoptowany przez jedną z rodzin ze stolicy Dolnego Śląska. To właśnie tam chodził do szkoły i zafascynował się fizyką, której poświęcił całe życie.

Wrocław. Nie żyje prof. Bernard Jancewicz

Zanim Bernard Jancewicz w pełni oddał się fizyce, wykazywał też zainteresowanie fotografią. Jeszcze jako uczeń II LO we Wrocławiu brał udział w różnego rodzaju zajęciach i szkoleniach. W roku 1960 wygrał nawet jeden z konkursów fotograficznych.

Studiował na wydziale matematyki, fizyki i chemii Uniwersytetu Wrocławskiego w latach 1961-1966. Był uczniem Jana T. Łopuszańskiego, twórcy polskiej szkoły kwantowej teorii pola. Jeszcze w trakcie studiów postanowił, że chce podjąć pracę naukową i w kolejnych latach był wierny tej decyzji.

W roku 1974 zdobył tytuł doktora, w 1992 roku uzyskał habilitację, by w roku 2002 zostać profesorem Uniwersytetu Wrocławskiego. Specjalizował się w kwantowej teorii pola, algebrach Clifforda i zastosowaniach geometrii różniczkowej w elektrodynamice klasycznej.

Wielbiły go kolejne pokolenia studentów UWr, którzy chwalili jego sposób przygotowania do zajęć. Został wybrany najżyczliwszym wykładowcą we Wrocławiu. Otrzymał również Złoty Krzyż Zasługi (1987) oraz medal Komisji Edukacji Narodowej (1998). Na emeryturę przeszedł w roku 2008, ale mimo to nadal był częstym gościem instytutu fizyki teoretycznej przy ul. Maxa Borna we Wrocławiu.

Wrocław. Nie żyje prof. Bernard Jancewicz. Sława w internecie

Jesienią 2020 roku prof. Bernard Jancewicz dość niespodziewanie miał swoje pięć minut w mediach. Jeden z internautów opublikował bowiem w mediach społecznościowych zdjęcie starszej osoby, która sprzątała jedną z ulic ze śmieci pozostawionych przez młodszych wrocławian.

"Widziałem, jak po drodze zbierał porzucone na trawniku papiery i puszki po napojach, po czym wyrzucał je do koszy na śmieci" - napisał internauta.

Studenci UWr rozpoznali, że "nieznajomy pan z ul. Szybowcowej" to właśnie prof. Bernard Jancewicz. On sam w swoim zachowaniu nie widział nic nadzwyczajnego. Reportaż o nim przygotował TVN, a naukowiec zgodził się tylko dlatego, bo miał nadzieję, że w ten sposób uda się spopularyzować dbałość o środowisko.

- Po co ten cały raban, to przecież jest normalna rzecz - mówił przed kamerami TVN o sprzątaniu jednej z wrocławskich ulic ze śmieci.

Niestety, 16 maja 2021 prof. Bernard Jancewicz zmarł. Przez ostatnie dwa tygodnie swojego życia zmagał się z COVID-19. Miał 78 lat. "W zmarłym uczonym Wrocław stracił wybitnego specjalistę i wielkiego społecznika aktywnego na wielu polach do ostatnich chwil życia…" - napisał Uniwersytet Wrocławski.

https://wroclaw.wp.pl/wroclaw-nie-zyje-prof-bernard-jancewicz-niedawno-zachwycila-sie-nim-polska-6640710492555872a
--------------
Koronawirus na świecie https://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4089.msg164823#msg164823
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2021, 00:05 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1104 dnia: Maj 14, 2021, 23:12 »
Koronawirus. Liczba osób sceptycznie nastawionych do szczepień jest wciąż zbyt duża. Prof. Szuster-Ciesielska: Będziemy mieli do czynienia z epidemiami wyrównawczymi
Katarzyna Gałązkiewicz 18 V

Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że dotychczas 12 proc. populacji przyjęło dwie dawki szczepionki przeciwko COVID-19. Zdaniem ekspertów to zdecydowanie za mało, by powstrzymać pandemię. - Jeśli pozostanie tak duży odsetek osób niezaszczepionych, będziemy mieli do czynienia z epidemiami wyrównawczymi. Wirus odnajdzie drogę do takich grup - ostrzega prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

1. W USA zaszczepieni nie muszą nosić maseczek

Amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) ogłosiły, że obywatele Stanów Zjednoczonych, którzy są w pełni zaszczepieni przeciwko COVID-19, nie muszą już nosić masek ani utrzymywać dystansu zarówno w pomieszczeniach zamkniętych, jak i na zewnątrz. Zgodnie z danymi CDC w Stanach Zjednoczonych w pełni zaszczepiono ponad 35 proc. populacji. Czy przy zaszczepieniu podobnego odsetka osób w Polsce, zdjęcie tych obostrzeń także będzie możliwe?

- Uważam, że bezpieczniej byłoby wydać takie zarządzenie, jeśli odsetek zaszczepionych byłby większy - przynajmniej 50 proc. Tym bardziej, że słyszymy ostatnio niepokojące doniesienia na temat tzw. indyjskiego wariantu wirusa SARS-CoV-2. W Wielkiej Brytanii w czterech jednostkach samorządu terytorialnego pojawiły się ogniska zakażeń tą odmianą i teraz czekamy na wyniki badań, które odpowiedzą na pytanie, czy osoby zaszczepione także mogą się tym wariantem zakazić. Jeśli tak by się stało, może dojść od niewielkiej, ale jednak transmisji tego wariantu - wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolog z UMCS w Lublinie.

Ekspertka przypomina, że groźne warianty SARS-CoV-2 (np. południowoafrykański i brazylijski) oprócz tego, że charakteryzują się większą transmisyjnością, to osłabiają układ odpornościowy i doprowadzają do reinfekcji.

- Wariant indyjski jest odpowiedzialny za pojawienie się ogromnej tragedii w tym kraju. Z kolei w dwumilionowym brazylijskim mieście Manaus ponad 70 proc. osób było zaszczepionych przeciwko COVID-19 i większość chodziła bez maseczek, a doszło do masowych zakażeń (w Brazylii podawane są preparaty: Pfizer, AstraZeneca, Johnson&Johnson oraz CoronaVac - przyp.red.). Więc co do całkowitego zdjęcia maseczek w Polsce, byłabym bardziej ostrożna - przekonuje wirusolożka.

2. Jak zachęcić ludzi do szczepień?

Prof. Szuster-Ciesielska dodaje, że zapowiedzi ze strony rządu dotyczące zniesienia obostrzeń dla osób zaszczepionych dwoma dawkami mogłyby przyczynić się do zwiększenia frekwencji w punktach szczepień, lecz także mogłyby zadziałać w sposób zupełnie odwrotny. Zwłaszcza jeśli - podobnie jak w Stanach Zjednoczonych - próg zaszczepionych dwoma dawkami miałby wynieść 35 proc.

- W Stanach Zjednoczonych przeprowadzono ankietę na temat tego, co mogłoby zachęcić ludzi do szczepień. Część osób odpowiadała, że byłoby to 100 dolarów za zaszczepienie, a pozostała część wskazywała na zniesienie obostrzeń. Uważam jednak, że mówienie, że w przypadku zaszczepienia 35 proc. społeczeństwa zniesiemy zakaz noszenia maseczek w przestrzeni publicznej sprawi, że część osób pomyśli, że pandemii już nie ma. To pociągnie za sobą dalsze swobodniejsze zachowanie ludzi - twierdzi ekspertka.

Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że w Polsce jedną dawką zaszczepiono 11 664 606 osób, a dwoma 4 642 010. To oznacza, że w pełni zaszczepionych jest ok. 12 proc Polaków. Prof. Szuster-Ciesielska podkreśla, że niepokojem napawa fakt, że przybywa ludzi sceptycznie nastawionych do szczepień. Im będzie ich więcej, tym wydłuży się czas uzyskania odporności populacyjnej.

- W dalszym ciągu dość duży jest odsetek osób, które zaszczepić się nie planują. Pojawia się pytanie, jak duża jest grupa osób wahających się, którą można byłoby przekonać. Jeśli pozostanie tak duży odsetek osób niezaszczepionych, będziemy mieli do czynienia z epidemiami wyrównawczymi. Wirus odnajdzie drogę do takich grup i wówczas te osoby, które się nie zaszczepiły i są przeciwne noszeniu maseczek, będą chorowały. To może nas czekać - ostrzega prof. Szuster-Ciesielska.

3. Maseczki powinny zostać na zawsze?

Wśród ekspertów pojawiają się także opinie, że maseczki powinny zostać z nami na zawsze, ponieważ szczepionki przeciwko COVID-19 nie gwarantują 100-procentowej ochrony przed zakażeniem. To stwarza ryzyko, że w dalszym ciągu niektóre osoby będą mogły transmitować wirusa.

- Takie rozwiązanie wydaje się prawdopodobne. Niedawno czytałam wypowiedź dra Fauciego, jednego z najwybitniejszych ekspertów ds. chorób zakaźnych na świecie i doradcy prezydenta USA w kwestiach walki z COVID-19, który mówił, że przynajmniej przez najbliższy rok te maseczki powinny z nami pozostać. Nie wiadomo, jaki będzie poziom wyszczepialności i co za tym idzie, poziom ochrony. Nie wiemy również, jak często i czy w ogóle będą się pojawiały nowe warianty. Żeby zabezpieczyć społeczeństwo i udrożnić system opieki zdrowotnej, bardzo możliwe, że w szczególnych sytuacjach związanych z zagęszczeniem ludności i niemożnością utrzymania większego dystansu, te maseczki będą potrzebne - przyznaje ekspertka.

Prof. Szuster-Ciesielska podkreśla, że to właśnie dzięki maseczkom w tym roku nie zaobserwowano w Polsce epidemii grypy.

- Jest to wskazówka do tego, aby jednak nosić maseczki w sezonie grypowym, kiedy najwięcej osób choruje - twierdzi wirusolożka.

4. Raport MZ

(...)
https://portal.abczdrowie.pl/koronawirus-liczba-osob-sceptycznie-nastawionych-do-szczepien-jest-wciaz-zbyt-duza-prof-szuster-ciesielska-bedziemy-mieli-do-czynienia-z-epidemiami-wyrownawczymi

Koronawirus w Polsce. Adam Niedzielski: Wracamy na tory normalności, ale mogą pojawić się nowe mutacje
OPRAC. MACIEJ DRZAŻDŻEWSKI  18-05-2021 12:12

Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił we wtorek w Sejmie o obecnej sytuacji epidemicznej w Polsce. Wyraził nadzieję, że spadające statystyki zakażeń są zwiastunem powrotu do normalności. Dodał jednak, że pojawiające się nowe mutacje koronawirusa nie pozwalają na całkowite rozluźnienie. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-adam-niedzielski-wracamy-na-tory-normalnosci-6640979313937184a

Koronawirus w Polsce. Sytuacja się poprawia. Rząd wygasza szpitale tymczasowe
OPRAC. JAKUB POPŁAWSKI  18-05-2021 14:00

(...) Wojciech Andrusiewicz w czasie briefingu pytany był też o skalę stwierdzonych w Polsce innych przypadków koronawirusa niż wariant brytyjski. - Biorąc pod uwagę sytuację na dzisiejszy poranek mamy 31 osób, u których odnotowaliśmy wariant południowoafrykański - powiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

- Mamy też 29 osób, u których mamy potwierdzony wariant indyjski i sześć osób, u których potwierdziliśmy wariant brazylijski - dodał.

Andrusiewicz poinformował, że zostały także wygaszone dwa ogniska wariantu indyjskiego - jedno warszawskie, drugie katowickie. -  Ostatnie osoby wychodzą z izolacji i kwarantanny - powiedział. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-sytuacja-sie-poprawia-rzad-chce-wygaszac-szpitale-tymczasowe-6641004019702560a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-zakonnice-i-bezdomni-w-katowicach-w-izolacji-powodem-indyjsk,nId,5237541?crp_state=1

Samorządowcy napisali do rządu list. Chcą obowiązkowych szczepień
OPRAC. MACIEJ DRZAŻDŻEWSKI  18-05-2021 09:54

Do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego trafił list samorządowców, w którym wzywają oni do wprowadzenia obowiązku szczepienia przeciwko koronawirusowi. Ich zdaniem, jest to w interesie wszystkich Polaków.

Pieciu przedstawicieli polskich samorządów napisało do premiera i ministra zdrowia list, w którym wzywają to wprowadzenia obowiązku szczepień przeciwko koronawirusowi. "Uważamy, że w stanie wyższej konieczności i zagrożenia zdrowia oraz życia publicznego wprowadzenie obowiązkowych szczepień przeciwko COVID-19 to najszybszy i jak na razie najskuteczniejszy ze sposobów, aby ograniczyć ryzyko wystąpienia choroby zakaźnej oraz jej ciężkiego przebiegu wymagającego hospitalizacji" czytamy w treści listu.

Szczepienia powinny być obowiązkowe?

Sygnatariusze pisma twierdzą, że konieczne są natychmiastowe kroki w kierunku niezbędnego zwiększenia liczby szczepień w Polsce. Wskazują, że w niektórych krajach tempo szczepień pozwala na znacznie odważniejsze kroki w odmrażaniu gospodarek. "Niektóre gospodarki ze względu na szybkie tempo szczepień i bodźce mają o wiele lepsze perspektywy niż jeszcze kilka miesięcy temu. Pozytywnym przykładem są takie państwa jak Izrael, Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone. Czy nasz kraj nie powinien do nich dołączyć?" - pytają.

Zdaniem autorów listu rząd unika kwestii wprowadzenia obowiązku szczepień, mimo że jego wprowadzenie wydaje się być w pełni uzasadnionym. "Dziwi brak podejmowanych działań w zakresie chociażby rozważenia wprowadzenia obowiązkowych szczepień ochronnych przeciwko COVID-19. Kwestia ta wydaje się być tematem przemilczanym, wręcz niewygodnym i nie stała się przedmiotem szerszego zainteresowania ustawodawcy" - czytamy.

