Cała ta sytuacja z Nauką wygląda tak, jakby celowo wyreżyserowano ten medialny dramat a pogłoski o niesprawności systemu paliwowego, systemów napędu, zbliżania i cumowania tylko podsycały te dramaturgię. I oto, krok po kroku okazywało się, że wszystkie wymienione problemy dało się rozwiązać, moduł powoli wspinał się na docelowa orbitę i ma zadokować do ISS zgodnie z planem.
No i patrzcie, jacy oni są wspaniali. Uratowali tak ważny i cenny ładunek, medialnie już spisany na straty.