Z powodu prac modernizacyjnych jedynej anteny mogącej wysyłać sygnały do Voyagera 2, nastąpi na okres 11 miesięcy zaprzestanie wysyłania komend z Ziemi do sondy.
Sygnały od niej nadal będą spływać na Ziemię.NASA's Deep Space Antenna Upgrades to Affect Voyager CommunicationsMARCH 4, 2020
Starting in early March, NASA's Voyager 2 will quietly coast through interstellar space without receiving commands from Earth. That's because the Voyager's primary means of communication, the Deep Space Network's 70-meter-wide (230-feet-wide) radio antenna in Canberra, Australia, will be undergoing critical upgrades for about 11 months. During this time, the Voyager team will still be able to receive science data from Voyager 2 on its mission to explore the outermost edge of the Sun's domain and beyond.
About the size of a 20-story office building, the dish has been in service for 48 years. Some parts of the 70-meter antenna, including the transmitters that send commands to various spacecraft, are 40 years old and increasingly unreliable. The Deep Space Network (DSN) upgrades are planned to start now that Voyager 2 has returned to normal operations, after accidentally overdrawing its power supply and automatically turning off its science instruments in January. (...)
https://voyager.jpl.nasa.gov/news/details.php?article_id=118Voyager 2 to Enter 11-Month 'Quiet Mode' During Deep Space Network UpgradesBy Paul Scott Anderson, on March 9th, 2020
The Deep Space Network (DSN) has radio telescopes in California, Spain and Australia. Image Credit: NASAhttps://www.americaspace.com/2020/03/09/voyager-2-to-enter-11-month-quiet-mode-during-deep-space-network-upgrades/Modernizacja australijskiej anteny do kontaktu z sondami kosmicznymi NASA11.03.2020
W marcu zaczynają się prace modernizacyjne 70-metrowego radioteleskopu w Australii, wchodzącego w skład Deep Space Network przeznaczonej do kontaktu z sondami kosmicznymi. NASA wskazuje, że utrudni to komunikację z sondą Voyager 2, znajdującą się na obrzeżach Układu Słonecznego.NASA podkreśla, że sieć Deep Space Network działa 24 godziny na dobę, 365 dni w roku i składa się z radioteleskopów w trzech miejscach na świecie: w Kalifornii (USA), w Hiszpanii oraz w Australii. Dzięki temu naukowcy i inżynierowie mogą komunikować się sondami na Księżycu i w Układzie Słonecznym niezależnie od rotacji Ziemi dookoła swojej osi.
Sonda Voyager 2 była wystrzelona w 1977 roku i znajduje się obecnie 17 miliardów kilometrów od Ziemi. Leci w dół w stosunku do płaszczyzny orbity Ziemi i można ją zobaczyć tylko z półkuli południowej, a zatem do komunikacji z nią wykorzystywana jest jedynie antena australijska.
Co więcej, do nadawania poleceń dla sondy potrzebny jest specjalny nadajnik w paśmie S, odpowiednio mocny i zgodny z przestarzałą technologią sondy Voyager 2. 70-metrowy radioteleskop w Canberrze w Australii jest jedyną odpowiednią anteną na półkuli południowej.
Urządzenia zużywają się z czasem i wymagają prac konserwacyjnych i modernizacyjnych, dotyczy to też australijskiego radioteleskopu. Planowana modernizacja ma zmniejszyć ryzyko wystąpienia ewentualnych usterek w przyszłości oraz dodać najnowsze technologie przydatne w przyszłych misjach kosmicznych. Prace przewidziano na 11 miesięcy, mają zostać ukończone w styczniu 2021 r.
W okresie, gdy główna antena nie będzie mogła wykonywać swojej pracy, jej rolę przejmą trzy 34-metrowe radioteleskopy w Canberze. Będą one mogły nasłuchiwać komunikacji od sondy Voyager 2, ale nie będą w stanie przekazywać sondzie poleceń. W związku z tym sonda otrzyma rozkaz przejścia w tryb spoczynkowy, w którym jednak będzie nadal mogła wysyłać na Ziemię dane naukowe.(PAP)
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C81059%2Cmodernizacja-australijskiej-anteny-do-kontaktu-z-sondami-kosmicznymi-nasa