List podpisali prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, prezydent Sopotu Jacek Karnowski, marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak oraz marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.

https://wiadomosci.wp.pl/samorzadowcy-napisali-do-rzadu-list-chca-obowiazkowych-szczepien-6640945343855296a

Koronawirus. "Błagamy o szczepionki". Dramatyczny apel
ŁUKASZ KUCZERA  17-05-2021 22:08

Szczepionkę przeciwko COVID-19 mogłoby otrzymywać od 500 do 700 osób dziennie, a preparatu starczy dla maksymalnie 340 zainteresowanych. 800 chętnym trzeba było zmienić terminy podania wakcyny. Koordynator punktu szczepień w Świdnicy błaga o większe dostawy. (...)
https://wroclaw.wp.pl/koronawirus-blagamy-o-szczepionki-dramatyczny-apel-6640770960861856a

Szczepionki widmo. Część masowych punktów szczepień działa raz na tydzień
TOMASZ MOLGA 18-05-2021 06:48

Punkty Szczepień Powszechnych miały przyspieszyć program szczepień przeciwko COVID-19, a ich otwarciem zazwyczaj chwalili się wojewodowie. Po odtrąbieniu sukcesu okazuje się, że część punktów nie otrzymuje wystarczającej liczby dawek. W Kórniku pod Poznaniem taki punkt działał dwa dni, w Bielsku-Białej szczepią raz w tygodniu. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/szczepionki-widmo-czesc-masowych-puntow-szczepien-dziala-raz-na-tydzien-6640659635165824a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/news-szczepienie-osob-niepelnosprawnych-kolejna-zmiana,nId,5240072#crp_state=1

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/polska/news-produkcja-polskich-szczepionek-przeciw-covid-19-znamy-mozliw,nId,5239549#crp_state=1

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/polska/news-dgp-ryzykowne-bonusy-za-zaszczepienie-sie,nId,5237200?crp_state=1

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-episkopat-wydal-komunikat-ws-pielgrzymek-6641083448101664a
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-pielgrzymki-w-czasach-koronawirusa-sa-wytyczne-gis,nId,5240010#crp_state=1

Przedstawicielka WHO: Polski rząd nie popełnił błędów w walce z koronawirusem
Opracowanie: Adam Zygiel 18 maja (17:02)

Polski rząd nie popełnił żadnych błędów w walce z koronawirusem, a Polska jest dobrze przygotowana do walki z Covid-19 - powiedziała we wtorek na konferencji prasowej w szpitalu w Wolicy k. Kalisza przedstawicielka WHO w Polsce dr Paloma Cuchi. (...)
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-przedstawicielka-who-polski-rzad-nie-popelnil-bledow-w-walce,nId,5240029#crp_state=1

https://www.money.pl/gospodarka/biznes-na-sprzedaz-jedni-traca-inni-szukaja-okazji-6640911025269440a.html

https://wroclaw.wp.pl/wroclaw-powolano-do-zycia-wroclawska-rade-gastronomii-ma-pomoc-w-dobie-kryzysu-covidowego-6641072038820640a

Fundusz Odbudowy jak drugi Plan Marshalla? To porównanie na wyrost, różni je bardzo wiele
ADAM LESZCZYŃSKI 15 MAJA 2021

(...) W odróżnieniu od Planu Marshalla – Fundusz Odbudowy ma też bardzo konkretne cele, ma przyspieszyć „zieloną transformację” oraz cyfryzację europejskiej gospodarki. Według wymagań Unii środki muszą być przynajmniej w 37 proc. przeznaczone na projekty dotyczące klimatu i w 20 proc. na cyfryzację.

Polski KPO zawiera także wiele inwestycji społecznych, m.in. w służbę zdrowia czy budownictwo mieszkalne (na wniosek lewicy). Jest więc mieszaniną inwestycji socjalnych oraz takich, które mają dać impuls modernizacyjny gospodarce.

Czy to się uda? Eksperci podkreślają, że wiele zależy od tego, czy środki z KPO będą rozdysponowane transparentnie i według racjonalnych kryteriów. (...)
https://oko.press/fundusz-odbudowy-jak-drugi-plan-marshalla-nieprawda/

„Przeszłość plus”, „Zabiją klasę średnią”. Opozycja ocenia Polski Ład
AGATA SZCZĘŚNIAK 15 MAJA 2021

(...) Lubnauer wątpi też w wiarygodność PiS przy innych obietnicach: „Zapowiadają inwestycje z ambicjami, które mają zaimponować, jak Pałac Saski. Takich zapowiedzi było już dużo: mieliśmy mieć prom, drony, milion samochodów elektrycznych. A jedyną inwestycję, którą zakończyli, teraz rozbierają. To blok elektrowni w Ostrołęce”.

Edukacja: „Ma być więcej lekcji historii. Czego kosztem? Wiedzy informatycznej? Języków obcych? Dziś wychowujemy dzieci do XXI czy XXII wieku, świat idzie do przodu. Potrzebna jest szkoła praktyczna, ciekawa. A PiS proponuje szkołę ideologiczną i archaiczną”. (...)

„To jest cały czas program transferów finansowych, zostawiania ludziom pieniędzy w portfelu lub wręcz dawania do ręki, a nie ambitnych usług publicznych” – odpowiada Maciej Konieczny. „To jest program neoliberalny” – twierdzi. Dlaczego? Bo opiera się na prywatyzacji usług. „Zadbamy o to, żebyście mieli trochę więcej w kieszeni, ale w jeśli chodzi o opiekę czy zdrowie, szukajcie tych usług na wolnym rynku” – rekonstruuje myślenie stojące za Polskim Ładem. „To nie jest program lewicowy” – kwituje. (...)

„Rażąca dziurą” Konieczny nazywa brak w Polskim Ładzie kwestii opieki nad osobami starszymi. „To jest wyzwanie, przed którym stoi nasze społeczeństwo. Wiele osób w wieku produkcyjnym będzie musiało opiekować się swoimi rodzicami ze względu na starzenie się społeczeństwa. A system, który mamy, jest przestarzały, nie ma wsparcia dla osób opiekujących się”.

Zarzuca też Polskiemu Ładowi brak innowacyjności:

„Nie pojawiło się nic, co pozwoliłoby przerzucić polską gospodarkę na wyższy poziom. To jest program »przeszłość plus«”.
https://oko.press/przeszlosc-plus-zabija-klase-srednia-opozycja-ocenia-polski-lad/

Polski Ład, czyli efektowna maskarada. PiS łagodzi przekaz, teraz będzie udawał klasyczną chadecję
MICHAŁ DANIELEWSKI DOMINIKA SITNICKA 15 MAJA 2021

(...) Dowiedzieliśmy się również, że Polska ma „jeden z najlepszych w Europie system szczepień”, co także ma luźny związek z rzeczywistością – szczepimy poniżej średniej w Unii Europejskiej.

Dokładnie rzecz biorąc Polska z 30 proc. obywateli i obywatelek zaszczepionych minimum jedną dawką zajmuje wśród krajów UE 16 miejsce, na 27 krajów. Na czele jest mała Malta (63 proc.), a dalej Węgry (47 proc.) i Finlandia (38 proc.). Z dużych krajów za nami jest tylko Francja (29 proc.). Stawkę zamykają Rumunia (20 proc.) i Bułgaria (ledwie 10 proc.). (...)

Poza tym zachwalano skuteczność rządu w walce z koronakryzysem. „Rząd podjął stanowcze działania, dzięki którym nasz kraj poniesie mniejsze konsekwencje niż inne kraje UE” – oznajmiał narrator. Kilkukrotnie padały stwierdzenia, że PiS skutecznie walczy z bezrobociem, a nawet, że jest ono obecnie najniższe w Unii Europejskiej.

Zgrzytała zwłaszcza opowieść o sukcesach rządu w walce pandemią i zdawkowe wyrazy współczucia dla rodzin zmarłych.

Od premiera rządu oraz lidera partii, którzy sprawowali władzę (i popełniali grube błędy, lekceważąc epidemię jesienią 2021 roku, zbyt wcześnie i nieudolnie otwierając szkoły, bagatelizując zagrożenie brytyjską wersją koronawirusa) w chwili, gdy liczba nadmiarowych śmierci Polaków wywindowała nas na czołowe miejsca w Europie w tej tragicznej statystyce, można było oczekiwać dużo większej powściągliwości.

Ale zapewne ten urzędowy i wystudiowany optymizm PiS jest odpowiedzią na oczekiwania Polaków, którzy w dużej części o epidemii pragną zapomnieć i wrócić do normalnego trybu życia. (...)
https://oko.press/polski-lad-czyli-efektowna-maskarada-pis-lagodzi-przekaz/

===============

Niepokojący sygnał z W. Brytanii. Chodzi o szczepienia
Bogdan Frymorgen 18 maja (16:38)

W środkowej Anglii rośnie liczba przypadków indyjskiej odmiany koronawirusa. Zwiększyła się także liczba przyjęć do szpitali. Na razie nie jest ona olbrzymia, ale obnaża trend, któremu powinni się przyjrzeć się antyszczepionkowcy.

W mieście Bolton, najbardziej dotkniętym indyjską odmianą koronawirusa, do wczoraj odnotowano 19 przyjęć do szpitali po zakażeniu SARS-CoV-2. Większość hospitalizowanych to osoby, które mogły zostać zaszczepione, ale z rożnych powodów tego nie zrobiły.

Indyjska mutacja występuje obecnie w 86 gminach środkowej Anglii, gdzie znajduje się największe skupisko ludzi z subkontynentu indyjskiego. Indie dopiero 23 kwietnia zostały umieszczone na tzw. czerwonej liście krajów, skąd przyjazd na Wyspy jest niemożliwy.

Tylko w ciągu tygodnia liczba zakażeń nowym wariantem potroiła się w Wielkiej Brytanii - do ponad 2300 przypadków. W regionach najbardziej zagrożonych przeprowadzane są masowe testy i przyspieszono tam program szczepień.

Według najnowszych badań wykonanych w Wielkiej Brytanii i Indiach, osoby, które otrzymały dwukrotną dawkę szczepionki, odporne są w 97 proc. na indyjską mutację. Rząd apeluje więc do niezaszczepionych, by nie zwlekali z rejestracją.

Zalewie wczoraj na Wyspach wprowadzono kolejny etap łagodzenia obostrzeń. Rząd ma 5 tygodni na podjęcie decyzji o wdrożeniu kolejnego złagodzenia, który zakończyć ma całkowicie ograniczenia.

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/europa/news-niepokojacy-sygnal-z-w-brytanii-chodzi-o-szczepienia,nId,5240002#crp_state=1

https://wiadomosci.wp.pl/indyjski-wariant-koronawirusa-jest-jak-ogien-niepokojace-informacje-6640895944759425v

Izraelskie naloty na Strefę Gazy. Zniszczono tunele i wyrzutnie rakiet Hamasu
Opracowanie: Katarzyna Wójcik 18 maja

(...) Wcześniej władze Strefy Gazy informowały, że podczas nocnych nalotów Izraela zniszczono jedną z tamtejszych klinik, w której mieściło się jedyne w enklawie laboratorium przeprowadzające badania na obecność koronawirusa. (...)
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-izraelskie-naloty-na-strefe-gazy-zniszczono-tunele-i-wyrzutn,nId,5239523#crp_state=1

https://www.o2.pl/informacje/to-juz-seria-pomylek-cztery-dawki-szczepionki-zamiast-jednej-6641065844660992a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/europa/news-ukrainski-parlament-odwolal-ministra-zdrowia-bo-nie-radzil-s,nId,5240370#crp_state=1

Fauci says new mask guidance ‘not a mandate to take masks off’
Amanda Holpuch in New York Tue 18 May 2021 17.35 BST
https://www.theguardian.com/us-news/2021/may/18/fauci-mask-guidance-not-mandate-to-take-masks-off

https://www.theguardian.com/world/live/2021/may/18/coronavirus-live-news-india-suffers-record-daily-deaths-tokyo-doctors-call-for-olympics-to-be-cancelled
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2021, 23:14 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1105 dnia: Maj 15, 2021, 23:04 »
Koronawirus. Spada liczba chętnych do szczepień. Dr Fiałek: Przekaz ze strony rządu to pomyłka
Katarzyna Gałązkiewicz 19 V

Tempo szczepień przeciwko COVID-19 w kraju spada, a ruchy antyszczepionkowe rosną w siłę. Oprócz treści zamieszczanych w internecie, w ostatnich dniach w wielu polskich miastach pojawiły się billbordy, które zniechęcają do szczepień. Zdaniem dra Bartosza Fiałka w walkę z dezinformacją powinien zaangażować się rząd.

1. Środowiska antyszczepionkowe zniechęcają do przyjmowania preparatów przeciwko COVID-19

Ze statystyk wynika, że liczba chętnych do szczepień przeciwko COVID-19 maleje. W ubiegłym tygodniu wykonano 30 tys. mniej szczepień I dawką niż to miało miejsce w ostatnich miesiącach. Także Michał Dworczyk, rządowy pełnomocnik ds. szczepień przeciwko COVID-19 przyznał, że zainteresowanie szczepionkami jest w ostatnich dniach wyraźnie mniejsze.

Eksperci nie mają wątpliwości - realny wpływ na ten spadek mają ruchy antyszczepionkowe, które są odpowiedzialne za rozwieszane w ostatnich dniach plakaty z hasłami mającymi zniechęcić Polaków do szczepień przeciw COVID-19.

Billboardy pojawiły się już w Kielcach, Olsztynie, Koninie, Krakowie, Lublinie i Łęcznej. Akcję poparło 28 medyków i naukowców słynących z negatywnego stosunku do szczepień.

Jak mówi dr Bartosz Fiałek, reumatolog i popularyzator wiedzy medycznej, osoby, które obecnie rezygnują z przystąpienia do szczepień, wierzą w popularyzowane przez środowiska antynaukowe teorie spiskowe, przez co boją się przyjąć szczepionkę.

- Ludzie, którzy teraz nie chcą się szczepić, boją się, że szczepionki są eksperymentem medycznym i mogą być nieskuteczne i niebezpieczne. To jest główna przyczyna, dla której ludzie unikają szczepień. Brak elementarnej wiedzy z zakresu edukacji zdrowotnej i wiara w teorie spiskowe, które wskazują, że szczepionki są preparatami, które mają nas skrzywdzić. To oczywiście nie jest poparte żadną wiedzą biologiczną - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dr Fiałek.

Dla wielu ludzi fakt, że pod akcją zniechęcającą do szczepień podpisują się sami medycy, jest decydujący. Zdaniem dra Fiałka w walkę ze środowiskami zniechęcającymi do szczepień powinni włączyć się zarówno rządzący, jak i uznani lekarze.

- To jest bardzo przykre, że pod tego typu treściami podpisują się lekarze. To oczywiście wynika z niedoskonałej wiedzy tych osób, które koncentrują się na niemożliwych reakcjach poszczepiennych. To, że ktoś mówi, że po kilku latach pojawią się powikłania po szczepionce, jest rzeczą niemożliwą. Żadna szczepionka tak długo nie utrzymuje się w organizmie. Realne efekty uboczne są obserwowane w ciągu 15-45 dni po szczepieniu, a nie po np. 10 latach - wyjaśnia ekspert.

2. Właściwy przekaz

Zdaniem dra Fiałka kluczowe jest zaangażowanie medyków w popularyzowanie wiedzy o szczepionkach i rozwiewanie wątpliwości tych, którzy dalej nie są przekonani do przyjęcia wakcyny. Szczególnie ważne jest dotarcie do osób w wieku 65+ (odsetek niezaszczepionych w tej grupie jest największy) oraz ludzi młodych.

- To co chcę podkreślić, to że z tych ludzi nie można się śmiać, nawet kiedy pytają czy wyrośnie im trzecia głowa po szczepionce. Należy rozwiewać wątpliwości, powoływać się na rzetelne badania i wiedzę naukową, mówić prostym językiem. To jest podstawowy kierunek, w którym powinniśmy iść. Ja wielokrotnie to robiłem i potem otrzymywałem potwierdzenie, że wątpiący przyjmowali szczepionkę przeciwko COVID-19 - podkreśla ekspert.

Lekarz dodaje, że największe możliwości w walce z dezinformacją ma rząd, którego akcje promocyjne z udziałem sportowców i aktorów są opóźnione o pół roku i nie są dostatecznie dobrze sprofilowane do odbiorcy. Przekaz powinien być uniwersalny, tak by mógł trafić do jak największej liczby osób w różnym wieku.

- O ile spoty z panem Cezarym Pazurą są dobrze wykonaną pracą, o tyle trzeba pamiętać, że nie do wszystkich to trafi. Podobnie jest z przekonywaniem przez Macieja Musiała. Oni robią fenomenalną rzecz i trzeba im podziękować za zaangażowanie w rzecz społecznie najważniejszą w tych czasach. Natomiast nie są to też ludzie, którzy przekonają całą Polskę. Tu potrzeba ludzi, którzy znają się na temacie, są wiarygodni. Ludzi, którzy w bardzo prosty sposób wytłumaczą wszelkie obiekcje dotyczące szczepień różnym grupom wiekowym i odpowiedzą na pytanie, dlaczego warto się szczepić - twierdzi ekspert.

