Autor Wątek: Gdy Chińczycy wylądują na południowym biegunie Księżyca przed Amerykanami  (Przeczytany 2784 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline byko

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 622
  • LOXem i ropą! ;)
Ciekawy temat do dyskusji. Otóż Bill Nelson twierdzi, że gdy Chińczycy wylądują na południowym biegunie przed Amerykanami to zablokują im eksplorację tych terenów:

Tutaj jest oryginalny artykuł. Generalnie, teza jest absurdalna - równie dobrze Chińczycy mogliby próbować blokady Antarktydy.
No nie do końca bym się zgadzał z tym że Amerykanie histeryzują - miejsca dobre na bazę- mało kamieniste stale oświetlone przez Słońce (panele PV) a jednocześnie bliskie wiecznie zacienionym zasobom wody (zjazd w głąb krateru raczej nie będzie w linii prostej) będą raczej mocno limitowane - jak ktoś zajmie miejscówkę to nawet gdyby miała kiladziesiąt km. średnicy to mógłby mieć (np. chińczycy) poważne "ale" do sąsiadów latających mu nad głową do swojej bazy ze względów bezpieczeństwa chociażby.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 05, 2023, 08:29 wysłana przez byko »

Offline Aga Bej

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 864
  • Kim jest John Gald?
I tu wracamy, do traktatu o przestrzeni kosmicznej z roku 1967, nie żebym był jego wielkim fanem, jednak on mówi wyraźnie. Żadne państwo nie może sobie rościć prawa do choćby najmniejszego kawałka pozaziemskiego ciała niebieskiego. Zatem wszelkie próby zajęcia (czym?), czy blokowania miejscówki na Księżycu, przez Chińczyków są z punktu prawa międzynarodowego nielegalne.

Zatem, kiedy te wszystkie Chińskie rendery "już za dziesięć lat", staną się za dwadzieścia piec lat rzeczywistością, prawdopodobnie się skończy na dwóch bazach tym regionie. Chińsko - Rosyjskiej, oraz Amerykańskie Międzynarodowej.
Podbój kosmosu jest zbyt poważną sprawą by zostawić go w rękach państwowych agencji.

Offline station

  • Sir Astronaut
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 3829
I tu wracamy, do traktatu o przestrzeni kosmicznej z roku 1967, nie żebym był jego wielkim fanem, jednak on mówi wyraźnie. Żadne państwo nie może sobie rościć prawa do choćby najmniejszego kawałka pozaziemskiego ciała niebieskiego. Zatem wszelkie próby zajęcia (czym?), czy blokowania miejscówki na Księżycu, przez Chińczyków są z punktu prawa międzynarodowego nielegalne.

Zatem, kiedy te wszystkie Chińskie rendery "już za dziesięć lat", staną się za dwadzieścia piec lat rzeczywistością, prawdopodobnie się skończy na dwóch bazach tym regionie. Chińsko - Rosyjskiej, oraz Amerykańskie Międzynarodowej.

Może być i tak, że tymi wszystkimi papierkowymi zapisami - które (niby) mają gwarantować brak jakichkolwiek roszczeń do kawałka Księżyca itd. - Chińczycy sobie najzwyczajniej w świecie potraktują jak dyżurny papier toaletowy.  Wylądują, za 15 czy za 30 lat, postawią potem bazę i nikt im nie podskoczy. To samo dotyczy Amerykanów. Prywatnie natomiast jestem przekonany, że jednak dojdzie prędzej czy później do współpracy chińsko-amerykańskiej w tym zakresie (chyba, że to wszystko zostanie zdrowo pokrzyżowane przez np. konfilkt tajwański). Pierwszą z takich sytuacji możemy już obserwować w przypadku Rosji, konsekwencje jej chorych działań są oczywiste w każdym aspekcie, a Chińczycy od Rosji w zakresie dotrzymywania umów / traktatów - niewiele się różnią.
Rosyjski program kosmiczny to dziś strzelanie rakietami w martwe obiekty na orbicie.

