3-4 sierpnia 2010 r nastąpił znaczny spadek gęstości wiatru słonecznego, dzięki czemu Venus Express miał rzadką okazję do wykonania pomiarów charakteryzujących oddziaływanie słabego wiatru słonecznego z planetą pozbawioną wewnętrznego pola magnetycznego. Wcześniej zjawiska takie były badane w przypadku Ziemi, posiadającej wyraźnie wykształconą magnetosferę. W tym czasie STEREO B zarejestrował gęstość wiatru słonecznego na poziomie tylko 0.1 cząstki na centymetr sześcienny, zamiast normalnej wartości 5 - 10 cząstek na centymetr sześcienny. Taka gęstość występowała przez cały dzień. W tym czasie Venus Express rejestrował parametry pozwalające na scharakteryzowanie oddziaływań pomiędzy słabym wiatrem słonecznym a jonosferą Wenus. Posłużył do tego MAG i ASPERA. W okolicach Wenus gęstość wiatru słonecznego spadła do 0.2 cząstki na centymetr sześcienny, a ciśnienie dynamiczne do 01 nPa - około 50 razy w stosunku do wartości przeciętnych. Typowe utwory w ogonie jonosfery po nocnej stronie planety uległy zanikowi. Zaburzeniu uległ typowy przepływ plazmy zasilającej ogon, następujący w poprzek terminatora ze strony dziennej na nocną. Plazma ta jest złożona głównie z jonów O+. Szybkość ich przepływu znacznie spadła. Ponadto przepływ ten następował w szerszym obszarze. Prawdopodobnie było to umożliwione przez małe ciśnienie wiatru słonecznego, wiążące się z jego spałbym polem magnetycznym oddziaływającym z jonosferą planety. Ponadto wykazano, że nad terminatorem zwiększyła się wysokość jonosfery ułatwiając przepływ plazmy na stronę nocną. Efekt ten był silniejszy od zmniejszenia się szybkości przepływu, przez co jonosfera nad półkulą nieoświetloną znacznie się rozszerzyła. W czasie kilku godzin jonosfera przybrała postać warkocza rozciągającego się na odległość co najmniej 15 000 km od środka planety. Możliwe jest nawet, że sięgnęła nawet kilku mln km. Bardziej przypominała więc jonosferę komety niż bardziej sferyczną jonosferę Wenus w okresach normalnej aktywności wiatru słonecznego. Utrata gazu z górnej części atmosfery spadła, ale później zwiększyła się. Było to spowodowane wykształceniem pęcherzy wolno poruszających się jonów, które zostały wyrzucone w przestrzeń międzyplanetarną po ponownym wzroście ciśnienia wiatru słonecznego.
http://sci.esa.int/science-e/www/object/index.cfm?fobjectid=51315