- Ten przekaz powinien być sponsorowany i publikowany we wszystkich mediach. Publikowanie spotów zachęcających do szczepień (które zaczęły się w grudniu - przyp.red.) w maju jest spóźniony o kilka miesięcy. Ja tych ludzi wątpiących nawet rozumiem, bo ten przekaz ze strony rządu to pomyłka - dodaje lekarz.

3. Jeśli tempo szczepień nie przyspieszy, czeka nas kolejna fala zakażeń

Przekonanie ludzi do szczepień jest szczególnie ważne w kontekście uzyskania odporności zbiorowej, która pozwoli na powrót do normalności. Niestety, jeśli tempo szczepień nie wzrośnie, istnieje prawdopodobieństwo, że ze względu na duży ładunek wirusa SARS-CoV-2 dojdzie do czwartej fali zakażeń.

- Pozostaje pytanie, jakie będzie miała rozmiary. Kiedy będziemy szczepić niewystarczająco szybko i nie będziemy stosować się do zasad sanitarno-epidemiologicznych, będziemy obserwować kilkudziesięciotysięczne zakażenia koronawirusem i pełne szpitale chorych na COVID-19. Jeżeli nie będziemy się szczepić, doprowadzi to do kolejnego paraliżu opieki zdrowotnej w Polsce. Wydaje się, że nie powinno być tak źle jak podczas ostatniej fali, ale nie można tego wykluczyć - ostrzega lekarz.

Dr Fiałek dodaje, że niedostateczny odsetek zaszczepionych uniemożliwi także zagraniczne podróże, których Polacy są tak spragnieni, zwłaszcza że zbliżają się letnie miesiące, a wraz z nimi wakacje.

- To, że nam spada liczba osób chcących się zaszczepić, jest tragiczne, bo to wskazuje na to, że możemy być jednym z krajów, który może zostać wykluczony z podróży do innych państw na terenie całego świata. Jeśli zaszczepimy 40-50 proc. osób, to w dalszym ciągu będziemy stwarzać zagrożenie epidemiczne za granicą. Nikt nie będzie chciał u siebie niezaszczepionych turystów, nawet jeżeli z tych turystów się utrzymuje - twierdzi dr Fiałek.

Ekspert podkreśla, że jeszcze jednym powodem do niepokoju są nowe warianty koronawirusa. Istnieje ryzyko, że pojawi się taka mutacja, na którą szczepionki będą nieskuteczne.

- Kiedy nie będziemy się wystarczająco szybko szczepić, dojdzie do takiej sytuacji, że ładunek wirusa krążącego w powietrzu będzie tak duży, że nowe zakażenia będą w stopniu istotnym możliwe. To zwiększa ryzyko tworzenia się wariantów, które w ostateczności mogą być naprawdę niepokojące. Wówczas istnieje ryzyko, że będziemy musieli tworzyć nowe szczepionki. Dużo jest zatem argumentów za tym, aby więcej ludzi się szczepiło i tempo wykonywania szczepień było szybsze - podsumowuje lekarz.

4. Raport Ministerstwa Zdrowia

(...)
https://portal.abczdrowie.pl/koronawirus-spada-liczba-chetnych-do-szczepien-dr-fialek-przekaz-ze-strony-rzadzacych-jest-fatalny

https://www.o2.pl/informacje/godziny-czekania-na-szczepienie-na-nic-dantejskie-sceny-w-grodzisku-mazowieckim-6641406146460544a

https://wiadomosci.wp.pl/przed-nami-czwarta-fala-dyrektor-szpitala-ostrzega-i-wskazuje-na-problemy-ze-szczepionkami-6641397700814977v

Będzie nowa szczepionka przeciw COVID-19. "Tuż po zaakceptowaniu będzie dostępna również w Polsce"
KRJ 19.05.2021 9:33

Szef KPRM ujawnił w wywiadzie radiowym, że szczepionka firmy Covavax najprawdopodobniej jeszcze przed wakacjami może być zaakceptowana przez Europejską Agencję Leków. Niedługo potem jednak zaznaczył, że może dojść do przesunięcia tego terminu.

(...) Jak mówił Dworczyk, 74 proc. Polaków powyżej 70. roku życia zaszczepiło się pierwszą dawką lub zarejestrowało na szczepienie pierwszą dawką, które nastąpi w najbliższych tygodniach.

Niestety te statyki w grupie 70-79 lat są lepsze niż w grupie 80-89. Do tej pory, jak zaznaczył Dworczyk, 48 proc. osób pełnoletnich zarejestrowało się lub zaszczepiło się pierwszą dawką. (...)
https://www.money.pl/gospodarka/nowa-szczepionka-przeciw-covid-19-dworczyk-w-polowie-czerwca-moze-byc-zarejestrowana-6641293611887424a.html

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/news-kraska-apelujemy-do-mlodych-o-zglaszanie-sie-na-szczepienia,nId,5242522#crp_state=1

Druga dawka szczepionki Pfizer. Kiedy należy ją przyjąć?
OPRAC. JOANNA ZAREMBA  19-05-2021 21:58

(...)W charakterystyce produktu leczniczego szczepionki Comirnaty wskazano, że jest ona podawana domięśniowo po rozcieńczeniu jako cykl dwóch dawek (0,3 ml każda) w odstępie co najmniej 21 dni. Dowody na skuteczność szczepionki oparte są na badaniach, w których dawki podawane były w odstępie od 19 do 42 dni.
https://wiadomosci.wp.pl/druga-dawka-szczepionki-pfizer-kiedy-nalezy-ja-przyjac-6641474116275072a

Szpital na Narodowym zawiesza działalność. W niedziele zostanie wypisany ostatni pacjent
KRJ 19.05.2021 13:53
https://www.money.pl/gospodarka/szpital-na-narodowym-zawiesza-dzialalnosc-w-niedziele-zostanie-wypisany-ostatni-pacjent-6641357572713344a.html

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-adam-niedzielski-odpornych-na-zakazenie-jest-juz-55-60-proc-polakow-6641265674799936a

Wałbrzych. Nie będzie obowiązkowych szczepień. Jest decyzja wojewody
ŁUKASZ KUCZERA 19-05-2021 15:51

To już pewne. Uchwała wałbrzyskich radnych, wprowadzająca obowiązkowe szczepienia przeciwko COVID-19 dla wszystkich pełnoletnich mieszkańców miasta i osób pracujących na jego terenie, nie wejdzie w życie. Unieważnił ją wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski. (...)
https://wroclaw.wp.pl/walbrzych-nie-bedzie-obowiazkowych-szczepien-jest-decyzja-wojewody-6641386498673568a

https://wawalove.wp.pl/mazowieckie-sloneczny-wstrzymany-to-nie-pora-na-spontaniczne-podroze-6641381758131104a

https://www.o2.pl/biznes/takich-cen-jeszcze-nie-bylo-bilety-ryanair-za-mniej-niz-20-zl-6641388614040448a

https://www.money.pl/gospodarka/praca-zdalna-zostanie-z-nami-na-dluzej-szef-bedzie-musial-zaplacic-za-prad-i-internet-6641345295264640a.html

Dworczyk broni zmian podatkowych: Sprawiedliwy system. Jesteśmy krajem na dorobku
Robert Mazurek 19 maja (08:02)
https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/poranna-rozmowa/news-dworczyk-broni-zmian-podatkowych-sprawiedliwy-system-jestesm,nId,5240078#crp_state=1

Nie żyje pielęgniarka. O zakażaniu COVID-19 dowiedziała się dzień przed szczepieniem
MMC 19.05.2021 15:46

Magdalena Kowallek z Torunia zmarła na COVID-19. O zakażeniu dowiedziała się dzień przed długo wyczekiwanym szczepieniem. Pielęgniarkę pożegnała Naczelna Izba Pielęgniarek.



Magdalena Kowallek o zakażeniu koronawirusem dowiedziała się dzień przed szczepieniem. Choć jako pielęgniarka była w grupie zero, wciąż czekała na swoją dawkę szczepionki wektorowej. Termin miała wyznaczony na 14 marca. 13 dowiedziała się, że zakaziła się COVID-19.

Zmarła 9 dni później. Pozostali członkowie rodziny przeszli zakażenie łagodnie. Niestety w przypadku pani Magdaleny niezbędna okazała się hospitalizacja. Jej mąż w reportażu TVN 24 wspomniał, że bardzo bała się trafić do szpitala. Mówił, że w środę napisała wiadomość o tym, że czuje się już lepiej. W piątek jednak trafiła na OIOM pod respirator. W nocy z niedzieli na poniedziałek już nie żyła.

Pani Magdalena pracowała w Lecznicy Citomed w Toruniu. Pielęgniarkę pożegnała Naczelna Izba Pielęgniarek. Miała 49 lat, leczyła się na tarczycę, ale oprócz tego nie miała chorób współistniejących.

Wielu z nas zapamięta ją jako osobę nietuzinkową, kochającą ludzi i życie. Jej osobowość pozostawia nam dobry wzór do naśladowania jak być dobrym człowiekiem i pielęgniarką - wspomina zmarłą Lecznica Citomed.

https://www.o2.pl/informacje/nie-zyje-pielegniarka-o-zakazaniu-covid-19-dowiedziala-sie-dzien-przed-szczepieniem-6641370295413632a

=================

Zaskakująca konsekwencja koronawirusa w Indiach. Rosja już się martwi
OPRAC. VIOLETTA BARAN 19-05-2021 11:16

Dostawcy herbaty w Rosji ostrzegają, że szalejąca w Indiach epidemia koronawirusa może doprowadzić do zamknięcia dużych plantacji herbaty w tym kraju. To przełoży się na wzrost cen tego produktu.

Jedna trzecia herbaty na rosyjskim rynku pochodzi z Indii. Nic dziwnego więc, że o możliwym wzroście cen tego produktu napisały we wtorek wszystkie główne gazety codzienne w tym kraju.

Według dostawców, herbata może podrożeć jesienią, po największych zbiorach, które przypadają na lato. Na razie trudno powiedzieć, jak duży może być ten skok cen. Maria Drabowa, przedstawicielka firmy Orimi Trade produkującej w Rosji kilka marek herbat, nie wykluczyła, że Indie mogą przerwać eksport. Podobnie było w zeszłym roku i ceny surowca niekiedy rosły nawet o 30 proc. w porównaniu z okresem przed pandemią.

Choć Rosja jest jednym z głównych importerów herbaty indyjskiej, to jednak większość herbaty w tym kraju pochodzi nie z Indii, ale Sri Lanki. Ministerstwo rolnictwa Rosji i część ekspertów ocenia, że gdy zabraknie herbaty z Indii, dostawcy będą po prostu kupować ten produkt w innych krajach - właśnie w Sri Lance czy Kenii. Drabowa oceniła jednak w rozmowie z dziennikiem "Kommiersant", że dostaw z Indii nie można zastąpić surowcem z innych krajów.

Koronawirus w Indiach. Rosjanie boją się wzrostu cen herbaty

Sytuacja budzi pewien niepokój w Rosji, bo w kraju już podrożała część podstawowych produktów spożywczych. Zmusiło to rząd do regulowania cen m.in. na cukier i olej słonecznikowy.

Rosja to tradycyjnie kraj "herbaciany": niemal każdy Rosjanin spożywa ten napój, a dwie trzecie z nich - codziennie. Jest to głównie herbata czarna i importowana: producenci rosyjscy sprowadzają surowiec z zagranicy i z niego sporządzają sprzedawaną w sklepach herbatę i jej mieszanki. Produkt pochodzący z upraw w Rosji, w Kraju Krasnodarskim nad Morzem Czarnym, zajmuje znikomą część krajowego rynku herbaty.

W Indiach odnotowano w środę nowy dobowy rekord 4 529 zgonów osób chorych na COVID-19. Odnotowano 267 334 nowe zakażenia. Według władz liczba dziennych zakażeń, która przez trzy kolejne dni utrzymywała się poniżej 300 tys., daje powody do optymizmu.

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-indiach-jesienia-moze-zdrozec-herbata-6641318100347712a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/komentarze-ekspertow/news-nowy-test-na-koronawirusa-latwy-szybki-i-niedrogi,nId,5241731#crp_state=1

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/europa/news-opiekowala-sie-borisem-johnsonem-w-szpitalu-odeszla-przez-ni,nId,5241729#crp_state=1

https://wiadomosci.wp.pl/paszport-covidowy-koscia-niezgody-w-ue-rozmowy-zakonczone-fiaskiem-co-dalej-6641275369773888a

https://turystyka.wp.pl/wyspa-guam-wakacje-polaczone-ze-szczepieniem-dla-turystow-6641351388527488a

https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-oblawa-na-zawodowego-zolnierza-w-belgii-grozi-zabiciem-slynn,nId,5242234#crp_state=1

Covid-19 infections have dropped significantly across the Americas, with the most dramatic improvement being in the US due to mass vaccination, the Pan American Health Organisation (PAHO) have said.

Reuters reports:

Carissa Etienne, the head of PAHO, said that there were “glaring gaps” in vaccine distribution in the region, with the lion’s share going to the United States, while just 3% of Latin Americans have been fully vaccinated against Covid-19.

By comparison, in the United States today almost half of Americans have received at least one vaccine dose and nearly 85% of those over the age of 85 are fully protected, she said in a weekly briefing from Washington.

“The progress we’re seeing in the United States is a testament to the power of safe and effective COVID vaccines, but it underscores the vital importance of accelerating access to vaccines throughout our region,” Etienne said.

While COVID-19 infections have dropped across the Americas in the last month, in many Caribbean islands like the Bahamas, Haiti, and Trinidad and Tobago deaths doubled in the last week, according to PAHO.

In Brazil, PAHO said it sees a pause in the decreasing trends observed during the previous weeks.
[...]
https://www.theguardian.com/world/live/2021/may/19/coronavirus-live-news-india-reports-record-new-deaths-60-of-all-vaccine-doses-given-in-just-three-countries
« Ostatnia zmiana: Maj 19, 2021, 23:13 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1106 dnia: Maj 16, 2021, 23:09 »
Zainteresowanie szczepieniami przeciwko COVID-19 spada. "Wiara w to, że pandemia się skończyła to głupota"
Katarzyna Gałązkiewicz 20 V

Eksperci alarmują, że spadek zainteresowania szczepionkami przeciwko COVID-19 w Polsce jest wyraźny. Część społeczeństwa jest przekonana, że pandemia jest w odwrocie i szczepienia nie są konieczne. - Ludzie uważają, że już tyle osób się zaszczepiło, że oni już się nie muszą szczepić. Wiara w to, że pandemia się skończyła to głupota - ostrzega prof. Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych.

1. Spadek zainteresowania szczepieniami przeciwko COVID-19

Zainteresowanie Polaków szczepieniami przeciwko COVID-19 wyraźnie spada. Minister zdrowia Adam Niedzielski uważa zaś, że w czerwcu może dojść do sytuacji, w której szczepionek będzie więcej niż chętnych. W związku z tym odpowiedzialny za Narodowy Program Szczepień minister Michał Dworczyk poinformował, że rząd przyspieszy z akcją promocyjną szczepionek, tak, aby do szczepień przekonać ludzi, którzy się wahają.

- W piątek na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego będziemy proponować samorządowcom kolejne działania, których celem jest zmobilizowanie Polek i Polaków do szczepień. Przede wszystkim osób powyżej 60. roku życia, jak i osób znacznie młodszych – powiedział minister Dworczyk.

Wydaje się, że brak zainteresowania szczepieniami to efekt wygasania trzeciej fali epidemii. Z badań przeprowadzonych przez Agencję Badawczą Inquiry wynika, że wzrósł odsetek osób, które nie boją się zarażenia SARS-CoV-2 – takich odpowiedzi udzieliło 39 proc. respondentów.