Offline Adam.Przybyla

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6535
  • Realista do bólu;-)
... a o tym wiecie:
"The United States has enacted its first legislation that requires American companies and other entities working with NASA on new missions to the moon to avoid disturbing the U.S. hardware that was left there 50 years ago. The "One Small Step to Protect Human Heritage in Space Act" became law on Thursday (Dec. 31)."
Z powazaniem
                       Adam Przybyla
Zrodla:
https://www.space.com/one-small-step-space-heritage-act.html
https://twitter.com/AdamPrzybyla
JID: adam.przybyla@gmail.com

Polskie Forum Astronautyczne


Offline Aga Bej

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 864
  • Kim jest John Gald?
No i? Chińczycy z godnie z prawem międzynarodowym, mogą sobie postawić koło, albo wręcz wokół, miejsca lądowania Apollo, wesołe miasteczko i amerykanom absolutnie nic do tego. Miejsca lądowania Apollo, nie są w żaden sposób jak mi się wydaje  chronione przez przez prawo międzynarodowe (chociaż ciekawe co by było jak by amerykanie je, na przykład chcieli je wpisać do listy dziedzictwa UNESCO.

To już większe prawnicze jaja, mogły być jakby ktoś chciał przesunąć Łunohoda 2, który jest obecnie własnością prywatną
https://en.wikipedia.org/wiki/Lunokhod_2#Present_ownership
Podbój kosmosu jest zbyt poważną sprawą by zostawić go w rękach państwowych agencji.

Offline station

  • Sir Astronaut
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 3829
..."księżycowe" prawo (i jakiekolwiek inne w zakresie zagarniania terenu na innych ciałach nieb.) jest na tyle niedoskonałe i nieuformowane przecież, że prawnicy przyszłości będą mieć z tym pełne ręce roboty. Do tej pory nie trzeba było sobie zawracać tym głowy, ale za 30 czy mniej nieco lat - kto wie, trzeba będzie unormatywować wszelkie przypadki tzw. własności i praw do danego terenu (bo w przypadku przedmiotów/próbników/pozostawionego sprzętu to raczej oczywiste), a będzie to mieć znaczenie np. w przypadku miejsc wykorzystywanych jako źródła/surowiec energetyczny, Hel 3 itp czy obszarów z potencjalną obecnością związanej wody. Tzw. "traktat" to na razie bezpieczna zaślepka na działania pozaziemskie, a to przecież w przyszłości nie będzie absolutnie wystarczyć.
Rosyjski program kosmiczny to dziś strzelanie rakietami w martwe obiekty na orbicie.

Offline Adam.Przybyla

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6535
  • Realista do bólu;-)
... zeby nie bylo, ze tam jest zupelnie bezprawnie. Chlopaki caly czas pracuja nad prawem kosmicznym w roznych postaciach.
W zrodlach troche newsow o tym z Japonii. Z powazaniem
                         Adam Przybyla
Zrodla:
https://twitter.com/Tom_Bu_Ikeda/status/1566576833147338752
https://twitter.com/AdamPrzybyla
JID: adam.przybyla@gmail.com

Offline Aga Bej

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 864
  • Kim jest John Gald?
O NIE! Prawo międzynarodowe zostanie zmienione bo ktoś napisał post po japońsku na Tweeterze!  ;D
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2023, 12:38 wysłana przez Aga Bej »
Podbój kosmosu jest zbyt poważną sprawą by zostawić go w rękach państwowych agencji.

Offline station

  • Sir Astronaut
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 3829
O NIE! Prawo międzynarodowe zostanie zmienione bo ktoś napisał post po japońsku na Tweeterze!  ;D

....a kamienia z Rosetty nadal nie ma ;) Adam, ponowna prośba o załączanie tłumaczenia japońskich konstrukcji tj. "domków". Co prawda na tym forum chyba tylko ja, Kanarek i Aga Bej nie mówimy płynnie po japońsku ;) ale mimo to prośba o wrzucanie pełnego tłumaczenia pod japońskimi cudeńkami.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 09, 2023, 07:56 wysłana przez station »
Rosyjski program kosmiczny to dziś strzelanie rakietami w martwe obiekty na orbicie.

Polskie Forum Astronautyczne