Spadająca liczba zakażeń, luzowanie obostrzeń czy zamykanie szpitali tymczasowych sprawia, że wielu ludzi myśli, że pandemia jest w odwrocie. Lekarze ostrzegają, że podobnie było w ubiegłym roku, a pandemia nadal trwa i nie wolno o tym zapominać.

- Ludzie uważają, że już tyle ludzi się zaszczepiło, że oni już nie muszą się szczepić. Wiara w to, że pandemia się skończyła to głupota, bo wirus nie chowa się pod ziemię, on dalej będzie robił swoje. A przebieg choroby jest naprawdę nie do przewidzenia i to niezależnie od wieku czy obciążeń - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych.

Podobnego zdania jest prof. Joanna Zajkowska z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, która dodaje, że poprawa sytuacji epidemicznej sprawia, że ludzie odwlekają w czasie szczepienia.

- Część osób widzi, że nastąpiła poprawa, obserwujemy spadek zakażeń i myśli sobie, że poczeka sobie jeszcze ze szczepieniem. To jest moment, aby powiedzieć ludziom, że dobra sytuacja epidemiczna nie utrzyma się, jeśli nie przyspieszymy tempa szczepień - dodaje prof. Zajkowska.

3. Jak przekonać do szczepień nieprzekonanych?

Eksperci zastanawiają się, jak przekonać osoby, które wciąż nie są pewne czy szczepionkę należy przyjąć. W Stanach Zjednoczonych ludzie zadeklarowali przystąpienie do szczepień pod warunkiem otrzymania 100 dolarów. W Polsce mówi się o dniu wolnym od pracy czy szczepionkobusie, który miałby dotrzeć do miejsc, w których punkty szczepień są słabo zaopatrzone.

- Każdy pomysł, który zachęci ludzi do szczepień, jest dobry. Część ludzi z mniejszych miejscowości wciąż nie wie, jak się zgłosić na szczepienie. Część ma wątpliwości czy przy swoim stanie zdrowia trzeba się zaszczepić. Uważam, że krótka rozmowa z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej i łatwiejszy dostęp do szczepień mogłyby sprawić, że liczba chętnych wzrośnie - mówi prof. Joanna Zajkowska.

Dr Bartosz Fiałek, reumatolog, uważa, że do seniorów, którzy nie mają jak dotrzeć na szczepienie, należy udać się ze szczepionką osobiście. Wygodne rozwiązanie mogłoby zachęcić tych, którzy do punktów szczepień mają za daleko.

- Do seniorów musimy dotrzeć w trochę inny sposób. Informacje o szczepieniach wielokrotnie pojawiają się w mediach społecznościowych, najwięcej z nich jest przekazywanych za pośrednictwem internetu. Osoby 65+ w Polsce z rzadka umieją w sposób biegły poruszać się po internecie i wychwytywać informacje z właściwych źródeł. Moim zdaniem do tych ludzi trzeba pojechać. Mówimy o Narodowym Programie Szczepień, to skoro jest narodowy, to trzeba pojechać do tego narodu, który jest wykluczony czy ograniczony technologiczni - twierdzi dr Fiałek.

Prof. Boroń-Kaczmarska dodaje, że ludzi uduchowionych, których znaczną część stanowią seniorzy, do szczepień powinni zachęcać księża podczas mszy.

- Osoby religijne, które bardzo często chodzą do kościoła, powinny tam usłyszeć zachętę do szczepień. To z pewnością byłoby pomocne. Autorytet Kościoła mógłby być decydujący, zwłaszcza jeżeli w bliskim środowisku takich osób córka, czy znajoma wątpią w skuteczność szczepień - przekonuje lekarka.

- W Stanach Zjednoczonych mówi się o tym, że zarówno papież Benedykt, jak i Franciszek już się zaszczepili, podobnie Dalajlama. My również powinniśmy o tym głośno mówić i angażować autorytety (choć każdy ma je inne) do promocji szczepień - dodaje prof. Zajkowska.

Zdaniem prof. Boroń-Kaczmarskiej w kampanię promocyjną szczepień już dawno powinni zaangażować się politycy sprawujący najważniejsze funkcje w państwie. To także uwiarygodniłoby przekaz dotyczący konieczności szczepień przeciwko COVID-19.

- Sugerowałabym także konsekwentną i nieustającą kampanię zachęcającą do szczepień przeciwko SARS-CoV-2, ale w sposób, który trafi do ludzi. Przekaz należy dostosować do odbiorcy. Co innego zachęci ludzi młodych, a co innego seniorów. Uważam też, że prezydent Polski zaszczepił się za późno, powinien to zrobić jako pierwszy w świetle kamer. Podobnie jest z innymi ważnymi członkami rządu. Teraz trzeba to odpracować - twierdzi specjalistka chorób zakaźnych.

4. Konsekwencje niedostatecznego wyszczepienia ludzi

Prof. Joanna Zajkowska przestrzega przed odkładaniem szczepień w czasie, ponieważ niezaszczepienie wystarczającej liczby osób do jesieni może spowodować, że kolejne grupy osób będą chorowały na COVID-19, przez co jeszcze długo nie pożegnamy się z pandemią.

- Pozostaną grupy osób wrażliwych, tych, które jeszcze nie przechorowały. W momencie kiedy pojawi się osoba zakażająca, zwłaszcza jesienią, będą powstawały ogniska zachorowań. Ta spodziewana czwarta fala być może nie będzie takich rozmiarów jak poprzednia, natomiast będzie się cały czas ciągnęła w czasie. Będziemy obserwować wzrosty i spadki jeszcze przez dłuższy czas - komentuje ekspertka.

Kluczowe jest dotarcie do seniorów, ponieważ to oni są najbardziej narażeni na ciężki przebieg choroby i zgon z powodu COVID-19.

- Może ci ludzie nie biorą największego udziału w transmisji wirusa, ale są najbardziej podatni na zakażenie, hospitalizację, ciężki przebieg choroby i śmierć. Jeżeli nie dotrzemy na czas ze szczepieniami w tej grupie wiekowej, podczas czwartej fali możemy to zjawisko oglądać po raz kolejny - twierdzi prof. Zajkowska.

Prof. Boroń-Kaczmarska dodaje, aby nie lekceważyć pandemii i robić wszystko, aby uniknąć kolejnych hospitalizacji z powodu COVID-19.

- Chorzy na COVID-19 to są bardzo pokrzywdzeni ludzie, chociażby dlatego, że chorują bardzo ciężko i w swojej chorobie są samotni, nikt im nie towarzyszy na sali szpitalnej. Niestety są środowiska, które w to nie wierzą i przez takie osoby wciąż będziemy mieli dużo pracy. To są osoby, które nie zdają sobie sprawy z tego, co mówią - podsumowuje prof. Boroń-Kaczmarska.

5. Raport Ministerstwa Zdrowia

(...)
https://portal.abczdrowie.pl/zainteresowanie-szczepieniami-przeciwko-covid-19-spada-wiara-w-to-ze-pandemia-sie-skonczyla-to-glupota

Szczepienia na COVID-19 nastolatków. Lekarka rozczarowana: "odebrałam zaledwie kilka telefonów"
TOMASZ MOLGA  20-05-2021 16:31

Wśród 16- i 17-latków nie ma wielkiego zainteresowania szczepieniami przeciwko COVID-19 - wynika z danych rządowego Centrum eZdrowia udostępnionych Wirtualnej Polsce. Lekarze alarmują, że młode pokolenie nie boi się COVID-19.

(...) Rządowe Centrum eZdrowie przedstawiło WP szczegółowe dane na ten temat.

d346gli
17 maja do szczepień zarejestrowało się:

13 616 osób z rocznika 2005

38 620 osób z rocznika 2004

25 726 osób z rocznika 2003

18 maja chętnych było już mniej. Łącznie niespełna 23 tys. osób.

Wynik rejestracji na szczepienia w grupie 16- i 17-latków nie napawa optymizmem lekarzy, z którymi rozmawialiśmy. Te dwa roczniki liczą w sumie 723 tys. osób (dane GUS), a zarejestrowało się 64,8 tys. osób. Rocznik 2003 obejmuje osoby, które do chwili obecnej nie ukończyły 18 lat i właśnie w ostatni poniedziałek po raz pierwszy mogły zarejestrować się na szczepienie. Rocznik 18-latków liczy 352 tys. osób. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/szczepienia-na-covid-19-nastolatkow-lekarka-rozczarowana-odebralam-zaledwie-kilka-telefonow-6641737557264928a

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-opolu-potwierdzono-zakazenie-w-szkole-podstawowej-6641718016400352a

Kiedy dalsze odmrażanie gospodarki? Dr Zaczyński ma dobre wiadomości
OPRAC. MACIEJ ZUBEL 20-05-2021 17:06

Gościem programu "Newsroom" WP był członek Rady Medycznej przy premierze, dr Artur Zaczyński. Sebastian Ogórek pytał go, czy możemy spodziewać się wkrótce odmrażania kolejnych gałęzi gospodarki. - Myślę, że na pewno. Pamiętajmy o tym, że kolejne odmrażania dają efekt przyrostu zachorowań w odleglejszym czasie. Nie można powiedzieć, że dzisiaj odmrozimy, a jutro będzie efekt i będziemy z powrotem zamrażać - powiedział Zaczyński. Dodał, że dotychczas nie zaobserwowano wzrostu liczby zakażeń spowodowanych powrotem dzieci do nauki stacjonarnej w szkołach. Ekspert zwracał też uwagę na wciąż prowadzoną akcję szczepień przeciw COVID-19. - Za chwilę osiągniemy pułap 20 mln wyszczepionych osób. Dodatkowo będzie też jakaś liczba osób, które przechorowały koronawirusa - wskazał. Jak zauważył dr Zaczyński, realna liczba ozdrowieńców może być większa od tej znanej z oficjalnych raportów. Przypomniał, że wiele osób przeszło COVID-19 bezobjawowo. Byli też i tacy, którzy nigdzie tego faktu nie zgłosili. - Myślę, że do końca wakacji wyszczepienie populacyjne przyniesie skutek i będziemy obserwować obniżoną liczbę zgonów i całkowity brak osób wymagających hospitalizacji - dodał.
https://wiadomosci.wp.pl/kiedy-dalsze-odmrazanie-gospodarki-dr-zaczynski-ma-dobre-wiadomosci-6641758848439937v

Wypaleni rodzice, zmęczone dzieci. Tak wygląda powrót do szkoły
Grzegorz Kwolek 20 maja (06:45)

Większość polskich rodziców jest wypalona. "Jesteśmy w czołówce krajów, w których rodzice są najbardziej zmęczeni swoimi obowiązkami" - ostrzega w rozmowie z RMF FM Joanna Węglarz, autorka kampanii Szkoła Od Nowa. To autorski program grupy psychologów, który ma pomóc rodzicom, nauczycielom i przede wszystkim dzieciom w bezpiecznym powrocie ze zdalnej do stacjonarnej nauki. (...)
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-wypaleni-rodzice-zmeczone-dzieci-tak-wyglada-powrot-do-szkol,nId,5242304#crp_state=1

Koniec z maseczkami? Nowy pomysł na zniesienie obostrzeń
OPRAC. ARKADIUSZ JASTRZĘBSKI  20-05-2021 16:07

Koniec maseczek i zakrywania ust oraz nosa w zamkniętych przestrzeniach? - Jeśli mamy objawy wskazujące na koronawirusa, to nadal powinniśmy stosować wszystkie zalecane środki - powiedział w programie "Newsroom" WP dr Artur Zaczyński, koordynator Szpitala Tymczasowego na Stadionie Narodowym (CSK MSWiA), zauważając, że w pomieszczeniach zamkniętych ryzyko zakażenia jest wyższe. Prowadzący program Sebastian Ogórek zwrócił uwagę na możliwość zawarcia "kontraktu społecznego", który zagwarantowałby całkowite zniesienie obowiązku noszenia maseczek, tuż po tym, jak zaszczepionych przeciw COVID-19 zostanie 80 procent Polaków. Zdaniem dra Zaczyńskiego to dobry pomysł i zapowiedział, że przedstawi go podczas spotkania Rady Medycznej przy premierze. Nasz gość wskazał, że podobne rozwiązanie zastosowano z powodzeniem w Izraelu.
https://wiadomosci.wp.pl/koniec-z-maseczkami-nowy-pomysl-na-nielubiany-obowiazek-6641744378230401v

Polacy nie chcą się szczepić na COVID. "Macie jakieś sugestie?". Dworczyk pyta internautów
JAKUB POPŁAWSKI  20-05-2021 08:48

Michał Dworczyk odpowiedział na twitterowy wpis, w którym internautka stwierdza, że "szczepienia staną na 50 proc." przez "marną informację i dezinformację". "Jak zwykle celnie" - skomentował to szef KPRM. (...)
https://portal.abczdrowie.pl/salma-hayek-miala-covid-19-aktorka-wolala-umrzec-w-domu-niz-isc-do-szpitala

https://www.o2.pl/informacje/prezydent-poznania-ostro-nie-bede-dyskutowal-z-idiotka-6641651358329728a

https://wideo.wp.pl/dieta-po-koronawirusie-tych-produktow-szczegolnie-unikaj-6638264533157505v

https://www.money.pl/gospodarka/kwietniowe-szczepionki-w-pko-bp-bank-chce-sprostowania-od-wyborczej-6641609738714016a.html

Jak będzie wyglądać "zielony certyfikat"? Do 25 czerwca każdy ma mieć swój kod
MDO 20.05.2021 9:34

- Do 25 czerwca będziemy już z pewnością podłączeni do unijnego systemu zielonych cyfrowych certyfikatów, które ułatwią przemieszczanie się w UE - przekazała w rozmowie z PAP wiceminister zdrowia Anna Goławska. (...)
https://www.o2.pl/informacje/jak-bedzie-wygladac-zielony-certyfikat-do-25-czerwca-kazdy-ma-miec-swoj-kod-6641645686418336a

https://wiadomosci.wp.pl/zmiany-w-obostrzeniach-od-piatku-otwarte-kina-teatry-i-parki-rozrywki-6641808657431072a

https://film.wp.pl/branza-kultury-tonie-w-dlugach-w-najgorszej-sytuacji-sa-kina-6641650234825600a

https://www.money.pl/gospodarka/home-office-na-zadanie-kazdy-bedzie-mogl-przepracowac-tak-12-dni-w-roku-6641705010428864a.html

https://www.money.pl/gospodarka/minister-finansow-obawia-sie-konsekwencji-wysokiej-inflacji-podaje-liczby-6641635166383008a.html

https://www.o2.pl/informacje/tusk-ostro-o-pis-po-glosowaniu-w-parlamencie-europejskim-wstydzcie-sie-6641800109972032a

Koronawirus w Polsce. Zakażenia przyczyniły się do śmierci kilkuset pracowników medycznych
OPRAC. JOANNA ZAREMBA  20-05-2021 09:52

(...) Koronawirus w Polsce przyczynił się do śmierci co najmniej kilkuset pracowników sektora medycznego. Jak wynika z zestawienia, które opublikowało w czwartek Ministerstwo Zdrowia, zakażenie SARS-CoV-2 przyczyniło się do zgonu między innymi 222 lekarzy, 167 pielęgniarek, 48 dentystów, 21 położnych, 18 farmaceutów, 6 ratowników, 5 diagnostów i 4 fizjoterapeutów.

Od samego początku epidemii koronawirusa w Polsce zakażenie patogenem wykryto między innymi u 5248 lekarzy, 2294 diagnostów laboratoryjnych, 64 837 pielęgniarek, 6586 położnych, 3179 ratowników medycznych, 2986 dentystów, 10 394 fizjoterapeutów i 3396 farmaceutów - podaje Ministerstwo Zdrowia. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-zakazenia-przyczynily-sie-do-smierci-kilkuset-pracownikow-medycznych-6641649565404064a

===========

Wielka Brytania. Widmo wariantu indyjskiego. Minister zdrowia reaguje
OPRAC. MACIEJ DRZAŻDŻEWSKI  20-05-2021 13:17

Brytyjski minister zdrowia Matthew Hancock podczas konferencji prasowej zaapelował do Brytyjczyków, by nie odpuszczali sobie szczepienia drugą dawką. Podkreślił, że nad krajem wisi widmo rozprzestrzenienia się indyjskiego wariantu koronawirusa.

Minister Zdrowia w rządzie Borisa Johnsona Matt Hancock zaapelował do obywateli, by nie rezygnowali z zaszczepienia się obiema wymaganymi dawkami szczepionek. Podkreślał, że badania dostarczają dowodów na ich skuteczność w starciu z indyjskim wariantem koronawirusa. Zaznaczył, że od postawy Brytyjczyków zależy czy pochodząca z Indii mutacja rozprzestrzeni się w Zjednoczonym Królestwie się na potężną skalę. - To dotyczy nas wszystkich, jesteśmy kowalami własnego losu - powiedział.

Wielka Brytania. Chorują młodzi i niezaszczepieni

Hancock poinformował, że z dostępnych raportów epidemicznych wynika, że obecnie w szpitalach przebywają głównie osoby młode i niezaszczepione. - Z jednej strony jest dla nas informacja pozytywna, bo oznacza, że program szczepień przynosi pożądane skutki, ale oczywiście, nie chcemy widzieć wzrostów zachorować w żadnej z grup społecznych - mówił.

Minister zapewnił że jego resort robi wszystko, by maksymalnie przyspieszyć proces szczepień w Wielkiej Brytanii. Hancock podkreślał, że obecne wysiłki są konieczne z uwagi na chęć "wyprzedzenia" indyjskiego wariantu koronawirusa i zapobiegnięcia wybuchu kolejnej fali epidemii.

Jak pokazują dane brytyjskiego ministerstwa zdrowia obecnie w kraju aktywnych jest około 3 tys. przypadków indyjskiej mutacji koronawirusa. Świadczy to o bardzo dużym wzroście ponieważ jeszcze 5 maja raporty mówiły o 520 takich zakażeniach.

https://wiadomosci.wp.pl/wielka-brytania-widmo-wariantu-indyjskiego-minister-zdrowia-reaguje-6641702919818208a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/europa/news-jest-plan-b-w-razie-fiaska-dzisiejszych-rokowan-w-sprawie-ce,nId,5242636#crp_state=1

Certyfikaty covidowe. Jest porozumienie w UE
Katarzyna Szymańska-Borginon 20 maja

"Obywatele krajów Unii odzyskali swobodę i będą mogli wyruszyć na wakacje i przekraczać granice" - powiedział hiszpański eurodeputowany Juan Lopez Aguilar szef europarlamentarnej komisji ds. wolności obywatelskich ogłaszając porozumienie w sprawie certyfikatów covidowych. Porozumienie między PE, Radą UE a KE oznacza, że dokumenty zaczną obowiązywać zgodnie z planem, czyli tuż przed wakacjami. Do osiągnięcia porozumienia potrzebne były aż 4 rundy rozmów, a ostatnia trwała 4,5 godziny. (...)
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/europa/news-certyfikaty-covidowe-jest-porozumienie-w-ue,nId,5244743#crp_state=1

https://gwiazdy.wp.pl/ksiaze-william-przyjal-pierwsza-dawke-szczepionki-podzielil-sie-zdjeciem-z-punktu-szczepien-6641687267855328a

https://portal.abczdrowie.pl/salma-hayek-miala-covid-19-aktorka-wolala-umrzec-w-domu-niz-isc-do-szpitala

https://www.o2.pl/informacje/grecja-spore-problemy-polskich-turystow-wszystko-przez-jeden-szczegol-6641653983919008a

https://turystyka.wp.pl/wakacje-2021-w-albanii-pieknie-tanio-i-bez-testu-6641633675119520a

https://www.o2.pl/biznes/ceny-herbaty-poszybuja-do-gory-susza-i-wirus-dobijaja-indyjskich-rolnikow-6641666436705216a

https://www.o2.pl/informacje/chinski-zastrzyk-i-smierc-kim-dzong-un-wpadl-w-furie-6641783937514048a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/europa/news-holandia-siatka-trolli-rozpowszechnia-nieprawdziwe-informacj,nId,5244453#crp_state=1

https://www.theguardian.com/world/live/2021/may/20/coronavirus-live-news-tokyo-olympics-will-be-safe-says-ioc-vaccines-make-nine-people-billionaires
« Ostatnia zmiana: Maj 20, 2021, 23:02 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1107 dnia: Maj 17, 2021, 23:28 »
Koronawirus w Polsce. "Przekaz powinien być dosadny: zaszczepisz się - nie umrzesz"
Katarzyna Grzęda-Łozicka 21 V

- Ukazało się już kilka publikacji naukowych z Włoch, które podkreślają, że w grupie zaszczepionych prawie do zera spadły przypadki ciężkiego przebiegu choroby - podkreśla dr Grażyna Cholewińska-Szymańska, konsultant wojewódzka w dziedzinie chorób zakaźnych. Zdaniem lekarki to przekaz, który powinien być kluczowy w przekonywaniu do szczepień.

1. "Obawialiśmy się żniwa po weekendzie majowym"

Dr Grażyna Cholewińska-Szymańska, konsultant wojewódzka w dziedzinie chorób zakaźnych przyznaje, że trend spadkowy pod względem liczby chorujących, widać wyraźnie również w szpitalach zakaźnych.

- Z dnia na dzień widzimy, że chorych jest mniej. Obawialiśmy się żniwa po weekendzie majowym. Spodziewaliśmy się, że w połowie maja będzie nowy przyrost pacjentów wynikający z tych kontaktów w długi weekend majowy. Tak się nie stało i rzeczywiście wygasza się trzecia fala - mówi dr n. med. Grażyna Cholewińska-Szymańska. - Jest to zauważalne także w szpitalach zakaźnych. Widzimy, że karetki już nie stoją pod izbą przyjęć, a w oddziałach mamy wolne łóżka i w związku z tym zaczynamy "odmrażać łóżka" w szpitalach i oddziałach zakaźnych w całej Polsce - dodaje ekspertka.

Jest lepiej, ale nadal nie wiemy, czy to na pewno ostatnia prosta pandemii. Specjalistka chorób zakaźnych przyznaje, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć zachowania wirusa, który cały czas ewoluuje.

- Jeżeli będzie mniej osób zakażonych, będzie mniej wirusa w środowisku, to oznacza, że będzie on wolniej albo mniej mutował, nie będzie się wymykał spod kontroli odporności i wtedy opanujemy przynajmniej tę trzecią falę. Natomiast jeżeli wirusa będzie bardzo dużo w środowisku, to on w tej szybkiej replikacji będzie wytwarzał całkiem nowe mutanty, których dzisiaj jeszcze nie znamy. One mogą być albo słabsze od tych dotychczasowych, albo dużo gorsze. Póki co większość szczepionek jest skuteczna wobec tych dominujących wariantów. Dopóki się nie zmienia struktura kolca wirusa tego białka S - wszystkie szczepionki będą skuteczne - wyjaśnia lekarka.

2. COVID po szczepieniu - o 95 proc. niższe ryzyko zgonu

Włosi jako pierwszy kraj w Unii Europejskiej przeprowadzili badania na temat rzeczywistego wpływu szczepień na hamowanie zakażeń. Dane dotyczą 13,7 mln osób zaszczepionych do 3 maja 2021 r. w całym kraju różnymi preparatami.

"Po 35 dniach po pierwszej dawce odnotowano 80 proc. mniejsze ryzyko zakażenia, 90 proc. mniej przypadków wymagających hospitalizacji i aż o 95 proc. niższe ryzyko zgonu" - podkreślają autorzy badań.

Niestety, od kilku dni w Polsce widać wyraźny spadek osób potencjalnie chętnych do zaszczepienia się na COVID-19. Zdaniem ekspertki tracimy ich przez zamieszanie w organizacji szczepień.

- Wiele osób zniechęca się do przyjścia na drugą dawkę, ponieważ jest chaos i non stop słyszą, że są braki w dostawach szczepionek. To ich zniechęca. Dostają telefony i komunikaty z punktów szczepień, że termin szczepienia drugą dawką zostanie przesunięty, pacjent się pyta na kiedy, a pani rejestratorka mówi: nie wiem, bo będzie to zależało od dostaw szczepionek - mówi lekarka.

- Druga grupa to osoby, które mówią, że szczepienia w ogóle ich nie interesują. Zwłaszcza jeżeli słyszą komunikaty, skądinąd prawdziwe i rzetelne, że zaszczepienie wcale nie gwarantuje tego, że nie złapią zakażenia, bo skuteczność szczepionek nie jest stu procentowa. Jest pewien odsetek pacjentów, którzy pomimo zaszczepienia mogą zachorować, tylko będą chorować łagodniej. Nawet do mnie dzwonią pacjenci i pytają: po co mam się szczepić, skoro i tak jest cień szansy, że zachoruję - dodaje.

Ekspertka podkreśla, że w przekazach kierowanych do pacjentów umyka kluczowy wątek dotyczący korzyści ze szczepienia: "Zaszczepisz się - nie umrzesz".

- Taki przekaz robi wrażenie na ludziach. Trzeba podawać dobre przykłady, takie jak badania z Włoch. Ukazało się już kilka publikacji naukowych z Włoch, które podkreślają, że w grupie zaszczepionych prawie do zera spadły przypadki ciężkich przebiegów choroby - tłumaczy dr Cholewińska-Szymańska.

3. Udział w imprezach okolicznościowy bez limitów to na razie jedyny benefit

Dr Cholewińska-Szymańska uważa, że głównym powodem, który skłania teraz młodych ludzi do zaszczepienia, jest wyjazd za granicę. - To jest główna motywacja, a nie problem zdrowotny, nie problem ochrony siebie i swojego otoczenia. Trzeba wzmacniać takie poczucie solidarności społecznej - zauważa.

Do limitu osób biorących udział w imprezach okolicznościowych nie wliczają się osoby w pełni zaszczepione przeciw COVID-19. To na razie w zasadzie jedyne wprowadzone w życie udogodnienie dla zaszczepionych. Zdaniem dr Cholewińskiej-Szymańskiej takich korzyści powinno być więcej.

- Polaków się nęci paszportem covidowym, ale tak naprawdę nadal nie zostały określone zasady tego certyfikatu. Powinno być jasno powiedziane, co przeciętny Polak będzie z tego miał, jakie będzie miał benefity? Jeśli jest to dokument, który ma służyć tylko do wyjazdów, to nie ma specjalnie sensu, bo całe logistyczne zamieszenie będzie przewyższało korzyści. Musi być jeszcze coś, co Polaków zanęci do tego, żeby się szczepili po to, żeby dostać ten paszport covidowy - przekonuje ekspertka.

Sposobem na zachęcenie mógłby być dzień wolny od pracy na szczepienie.

- Dzień wolny od pracy w dniu szczepienia na pewno miałby bardzo dobry odbiór. Myślę, że system by to udźwignął, bo przecież nie wszyscy skorzystają z tego na raz. W niektórych krajach np. w Szwecji, kiedy kobieta robi badania profilaktyczne ginekologiczne, jak cytologia czy USG, to przysługuje jej na to z urzędu dzień wolny, bo to jest inwestycja państwa w jej zdrowie. Z kolei myślę, że o finansowych gratyfikacjach za szczepienie nie ma co mówić, bo to jest nierealne w polskich warunkach, a poza tym mogłoby być też źle przyjęte przez społeczeństwo - mówi dr Cholewińska-Szymańska.

4. Raport Ministerstwa Zdrowia

(...)
https://portal.abczdrowie.pl/dr-cholewinska-szymanska-przekaz-powinien-byc-dosadny-zaszczepisz-sie-nie-umrzesz

https://wiadomosci.wp.pl/rezygnuja-z-drugiej-dawki-szczepionki-na-covid-19-dr-grzesiowski-przemowil-do-wyobrazni-6642093415552641v

Koszt szpitala na Stadionie Narodowym? Padła kwota
OPRAC. PIOTR BIAŁCZYK  21-05-2021 06:54

Działalność Szpitala Narodowego, czyli covidowego szpitala tymczasowego zorganizowanego na Stadionie Narodowym, zostanie zawieszona. Ostatni pacjent zostanie wypisany 23 maja. - W sumie przyjęliśmy ponad 1780 pacjentów i to nie w lekkim stanie, jak niektórzy twierdzili, ale ludzi wymagających hospitalizacji - komentował w programie "Newsroom WP" dr Artur Zaczyński. Dyrektor szpitala tymczasowego na Narodowym wyliczał, że od początku funkcjonowania placówki zanotowano ponad 20 tysięcy osobni (średnio jeden pacjent leżał 11 dni) oraz 2 tysiące osobodni pod respiratorami (co dziesiąty pacjent był w stanie ciężkim). - Koszty funkcjonowania szpitala był inne w listopadzie, inne w grudniu, a jeszcze inne w styczniu i lutym. Wahało się to od 3,5 do 5 mln złotych miesięcznie jeśli chodzi o hospitalizację w tym najwyższym szczycie - ujawnił dr Zaczyński.
https://wiadomosci.wp.pl/koszt-szpitala-na-stadionie-narodowym-padla-kwota-6641961100252801v

Koronawirus. Michał Dworczyk zapowiada: Rozważamy możliwość szczepienia w szkołach
OPRAC. RADOSŁAW OPAS  21-05-2021 08:14

Masowe szczepienia przeciwko koronawirusowi trwają. Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk poinformował, że rząd rozważa wprowadzenia możliwości szczepień na terenie szkół. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/szczepienia-na-covid-michal-dworczyk-potwierdza-dynamika-zapisow-powoli-spada-6641976821205632a

https://wiadomosci.wp.pl/szczepienia-na-covid-19-w-aptekach-sejm-zdecydowal-6642000535067264a

Wałbrzych. Obowiązkowych szczepień nie będzie. "I tak ich nie unikniemy"
KATARZYNA ŁAPCZYŃSKA  21-05-2021 10:58

Decyzja władz Wałbrzycha dotycząca obowiązku szczepień wywołała wiele kontrowersji. Wojewoda dolnośląski ostatecznie uchylił decyzję samorządowców. Prezydent miasta, Roman Szełemej uważa jednak, że obowiązku szczepień przeciwko COVID-19 nie da się uniknąć - w tej, czy w innej formie. (...)
https://wroclaw.wp.pl/walbrzych-obowiazkowych-szczepien-nie-bedzie-i-tak-ich-nie-unikniemy-6641956357741088a

Odwołane szczepienie preparatem Johnson&Johnson? Nowe informacje
OPRAC. EWA WALAS  21-05-2021 09:14

(...) - Dostaniemy te szczepionki dopiero w piątek 28 maja, co oznacza, że szczepienia będziemy w stanie rozpocząć dopiero 31 maja lub 2 czerwca o czym pacjenci zostaną poinformowani SMS-ami - powiedział w rozmowie z dziennikarzami RMF24 Szymon Kozłowski, kierownik punktu szczepień powszechnych w wielkopolskiej Pile. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/odwolane-szczepienie-preparatem-johnson-johnson-nowe-informacje-6641989679376928a

https://wideo.wp.pl/kalorie-w-czasie-pandemii-o-tym-pamietaj-zeby-nie-przytyc-w-domu-6638262410336385v

https://wroclaw.wp.pl/koronawirus-co-dalej-ze-szpitalem-tymczasowym-zapowiadane-zmiany-we-wroclawiu-6642033844566656a

https://www.o2.pl/informacje/luzowanie-obostrzen-od-dzis-otwarte-m-in-kina-i-teatry-co-sie-jeszcze-zmienilo-6641972534753920a

https://twitter.com/ptaku2/status/1395437098187075584
https://gwiazdy.wp.pl/tomasz-rozek-wolontariuszem-na-oddziale-covidowym-na-dziennikarza-wylal-sie-hejt-6642034221578784a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-opoznia-sie-refundacja-dodatkow-covidowych-dla-ratownikow-me,nId,5246331#crp_state=1

https://www.money.pl/gospodarka/polski-lad-rzad-namawia-polakow-do-zakupu-obligacji-skarbowych-chce-w-ten-sposob-zatrzymac-dlug-w-kraju-6641745249212960a.html

https://wiadomosci.wp.pl/nowy-polski-lad-rzad-wycofuje-sie-z-jednej-z-obietnic-6642140606732928a

Ksiądz Sawarski nie żyje. Na pogrzebie "żadnych czekoladowych zwyczajów"
ABA 21.05.2021 9:12

Ksiądz Henryk Sawarski przez ponad 40 lat był misjonarzem na Madagaskarze i tam też zmarł. Najpierw zachorował na malarię, a później na COVID-19. Przed śmiercią wyraził nietypową prośbę co do własnego pogrzebu. Miały też paść kontrowersyjne słowa o "czekoladowych zwyczajach".


Ks. Henryk Sawarski od ponad 40 lat przebywał na Madagaskarze (Facebook)

O śmierci księdza Henryka Sawarskiego poinformowała gmina Zaleszany oraz jedna z mieszkanek Tarnobrzega Dorota Kozioł. Duchowny od ponad 40 lat przebywał na Madagaskarze, gdzie pełnił misję.

19 maja, późnym wieczorem, odszedł do Domu Ojca Ks. Henryk Sawarski. (...) Kiedy po 30 latach Jego pobytu na Madagaskarze poprosiłam o krótkie resume jego misyjnej działalności, oznajmił: "Nie będzie żadnych podsumowań. Z tego, co zrobiłem, rozliczy mnie Pan Bóg. Dla Niego przecież pracuję, na Jego chwałę" - czytamy w obszernym poście.

Jak wspomina kobieta, ksiądz urodził się w Machowie, a później zamieszkał w Zbydniowie. Od dziecka wiedział, że zostanie księdzem i nawet jego zabawy dotyczyły kościoła i odprawiania mszy. Gdy dorósł, nie zmienił swojego zdania co do posługi, a co więcej, postanowił, że wyjedzie na misję.

Ksiądz Henryk spędził na Madagaskarze 40 lat, jednak o Polsce nigdy nie zapomniał. Przyjeżdżał tu na urlop i zawsze chętnie spotykał się z mieszkańcami swoich rodzinnych stron. Zanim zmarł, powiedział także, jak ma wyglądać jego pochówek. Ksiądz miał stwierdzić, że nie życzy sobie "czekoladowych zwyczajów".

Zastrzegłem sobie, że jeśli umrę tam, na Madagaskarze, to nie życzę sobie malgaskiego pochówku i żadnych "czekoladowych" zwyczajów. Niech mnie pochowają w butach (tu wszystkich chowają boso!) i nie zawijają mnie w żadne, choćby najpiękniejsze lamba (prześcieradła). Niech mnie pochowają po polsku. Może z tej okazji zatłuką parę zebo (wołów). Toaki (bimbru) też nie pożałują. Tego już im nie będę mógł zabronić - przytoczyła jego słowa Dorota Kozioł.

https://www.o2.pl/informacje/ksiadz-sawarski-nie-zyje-na-pogrzebie-zadnych-czekoladowych-zwyczajow-6641990758574624a

===============

Niemiecki lekarz opracował własną szczepionkę przeciw Covid-19. Miał nią zaszczepić 100 osób
Opracowanie: Anna Bazan 21 maja (16:44)

Niemiecki lekarz twierdzi, że opracował własną szczepionkę przeciw koronawirusowi, ale nie uzyskał dotąd zgody na jej stosowanie. Mimo to niektóre gabinety lekarskie już rozpoczęły szczepienia tym preparatem, a popyt rośnie. Prokuratura i policja wszczęły śledztwo w tej sprawie. (...)
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-niemiecki-lekarz-opracowal-wlasna-szczepionke-przeciw-covid-,nId,5246749#crp_state=1

Donald Trump pozwany. Chcą 23 mln dolarów za słowa o koronawirusie
OPRAC. ARKADIUSZ JASTRZĘBSKI  21-05-2021 17:25

Były prezydent USA Donald Trump został pozwany przez chińsko-amerykańską organizację obrony praw obywatelskich za nazywanie SARS-CoV-2 m.in. "wirusem z Chin". Aktywiści i ich prawnicy uważają, że Trump dopuścił się tym samym do nawoływania do przestępstwa z nienawiści przeciwko Azjatom.

Pozew wobec byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa złożyła Koalicja Chińsko-Amerykańskich na Rzecz Praw Obywatelskich (CACRC) - podaje TAZ. Serwis wyjaśnia, że prawnicy organizacji zarzucają Trumpowi używanie podczas oficjalnych wystąpień takich określeń jak "chiński wirus", "wirus z Wuhan" czy "Kung-flu".

Zdaniem aktywistów z CACRC Donald Trump takimi słowami dopuścił się zniesławienia, wzbudzał niepokój społeczny i nawoływał do przestępstwa z nienawiści przeciwko Azjatom.

W pozwie zażądano od byłego prezydenta USA niemal 23 milionów dolarów. Organizacja planuje przeznaczyć te pieniądze na utworzenie muzeum historii azjatyckich Amerykanów z wysp Pacyfiku.

Jak zauważa BBC News, Trump podczas urzędowania wielokrotnie prześmiewczo wypowiadał się o koronawirusie, jednoznacznie wskazując, że za jego powstanie odpowiadają Chiny. Były prezydent USA bronił też swojego stanowiska, kiedy zwracano mu uwagę na te sformułowania i określenia - przypomina stacja.

Donald Trump pozwany. Chcą 23 mln dolarów za słowa o "Kung flu"

Prawnicy CACRC uznali, iż używanie takiego ukierunkowanego języka mogło pogłębić dyskryminację społeczności azjatycko-amerykańskiej i przyczynić się to do wzrostu przemocy wobec Amerykanów pochodzenia chińskiego. Na dowód dołączono policyjne statystyki.

Kancelaria Donalda Trumpa nie odpowiedziała jeszcze na prośbę o skomentowanie złożenia pozwu i zarzutów w nim zawartych - wyjaśnia independent.co.uk.

https://wiadomosci.wp.pl/donald-trump-pozwany-chca-23-mln-dolarow-za-slowa-o-koronawirusie-6642117552720512a

„Czarny grzyb” szerzy się w Indiach. Atakuje pacjentów z Covid-19
Opracowanie: Katarzyna Wójcik 21 maja (10:32)

W Indiach wzrasta liczba przypadków mukormykozy, groźnej grzybicy atakującej pacjentów z Covid-19. Tamtejsi lekarze podejrzewają, że może to mieć związek z leczeniem choroby sterydami - informuje agencja Associated Press. (...)
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-czarny-grzyb-szerzy-sie-w-indiach-atakuje-pacjentow-z-covid-,nId,5246356#crp_state=1

https://teleshow.wp.pl/to-ich-zapamietamy-po-drugim-polfinale-zespol-z-islandii-wyroznil-sie-na-tle-innych-6641829664926304a

‘Black fungus’ disease linked to Covid spreads across India
Hannah Ellis-Petersen in Delhi Fri 21 May 2021 13.59 BST

7,200 mucormycosis cases reported, usually in patients with diabetes or compromised immune systems

States across India have begun declaring a “black fungus” epidemic as cases of the fatal rare infection shoot up in patients recovering from Covid-19.

The fungal disease, called mucormycosis, has a 50% mortality rate. It affects patients initially in the nose but the fungus can then spread into the brain, and can often only be treated by major surgery removing the eye or part of skull and jaw.

It is usually a rare disease, but more than 7,200 people in India have now been reported with mucormycosis and 219 have lost their lives. The rise in black fungus infections, mostly in patients who had severe cases of Covid-19, has been linked to an overuse of steroids in the treatment of the coronavirus, which can acutely compromise the immune system if taken over a prolonged period. The high incidence of diabetes in India has also been blamed, with high blood sugar levels linked to susceptibility. India has the second highest rate of diabetes in the world.

It has also been reported in Covid patients who were on ventilators in intensive care units, due to their airways being exposed to humidity and moisture. (...)
https://www.theguardian.com/world/2021/may/21/mucormycosis-black-fungus-disease-linked-covid-spreads-india

https://www.theguardian.com/world/live/2021/may/21/coronavirus-live-news-argentina-to-return-to-strict-lockdown-china-has-its-citizens-in-thailand-vaccinated
« Ostatnia zmiana: Maj 21, 2021, 22:51 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1108 dnia: Maj 18, 2021, 23:20 »
Koronawirus w Polsce. Co będzie dalej z epidemią? "Oddala się od nas wizja jej zakończenia"
Ewa Rycerz 22 V

Brak masek, otwarte restauracje, nauka w szkołach, nieograniczone możliwości podróżowania. Tak mógłby wyglądać świat, gdyby pandemia koronawirusa się zakończyła. Tęskni za tym coraz więcej ludzi. Ale czy to możliwe, żeby wszystko wróciło do normy w najbliższym czasie? - Wszystko zależy od tempa szczepień - mówi prof. Krzysztof Pyrć, szef Pracowni Wirusologii w Małopolskim Centrum Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Pandemia koronawirusa w poszczególnych krajach przebiega bardzo różnie. Nowa Zelandia i Australia to państwa, które pozwoliły swoim mieszkańcom na normalne życie. Zdjęcia z koncertu w Wellington, na który przyszły tysiące ludzi, obiegły cały świat. Cena, jaką za takie możliwości zapłacili Nowozelandczycy to zamknięte granice.

W wielu innych krajach koronawirus nadal nie odpuszcza. Przykładem mogą być Indie, gdzie system opieki zdrowotnej załamał się, brakuje tlenu, a ludzie umierają na ulicach.

Jak na tym tle wypada Polska? Kiedy możemy spodziewać się zakończenia pandemii lub chociaż uspokojenia się sytuacji epidemicznej na tyle, byśmy mogli wrócić do w miarę normalnego życia? Prof. Krzysztof Pyrć zakłada dwa scenariusze.

1. Kiedy skończy się pandemia? Scenariusz pozytywny

Jak się okazuje, przebieg pandemii w Polsce zależy obecnie w dużej mierze od jednej kwestii.

- Pozytywny scenariusz rozwoju sytuacji zakłada, że uda nam się i będziemy chcieli skorzystać z ochrony oferowanej przez szczepionki. Jak wygląda taka ochrona, widzimy już np. w Izraelu, gdzie liczba nowych i potwierdzonych przypadków zachorowań na COVID-19 jest bardzo niewielka. 20 maja wynosiła 42, a tak znaczna redukcja liczby przypadków możliwa była właśnie dzięki szczepieniom - zauważa prof. Krzysztof Pyrć, szef Pracowni Wirusologii w Małopolskim Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Ekspert podkreśla, że w odniesieniu do szczepień, należy zwrócić uwagę na dwa aspekty tego przedsięwzięcia.

- Po pierwsze, chcemy chronić osoby z grup ryzyka - osoby starsze i te z chorobami podstawowymi. Pozwoli to ograniczyć śmiertelność związaną z COVID-19, ale również zmniejszyć obłożenie szpitali, co z kolei przełoży się też na dostęp do tych placówek dla pacjentów z innymi chorobami. Po drugie, chcemy zatrzymać lub znacząco zwolnić pandemię. Tutaj konieczne jest uzyskanie odporności zbiorowiskowej - tłumaczy prof. Pyrć.

Jeszcze kilka miesięcy temu Światowa Organizacja Zdrowia podkreślała, że do jej uzyskania potrzebne będzie 65-70 proc. ludzi na całym świecie uodpornionych na wirusa. Teraz jednak, gdy pojawiły się nowe, bardziej zakaźne mutacje koronawirusa, liczba ta wzrosła do ok. 80 proc.

Co więcej, dane te stale się zmieniają, ponieważ nie określono jednoznacznie i ostatecznie, w jakim stopniu szczepienia chronią przed transmisją koronawirusa. Wyniki badań poszczególnych producentów szczepionek pokazują, że skuteczność w zapobieganiu zakażeniu waha się pomiędzy 67 a 94 proc. Takie liczby dają nadzieję na to, że epidemia nieco przycichnie.

- Widzimy, że liczba chorych po bardzo wysokiej fali wiosennej powoli spada, co pozwala mieć nadzieję, że scenariusz sprzed roku powtórzy się i latem będziemy mogli mimo minimalnych zabezpieczeń normalnie funkcjonować - podkreśla prof. Pyrć.

Dodaje jednak, że zwolnienie z reżimu sanitarnego może wcale nie być dane na zawsze.

- Zagrożeniami, które mogą zniszczyć ten plan, są nowe warianty oraz brak kontroli epidemii w najbliższych tygodniach. Fakt, że transmisja wirusa jest wolniejsza, nie oznacza, że jest ona zahamowana. W tym dobrym scenariuszu mamy okno, kiedy możemy bezpiecznie się szczepić i skończyć epidemię. Mamy ku temu odpowiednie narzędzia i teraz to tylko od nas samych zależy, jak się zachowamy i czy tak się stanie - podkreśla ekspert.

Tymczasem tempo szczepień w Polsce nie rośnie tak, jak zakładano. Jedną dawkę szczepienia przeciwko COVID-19 przyjęło ponad 12 mln osób, a dwie - 5,22 mln. W pełni zaszczepionych jest 13,8 proc. Polaków. To nadal niewiele. - Co więcej, duża rzesza osób ulega narracji antyszczepionkowców. Przyjmować szczepionki nie chcą nawet seniorzy, spośród których spora część zapłaci za to najwyższą cenę. To wszystko powoduje, że oddala się od nas wizja zakończenia epidemii, choć niektórzy już obwieścili jej koniec, podobnie zresztą jak rok temu - mówi Pyrć.

I tu pojawia się "czarny scenariusz".

2. Kiedy skończy się pandemia? Scenariusz negatywny

Wszyscy pamiętamy to, co działo się w szpitalach jesienią 2020 r. i wczesną wiosną 2021 r. Karetki oczekujące na dostarczenie pacjenta do szpitala, przepełnione oddziały zakaźne, ograniczony dostęp do lekarzy, brak personelu medycznego, zamknięte liczne gałęzie gospodarki. Czy taki scenariusz może się powtórzyć? Tu również wszystko zależy od nas samych.

Prof. Pyrć zaznacza, że scenariusz negatywny przebiegu epidemii w Polsce wiąże się z tym, że przestaniemy się szczepić. Podkreśla, że do osiągnięcia odporności zbiorowej potrzebujemy większości społeczeństwa. Nie chce jednak podawać wartości procentowych.

- To nie jest takie proste i zależy od nas samych, od wirusa i od szczepionek. Jeżeli jej nie osiągniemy, to wirus zacznie ponownie szybko się rozprzestrzeniać w populacji. Jeśli równocześnie nie zaszczepimy osób z grup wysokiego ryzyka, istnieje spora szansa, że przy tych kolejnych wzrostach zakażeń wylądujemy znowu na dnie. Ponownie będziemy czytać doniesienia o ofiarach, a nasze życie, społeczeństwo i ekonomia zastygną - komentuje prof. Pyrć.

Jakie jest prawdopodobieństwo, że ten scenariusz się ziści? Warto tutaj przyjrzeć się wskaźnikowi reprodukcji wirusa, który pokazuje, ile kolejnych osób zakazi chory. Jeszcze 24 kwietnia 2021 r. wynosił on 0,76, tydzień później było jeszcze lepiej - 0,72. Później wskaźnik jednak ponownie wzrósł i 12 maja wynosił 0,77. To pokazuje, że mimo wolniejszej transmisji wirusa, nadal powinniśmy na siebie uważać.

- Na przyszłość warto też się zastanowić, czy nie zasadne byłoby opracowanie wspólnego dla wszystkich krajów Unii Europejskiej planu walki z epidemią, który pozwalałby na stworzenie jednolitych procedur zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa i w razie czego podjęcia wspólnych decyzji dotyczących ochrony Europy - podsumowuje prof. Pyrć.

3. Raport Ministerstwa Zdrowia

(...)
https://portal.abczdrowie.pl/co-bedzie-dalej-z-epidemia-oddala-sie-od-nas-wizja-zakonczenia-epidemii

Adam Niedzielski: Mamy wygaszenie trzeciej fali, jedynym ryzykiem nowe mutacje
Opracowanie: Karolina Bereza,Joanna Potocka 22 maja

"Nie ma czegoś takiego jak ostateczne zwycięstwo z pandemią, to wszystko potrafi się bardzo dynamicznie zmieniać, jedna mutacja może „wywrócić stolik”, jak to się mówi kolokwialnie, czyli zmienić sytuację całkowicie" – mówi minister zdrowia Adam Niedzielski. Gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM dodaje, że poczucie komfortu jest złudne. (...)
https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/rozmowa/news-adam-niedzielski-mamy-wygaszenie-trzeciej-fali-jedynym-ryzyk,nId,5247193#crp_state=1

Odstaw alkohol po szczepieniu na COVID-19. Ekspertka mówi na jak długo
OPRAC. RADOSŁAW OPAS 22-05-2021 16:03

Choć akcja szczepień trwa już niemal pół roku, to wciąż wiele osób zastanawia się, czy po przyjęciu szczepionki na COVID-19 można pić alkohol. O zdanie postanowiliśmy zapytać prof. Joannę Zajkowską, zastępcę kierownika Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji UM w Białymstoku. - Na pewno nie spożywać w dniu szczepienia i kilka dni należałoby odczekać, dlatego, że jednak podanie szczepionki jest pewnym obciążeniem, mobilizacją układu immunologicznego i to jest czas, kiedy mogą pojawić się niepożądane odczyny poszczepienne - powiedziała w programie "Newsroom" WP. Profesor podkreśliła, że "po spożyciu alkoholu możemy mieć kłopot z wyłapaniem tych odczynów". - Albo mogą się nałożyć jedne na drugie, także na pewno kilka dni trzeba odczekać - dodała ekspertka.
https://wiadomosci.wp.pl/odstaw-alkohol-po-szczepieniu-na-covid-19-zobacz-na-jak-dlugo-6642451005642881v

https://wiadomosci.wp.pl/paszporty-covidowe-wiadomo-jak-beda-wygladac-6642410551618272a

Energylandia wystartowała. "Widać, że ludzie się stęsknili. Dużo gości realizuje bon turystyczny"
Krzysztof Janoś 22.05.2021 13:54

To pierwszy weekend w tym roku, kiedy można zaszaleć w największym w Polsce parku rozrywki. Otwarcie opóźniła pandemia, ale teraz właściciele nie mogą narzekać na zainteresowanie. Mamy też dobrą wiadomość dla tych, którzy chcieliby tam pojechać w najbliższych tygodniach.


(PAP, PAP/Łukasz Gągulski)
(...)
https://www.money.pl/gospodarka/energylandia-wystartowala-widac-ze-ludzie-sie-stesknili-duzo-gosci-realizuje-bon-turystyczny-6642419291269792a.html

https://wiadomosci.wp.pl/pielgrzymka-lowicka-na-jasna-gore-pierwsza-taka-wyprawa-w-tym-roku-6642515669793536g

https://wiadomosci.wp.pl/minister-zdrowia-adam-niedzielski-zostalem-objety-ochrona-6642525818825472a

https://wawalove.wp.pl/warszawa-protest-antyszczepionkowcow-zdjecia-6642425215982240g

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-indyjska-mutacja-koronawirusa-w-katowicach-jedna-z-zakonnic-,nId,5248742#crp_state=1

============

Rosnąca liczba zakażeń koronawirusem w Argentynie. W kraju wprowadzono lockdown
Opracowanie: Adam Zygiel 21 maja (23:16)

Władze Argentyny nakładają począwszy od soboty pierwszy ścisły lockdown w tym roku z powodu rosnącego poziomu zakażeń koronawirusem i rosnącej liczby zgonów w związku z Covid-19. Blokada ma potrwać do końca maja. (...)
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-rosnaca-liczba-zakazen-koronawirusem-w-argentynie-w-kraju-wp,nId,5247326#crp_state=1

Niemcy mają długi weekend. Mniej obostrzeń
OPRAC. WOJCIECH SZYMAŃSKI, DEUTSCHE WELLE  21-05-2021 23:46

Wycieczka nad Morze Północne, zakupy w Hamburgu, ogródki piwne w Bawarii. Długi zielonoświątkowy weekend w Niemczech to przedsmak tego, jak może wyglądać życie po pandemii.


Źródło: PAP, Fot: EPA/SASCHA STEINBACH

Liczba nowych zakażeń koronawirusem w Niemczech - podobnie jak w Polsce - spada. W wielu krajach związkowych siedmiodniowy wskaźnik zachorowalności na 100 tys. mieszkańców wynosi już mniej niż 50 przypadków, co sprawia, że otwierają się kolejne regiony turystyczne.

Politycy i naukowcy ostrzegają jednak przed lekkomyślnością. Rzecznik rządu Steffen Seibert przypomniał na początku tygodnia, że w ubiegłym roku o tej porze siedmiodniowa zachorowalność wynosiła zaledwie pięć. Obecnie średnia w całym kraju to 67 przypadków. - Nie osiągnęliśmy jeszcze warunków, aby cieszyć się tak relaksującym latem jak w ubiegłym roku - powiedział Seibert.

Niemiecki Związek Miast zaapelował o ostrożność również w czasie długiego weekendu w Zielone Świątki. - Obecne rozluźnienia to "luzowanie w zawieszeniu" - powiedział szef związku Helmut Dedy dla dziennika "Rheinische Post".

Najłatwiej spędzić urlop nad Morzem Północnym lub Bałtykiem. Szlezwik-Holsztyn nadal odnotowuje najmniej zachorowań w całym kraju. W całym landzie są otwarte hotele, pensjonaty i inne obiekty noclegowe dla turystów, ale pod pewnymi warunkami. Puby mogą już wpuszczać gości do środka, a statki wycieczkowe organizować rejsy. Z reguły wymagany jest aktualny negatywny test na koronawirusa.

Nad Morzem Północnym i Bałtykiem

W Meklemburgii-Pomorzu Przednim restauracje będą otwarte od niedzieli, 23 maja. Ci, którzy będą chcieli usiąść w środku, muszą mieć rezerwację i negatywny wynik testu na COVID-19, który nie może być starszy niż 24 godziny. Osoby, które chcą usiąść na zewnątrz, nie muszą mieć ani testu, ani rezerwacji. Turystyka w tym landzie rusza jednak dopiero 7 czerwca - początkowo tylko dla mieszkańców Meklemburgii-Pomorza Przedniego, a od 14 czerwca dla wszystkich gości.

Dolna Saksonia, Bawaria, Badenia-Wirtembergia

Otwierać chciała się także Dolna Saksonia, umożliwiając noclegi jedynie mieszkańcom własnego landu. Udaremnił to jednak wyższy sąd administracyjny, zawieszając stosowne rozporządzenie. Oznacza to, że turyści z innych części kraju mogą przenocować również w Dolnej Saksonii.

W Badenii-Wirtembergii otwarte są hotele i pensjonaty w powiatach i miastach, w których wskaźnik incydencji nie przekracza 100. Goście muszą być w pełni zaszczepieni, wyleczeni po COVID-19 lub muszą posiadać negatywny wynik aktualnego testu. Pod gołym niebem mogą odbywać się sztuki teatralne, koncerty i projekcje filmowe. Otworzyć mogą się muzea i miejsca pamięci.

Podobnie jest w Bawarii przy wskaźniku zachorowalności poniżej 100. Dla turystów mogą otwierać się hotele, pensjonaty, mieszkania wakacyjne, kempingi oraz schroniska młodzieżowe. To samo dotyczy kolejek linowych i żeglugi po rzekach i jeziorach.

Dostępne są wyprawy kolejowe i autobusowe, zwiedzanie miast z przewodnikiem i oprowadzanie po obiektach na świeżym powietrzu. W uzdrowiskach otwarto obszary położone na zewnątrz budynków. Warunkiem wstępu jest posiadanie aktualnego negatywnego testu na koronawirusa (nie może być starszy niż 24 godziny). Mogą otwierać się także ogródki piwne i gastronomia pod gołym niebem.

Berlin, Hamburg, Brema

Oprócz Monachium także inne niemieckie metropolie powoli wracają do normalności. W Berlinie mogą już otwierać się muzea i miejsca pamięci. Nie obowiązuje też godzina policyjna. Możliwe są m.in. wycieczki autobusem po mieście czy rejsy statkiem. Warunkiem koniecznym jest negatywny wynik testu i rezerwacja. Restauracje mogą otwierać swoje ogródki, ale tylko dla gości z negatywnym wynikiem testu lub w pełni zaszczepionych. Wewnątrz budynków restauracje jeszcze nie mogą obsługiwać gości. Zamknięte dla turystów są też hotele.

W Hamburgu nie obowiązuje już godzina policyjna, a muzea otwarły się dla osób z negatywnym testem. Od Zielonych Świątek przyjmować gości mogą też restauracje (na razie tylko na świeżym powietrzu). Nie trzeba też chodzić w maseczce po parkach i innych terenach zielonych. Pod pewnymi warunkami mogą otwierać się sklepy. Z noclegu w Hamburgu nie można jeszcze korzystać, jeśli pobyt ma charakter turystyczny.

W kraju związkowym Bremie restauracje mogą otworzyć swoje ogródki gastronomiczne. Aktualny test na COVID-19 wymagany jest tam, gdzie tygodniowy wskaźnik zachorowalności na 100 tys. mieszkańców przekracza 50, ale nie jest konieczny już poniżej tej liczby. Brema otwiera swoje hotele i pensjonaty dla turystów, pod warunkiem, że mają aktualny negatywny test na koronawirusa.

Inne kraje europejskie

W Danii sklepy, restauracje i puby są już od dłuższego czasu otwarte, a siłownie od niedawna. Tam, podobnie jak wewnątrz lokali, trzeba w aplikacji posiadać negatywny wynik testu, dowód pełnego zaszczepienia lub przejścia infekcji koronawirusem. Do kraju mogą wjeżdżać od 1 maja obywatele wielu krajów UE i strefy Schengen. W przeciwieństwie do innych podróżnych nie muszą oni przedstawiać negatywnych wyników testów lub powodu wjazdu, takiego jak odwiedziny partnera. Po wjeździe nie muszą też poddawać się testom czy kwarantannie. Otwarte są już praktycznie wszystkie zamknięte wcześniej miejsca – z wyjątkiem klubów nocnych i dyskotek.

Możliwe są już podróże w obrębie Francji, gdzie otwarto hotele. Muzea, kina i sklepy mogą się otwierać pod pewnymi warunkami, podobnie jak restauracje na świeżym powietrzu. Godzina policyjna obowiązuje od godziny 21:00. Kto wjeżdża do Francji z Europy, musi mieć negatywny wynik testu PCR nie starszy niż 72 godziny.

W Grecji otwarte na zewnątrz są kawiarnie, bary i tawerny, ale nadal obowiązuje godzina policyjna (od 23:00 do 5:00). Odwiedzający muszą się zarejestrować przed wjazdem na stronie travel.gov.gr i okazać pełne szczepienie lub test PCR nie starszy niż 72 godziny (również w przypadku dzieci od 5 lat). Nie ma już wymogu kwarantanny, ale trzeba nosić maseczki i zachowywać odstęp.

We Włoszech we wszystkich regionach z wyjątkiem Aosty obowiązują umiarkowane ograniczenia strefy żółtej. Można zatem chodzić do teatru, muzeum i kin. Bary i restauracje mogą obsługiwać gości przy stoliku na zewnątrz. Zniesiono już pięciodniową kwarantannę dla wjeżdżających z krajów UE, ale przy wjeździe nadal wymagany jest negatywny wynik testu na koronawirusa.

Również w Austrii zrezygnowano z wymogu kwarantanny dla osób wjeżdżających m.in. z Niemiec. Jednak każdy, kto chce wjechać do kraju, musi być przebadany, wyleczony lub zaszczepiony. Nie dotyczy to dzieci poniżej 10. roku życia. Testy są wymagane w restauracjach, hotelach, kinach i teatrach. Goście z zagranicy mogą testować się za darmo w wielu centrach i aptekach.

(ARD, DPA, AFP/dom)
https://wiadomosci.wp.pl/niemcy-maja-dlugi-weekend-mniej-obostrzen-6642191386479232a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/europa/news-wlosi-zdejma-maseczki-na-zewnatrz-dopiero-w-sierpniu,nId,5248660#crp_state=1

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-program-szczepien-przeciw-covid/swiat/news-nawet-5-mln-dolarow-do-wygrania-loteria-zacheta-do-szczepien,nId,5248674#crp_state=1

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-afera-w-holandii-resort-zdrowia-kupil-15-mln-wadliwych-masec,nId,5248941#crp_state=1

New coronavirus cases across the US have fallen to rates not seen in more than 11 months, sparking optimism that vaccination campaigns stem both severe Covid-19 cases and the spread of the virus.

As cases, hospitalisations and death dropped this week, pre-pandemic life in American largely resumed with hugs and unmasked crowds returned to the White house.

However, health experts have cautioned that not enough people have been vaccinated to ultimately end the virus, leaving the potential for new variants that could extend the pandemic.

AP reports,

As the seven-day average for new cases dropped below 30,000 per day this week, Rochelle Walensky, the director of the Centers for Disease Control and Prevention, pointed out cases have not been this low since June 18, 2020.

The average number of deaths over the last seven days also dropped to 552 — a rate not seen since July last year. It’s a dramatic drop since the pandemic hit a devastating crescendo in January.

“As each week passes and as we continue to see progress, these data give me hope,” Walensky said Friday at a news conference.

Health experts credit an efficient rollout of vaccines for the turnaround. More than 60% of people over 18 have received at least one shot, and almost half are fully vaccinated, according to the CDC.

But demand for vaccines has dropped across much of the country. President Joe Biden’s administration is trying to convince other Americans to sign up for shots, using an upbeat message that vaccines offer a return to normal life.

White House health officials on Friday even waded into offering dating advice. They are teaming up with dating apps to offer a new reason to “swipe right” by featuring vaccination badges on profiles and in-app bonuses for people who have gotten their shots.
[...]
https://www.theguardian.com/world/live/2021/may/22/coronavirus-live-news-covid-jabs-opened-up-to-people-aged-32-and-33-in-england-taiwan-reports-321-new-cases
« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2021, 22:57 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 22897
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1109 dnia: Maj 19, 2021, 23:21 »
Szczepienia na COVID. Jak walczyć z antyszczepionkowcami? Łukasz Durajski: To coraz większy problem
Ewa Rycerz 23 V

Przed zakażeniem koronawirusem chroni jedzenie owoców i warzyw, regularne trenowanie, suplementacja, unikanie stresu, odpowiednie oddychanie. Taki wniosek można wysnuć po przeczytaniu odnoszącego się do szczepień przeciwko COVID-19 wpisu Ewy Szabatin na jednym z portali społecznościowych. - Trzeba walczyć z tego typu twierdzeniami - mówi dr Łukasz Durajski, pediatra i popularyzator wiedzy o szczepieniach.

1. Celebryckie teorie

Wpis Ewy Szabatin odbił się w sieci dużym echem. Znana z "Tańca z gwiazdami" tancerka postanowiła podzielić się w internecie swoim sposobem na zdrowie. Zrobiła to w dość oryginalny sposób, pisząc post o tym, że coraz więcej osób wyśmiewa antyszczepionkowców i chwali się w mediach społecznościowych tym, że przyjęło szczepionkę przeciwko COVID-19, nazywając to "zaczipowaniem".

Ewa Szabatin stwierdziła, że ona "czipuje się" inaczej. Jej sposobem na uniknięcie zakażenia koronawirusem jest zdrowe odżywianie, aktywność fizyczna, suplementacja i unikanie stresu. Celebrytka dodała też, że nie jest zaszczepiona.

- Na szczęście pani Ewa zgodziła się porozmawiać. Umówiliśmy się nawet na wspólny live na Instagramie - mówi dr Durajski i dodaje, że wpisy Ewy Szabatin to zaledwie wierzchołek góry lodowej, jakim jest nurt antyszczepionkowców i proepidemików.

2. Ogromny problem nauki

Naukowcy i lekarze od wielu lat walczą z nieprawdziwymi informacjami związanymi ze szczepionkami, wyjaśniając każdego, jak te preparaty działają. W Polsce problem przybrał na sile na początku 2021 r., gdy rozpoczął się program szczepień przeciwko COVID-19. Internet zaczęła zalewać fala fałszywych informacji.

- Dowiedzieliśmy się na przykład, że szczepiąc się przyjmujemy czip, dzięki któremu będziemy sterowani. Później świat obiegła informacja o tym, że szczepionki wywołują zakrzepicę. Tymczasem to tak nie działa, a wyrządza ogromną krzwydę. Jeśli nie zaczniemy słuchać wiarygodnych informacji, epidemia nie skończy się jeszcze długo - podkreśla dr Durajski.

Niestety w Polsce mamy ogromne grono osób, które wierzą w niesprawdzone informacje dotyczące szczepień. Proepidemicy uaktywniają się szczególnie w sieci, na forach internetowych i portalach społecznościowych.

- Proszę zauważyć, na czym opiera się przekaz. Zazwyczaj są to pojedyncze historie, opisane w sposób bardzo emocjonalny. Najpierw pokazuje się nam zdjęcie zdrowej osoby, uśmiechniętej i w pełni sprawnej. Później dowiadujemy się, że przyjęła ona jakąś szczepionkę, po czym mamy informację, że kilka godzin lub dni po jej przyjęciu, stan tej osoby się pogorszył i wystąpiła np. zakrzepica. Oczywiście, że od razu powiążemy pogorszenie stanu zdrowia z przyjęciem szczepionki. Z tym, że z punktu widzenia medycyny nie jest to żaden dowód. Bardzo istotna jest tutaj korelacja czasowa oraz wiedza o tym, jakie choroby przechodziła wcześniej ta osoba, a niestety, często przed przyjęciem szczepionki, pacjenci nie badają się i po prostu nie wiedzą, że są w grupie ryzyka tej choroby - tłumaczy dr Durajski.

3. Kto jest za to odpowiedzialny?

Już teraz widać, że Polska ma problem ze szczepieniami. Coraz więcej osób nie chce przyjmować drugiej dawki preparatu, obawiając się niepożądanych odczynów poszczepiennych. Nie zaszczepiliśmy w pełni grup wysokiego ryzyka, w tym seniorów. Przyjęcia preparatu odmawiają też ludzie młodzi i rodzice nastolatków.

Dr Łukasz Durajski jest zdania, że odpowiedzialne jest za to w dużej mierze środowisko medyczne, swoje zrobił także Episkopat. - Hasła, mówiące o tym, że szczepionki zrobione są z abortowanych płodów, że nas programują i zniewalają, działają na wyobraźnię. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego robi to np. osoba, która jest neurobiologiem. Z drugiej strony, proszę zobaczyć, ile kosztują wizyty prywatne u takiej osoby. Być może to jest klucz. Zachęcają ludzi do wizyt poprzez straszenie - spekuluje ekspert.

I podkreśla, że ogromnym problemem jest fakt, że informacje, jakie przekazują proepidemicy, bazują na emocjach i trudno je zweryfikować. Z drugiej strony mamy skomplikowaną wiedzę medyczną, której zrozumienie też nie jest łatwe i wymaga dużego zaangażowania. A nie każdy ma na to ochotę.

- To jest wykorzystywanie niewiedzy pacjenta, dlatego uważam, że ludzi należy przede wszystkim edukować. Błędem jest to, że nie robią tego lekarze w gabinetach, bo powinni. Jeśli nie będziemy tłumaczyć pacjentom, to jak możemy tej wiedzy od nich oczekiwać? - pyta Durajski.

I dodaje, że jego zdaniem to właśnie lekarze są w tej chwili odpowiedzialni za to, ile osób przyjmie szczepionkę przeciwko COVID-19. - Zaszczepić się chce mniej więcej 50 proc. Polaków. 2 proc. to ten twardy beton, z którym nawet nie sposób jest dyskutować, ale 48 proc. to osoby nieprzekonane, które może się boją, może nie ufają, może nie widzą jeszcze potrzeby. I to na nich powinniśmy się skupić. Ale o czym my mówimy, skoro szczepionki przeciw COVID-19 nie przyjęło ok. 40 proc. lekarzy - podkreśla Durajski.

Trudności ze szczepieniem zauważa także Ministerstwo Zdrowia. Wolniejsze tempo szczepień sprowokowało nie tylko dyskusję na temat tego, jak radzić sobie z proemidemikami, ale stało się także przyczynkiem do powstania kampanii promocyjnej, której głównymi postaciami są siatkarze i siatkarki. Niestety, ekspert uważa, że nie tędy droga.

- Ta kampania to dramat, podobnie jak tezy Kościoła. Powinniśmy działać inaczej. Pokazywać ludziom pozytywne aspekty szczepień. Wielu moich pacjentów szczepi się, bo ktoś z ich rodziny zmarł. Robią to, by podobna sytuacja nie zdarzyła się po raz kolejny. Musimy mówić ludziom, że zaszczepienie seniorów może ochronić ich przed śmiercią z powodu zakażenia koronawirusem. Tylko pozytywny przekaz może coś zmienić - podsumowuje dr Durajski.

4. Raport Ministerstwa Zdrowia

(...)
https://portal.abczdrowie.pl/jak-walczyc-z-antyszczepionkowcami-lukasz-durajski-to-coraz-wiekszy-problem

W imię zasad, czyli zmiany w służbie zdrowia
MATEUSZ RATAJCZAK 21-05-2021 07:06

Kolejne kroki luzowania przepisów już niebawem - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską minister zdrowia Adam Niedzielski. Szczegóły? Na przełomie maja i czerwca, bo na wakacje większość aktywności będzie już przywrócona. To i hotele dla wszystkich, i usługi w pełnym wymiarze, by wróciły normalne wakacje. Zostaną za to z nami maseczki. Minister tłumaczy również, dlaczego wzrost składki zdrowotnej jest konieczny i deklaruje, że sam ją chętnie będzie płacił.
(...)
Podjął się pan tego zadania. I nikt nie powiedział, że będzie łatwo.

Podjąłem się i nie żałuję. Co nie znaczy, że dziś nie mogę powiedzieć, że mojej żonie należy się więcej męża, a wszystkim moim pracownikom chwila odpoczynku. Powiem panu szczerze, że chciałbym wrócić do starego hobby, czyli biegania, choćby od czasu do czasu. Z częścią aktywności chcę poczekać jednak do czasu przyjęcia drugiej dawki szczepionki.

Wie pan, kto teraz często się zakaża? Osoby, które ledwo co przyjęły pierwszą dawkę szczepionki.

Młody bóg w nie wstępuje? I stąd lekceważenie zagrożenia?

Najwidoczniej. Uczucie rozprężenia jest chyba na tyle duże, że tu się zapomni o maseczce, tu o dystansie. I niestety, zakażenie gotowe.

A myśli już pan o III dawce szczepienia w Polsce?

Jeżeli będą naukowe badania, które wykażą, że kolejna dawka szczepionki jest konieczna, to będziemy wprowadzać ją w Polsce. Jeżeli okaże się, że kolejna dawka będzie lepiej zabezpieczać przed kolejnymi i nowymi mutacjami, to na pewno to będziemy rozważać. Na razie jednak takiej pewności nie ma, a więc nie ma tematu. (...)
https://wiadomosci.wp.pl/w-imie-zasad-czyli-zmiany-w-sluzbie-zdrowia-6641747526597152a

https://wiadomosci.wp.pl/michal-dworczyk-o-nowych-zachetach-do-szczepien-beda-loterie-jak-w-usa-6642792186792672a

https://wiadomosci.wp.pl/szpital-narodowy-zupelnie-pusty-wiele-bylo-dramatow-6642769672415361v
https://wawalove.wp.pl/warszawa-ostatni-pacjent-opusci-szpital-narodowy-wroca-imprezy-6642794344340192a

https://www.o2.pl/informacje/bartosz-arlukowicz-mam-niedobra-wiadomosc-dla-ministra-dworczyka-6642685754718944a

https://www.money.pl/gospodarka/co-z-polska-gospodarka-kaczynski-mamy-szanse-do-konca-dekady-osiagnac-srednia-europejska-6642799577705184a.html

https://www.money.pl/gospodarka/dawid-podsiadlo-nie-wytrzymal-zwraca-uwage-na-lockdownowy-absurd-6642788697328352a.html

Co z polską gospodarką? Kaczyński: mamy szansę do końca dekady osiągnąć średnią europejską
oprac. KRO 23.05.2021 15:58

Wreszcie mamy szansę do końca tej dekady osiągnąć w PKB średnią europejską - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Wprost.pl. Zachwalał też zaproponowany przez Zjednoczoną Prawicę Polski Ład. (...)
https://www.money.pl/gospodarka/co-z-polska-gospodarka-kaczynski-mamy-szanse-do-konca-dekady-osiagnac-srednia-europejska-6642799577705184a.html

================

Lawina zakażeń koronawirusem na Mount Everest. Władze wszystkiemu zaprzeczają
Łukasz Witczyk 23 Maja 2021, 11:35

Co najmniej stu wspinaczy przebywających w bazie pod Mount Everestem choruje na COVID-19, ale zakażonych może być dwa razy więcej osób. Wszystkiemu zaprzeczają nepalskie władze.

O tym, jak fatalna sytuacja epidemiczna panuje w bazie pod najwyższym szczytem świata pisze brytyjski "The Guardian". Z relacji dziennikarzy wynika, że zakażonych jest co najmniej stu wspinaczy. U tylu testy dały pozytywny rezultat, ale media dodają, że chorych może być nawet dwa razy tyle.

Lukas Furtenbach - szef austriackiej ekspedycji przekazał, że koronawirusem zarazili się nie tylko wspinacze, ale także osoby, które są tam zatrudnione do obsługi himalaistów.

Jednak oficjalnie władze Nepalu zaprzeczają tym informacjom. Z ich doniesień wynika, że w tym roku wśród himalaistów na Mount Everest nie wykryto przypadków zakażenia koronawirusem.

Wcześniej chińskie władze zdecydowały się na radykalne rozwiązanie, które niesie za sobą odwołanie wiosennego sezonu wspinaczkowego na najwyższy szczyt globu.

Tym samym wejście na Mount Everest od strony Tybetu zostało zakazane. Wszystko ze względów zdrowotnych. Jak przekazała chińska agencja informacyjna Xinhua, ma to związek z obawą o mieszanie się wspinaczy od strony Nepalu i tych, którzy wybierają drogę wejścia z terytorium należącym do Chin.

https://sportowefakty.wp.pl/alpinizm/940307/lawina-zakazen-koronawirusem-na-mount-everest-wladze-wszystkiemu-zaprzeczaja

Ofiary COVID-19 pochowane na brzegu rzeki. Szokujące zdjęcia z drona
Bogdan Andrushchenko 23.05.2021 5:00

Szokujące nagranie z drona pokazuje masowe miejsce pochówku setek ofiar COVID-19 na brzegach rzeki Ganges w Indiach. Miejscowi chowają bliskich w piasku przez brak miejsc w lokalnych krematoriach. Ciała są później jedzone przez psy. "Żyjemy jak w horrorze" - mówią mieszkańcy. (...)
https://www.o2.pl/informacje/ofiary-covid-19-pochowane-na-brzegu-rzeki-szokujace-zdjecia-z-drona-6642517895899904a

https://www.o2.pl/informacje/horror-na-pogrzebie-w-indiach-kobieta-obudzila-sie-chwile-przed-swoja-kremacja-6642751296027392a

https://wiadomosci.wp.pl/smiercionosny-czarny-grzyb-u-osob-z-covid-19-w-indiach-6642824668797664a

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-euro-2020/fakty/news-me-2020-szwedzki-msz-odradza-kibicom-podroz-do-rosji,nId,5250408#crp_state=1

Thousands rally at ‘obscene’ motorcade for Jair Bolsonaro
Tom Phillips in Rio de Janeiro Sun 23 May 2021 18.13 BST


President Bolsonaro (right) and his minister of infrastructure, Tarcísio Freitas, at the head of the motorcade on Sunday. Photograph: Andre Coelho/EPA

The Brazilian president, Jair Bolsonaro, has led a raucous column of motorcycle enthusiasts through the streets of Rio in an attempt to reenergise his flagging far-right movement as public anger grows over his handling of the country’s Covid outbreak.

Thousands of flag-waving Bolsonaristas gathered outside the Olympic Park in west Rio on Sunday morning for the two-wheeled show of support before roaring east towards the southern beach districts and city centre, with Bolsonaro near the front.

As defenders of the Brazilian president assembled under a white banner reading “Legend, you are not alone!”, Bolsonaro’s detractors bashed pans and hurled profanities from their balconies in protest. Many dissenters denounced as “genocidal” his handling of a Covid epidemic that has killed almost half a million Brazilians, nearly half of the total lost in Latin America and the Caribbean.

Supporters said they had come from across the country to endorse the 66-year-old leader.

“He represents freedom, order and progress and the end of corruption,” said José Antônio do Nascimento, a 57-year-old who had travelled south from the city of Belo Horizonte and was wearing a white and red T-shirt that read: “We’re down with Bolsonaro”. (...)
https://www.theguardian.com/world/2021/may/23/thousands-rally-jair-bolsonaro-obscene-motorcade-covid-deaths

https://www.theguardian.com/world/live/2021/may/23/coronavirus-live-news-pfizer-astrazeneca-vaccine-india-covid-latest-updates
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2021, 22:49 wysłana przez Orionid »

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: SARS-CoV-2 (Covid-19) (zbiorczo)
« Odpowiedź #1109 dnia: Maj 19, 2021, 23:21 »