Autor Wątek: Układ Gliese 581  (Przeczytany 22297 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #60 dnia: Październik 12, 2010, 22:49 »
Nie znam się na tym, więc zapytam: czy istnieją metody bezpośrednie wykrywania planet pozasłonecznych? Jeśli tak, to jakie?

Wykrywania bezpośredniego - nie wiem. Istnienie wszystkich odkrytych wstępnie egzoplanet musi chyba potwierdzić duży instrument naukowy jak Teleskop Hubble'a. W tym wypadku mamy tutaj Fomalhaut b, exoplanetę sfoconą w świetle widzialnym :

Offline Szaniu

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1698
  • Szepty Ziemi.
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #61 dnia: Październik 12, 2010, 22:55 »
Bezpośrednie.. no nie bardzo. Tranzytowanie i prędkości radialne - dzięki temu głownie odkrywają nowe planety.
Choć Fomalhaut b wykryty został za pomocą obrazowania. Jeśli się nie mylę to chodzi o to żeby przy obserwowaniu gwiazdy i jej układu, samą gwiazdę "zakryć" by inne jasne obiekty stały się widzialne.

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23247
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #62 dnia: Październik 12, 2010, 23:04 »
W przypadku Fomalhaut b ten obiekt jest duży i daleko od swej gwiazdy macierzystej. Dlatego stosunkowo łatwo się udało go bezpośrednio zarejestrować - i to bez przesłaniania innych obiektów!

Offline Szaniu

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1698
  • Szepty Ziemi.
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #63 dnia: Październik 12, 2010, 23:18 »
Odkrycia planet pozasłonecznych z reguły są na granicy czułości metody, poza tym przytłaczająca większość to obserwacje pośrednie. Nie ma więc w tym nic nadzwyczajnego, że globy znikają lub się pojawiają. To naturalny proces badawczy. Opóźnianie publikacji odkryć nie doprowadziłoby do niczego, bo to, co może uzyskać z danej aparatury dany zespół, zostało już przeanalizowane. Publikacja potrzebna jest po to, aby inni mogli dokonać weryfikacji - swoimi metodami i swoim sprzętem.

Nauka nie dostarcza gotowych odpowiedzi (jak wmawia się nam w szkołach), lecz tez, które trzeba umieć falsyfikować (cóż, o metodzie naukowej w szkołach jakoś nie uczą...). Nie ma Gliese 581g? Świetnie! Właśnie widzimy, jak działa prawdziwa - a nie szkolna - nauka. A jeśli kolejne badania potwierdzą obecność planety? Jeszcze lepiej. Tak czy siak - czasy fascynujące.
Bardzo fajne podejście. Sam skrytykowałem te publikacje (na innym portalu) ale teraz muszę przyznać Tobie rację. Dzięki ^^.

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #63 dnia: Październik 12, 2010, 23:18 »

jch

  • Gość
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #64 dnia: Październik 13, 2010, 10:35 »
Nie znam się na tym, więc zapytam: czy istnieją metody bezpośrednie wykrywania planet pozasłonecznych? Jeśli tak, to jakie?

Metody pośrednie to takie, w których obecność planety wykrywamy na podstawie jej wpływu na coś poza nią - coś, co możemy (względnie) łatwo obserwować.

Podstawowa metoda to ślady grawitacyjne, czyli badanie zakłóceń ruchu gwiazdy centralnej spowodowanych obecnością planety ("kolebania"). Kiepsko wychodzi przy planetach o małych masach, z oczywistych względów (np. Słońce pod wpływem Jowisza porusza się wokół środka masy układu z prędkością ledwie 40 km/h, a Jowiszek do malutkich nie należy). Do badań zazwyczaj wykorzystuje się przesunięcie dopplerowskie linii widmowych światła gwiazdy.

Inna metoda pośrednia to mikrosoczewkowanie grawitacyjne, które polega na analizie, jak gwiazda z potencjalną planetą zakrzywiła światło dalszego obiektu. Jeśli na krzywej jasności dalszego obiektu pojawi się nagle mały grzbiet, można przypuszczać, że powstał wskutek obecności planety krążącej wokół obiektu przesłaniającego - tego, który pełnił rolę soczewki.

Do metod pośrednich zalicza się metodę zaćmieniową, kiedy to poszukuje się spadku jasności gwiazdy centralnej wskutek przejścia planety na tle jej tarczy. Tarcz gwiazd nie jesteśmy w stanie zaobserwować, więc detekcja jest właśnie pośrednia, poprzez mierzenie spadku natężenia światła gwiazdy. Żeby jednak było śmieszniej, metoda zaćmieniowa może być też traktowana jako bezpośrednia, bo podczas przejścia atmosfera planety modyfikuje widmo gwiazdy centralnej, co pozwala na - właśnie bezpośrednią - analizę widmową składu atmosfery planety.

Metody czysto bezpośrednie to detekcja światła bezpośrednio pochodzącego od planety. Trudna sprawa z uwagi na gigantyczną różnicę w natężeniu światła gwiazdy i planety, co przy relatywnie niewielkich odległościach obu ciał powoduje, że planety giną w świetle gwiazd. Prześlicznym przykładem tego problemu jest... Jowisz, którego cztery galileuszowe księżyce mają jasności wystarczające do zupełnie swobodnej obserwacji gołym okiem, a jednak zostały odkryte dopiero po użyciu lunety. Przy obserwacjach bezpośrednich stosuje się różnego typu triki służące do tłumienia światłą gwiazdy centralnej (np. koronografy wirowo-optyczne), często badania prowadzi się także w zakresie podczerwonym, gdzie różnica jasności między gazowym olbrzymem a gwiazdą jest mniejsza niż w zakresie widzialnym.

jch

  • Gość
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #65 dnia: Listopad 19, 2010, 18:12 »
Metody pośrednie to takie, w których obecność planety wykrywamy na podstawie jej wpływu na coś poza nią - coś, co możemy (względnie) łatwo obserwować.

Jeśli można, sugerowałym wydzielenie z wątka postów dotyczących metod detekcji planet pozasłonecznych do osobnego tematu. Przyda się także pod kątem opisu przyszłych misji kosmicznych.

Zapomniałem dopisać do metod detekcji spektropolarymetrię. Wykorzystuje ona fakt, że niespolaryzowane światło gwiazdy rozpraszając się na atmosferze planety lub powierzchni tejże ulega przynajmniej częściowej polaryzacji. Obserwując fotony spolaryzowane, można dzięki temu efektowi podnieść kontrast między gwiazdą a planetą o pięć rzędów wielkości(!).

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23247
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #66 dnia: Listopad 19, 2010, 23:02 »
Jeśli można, sugerowałym wydzielenie z wątka postów dotyczących metod detekcji planet pozasłonecznych do osobnego tematu. Przyda się także pod kątem opisu przyszłych misji kosmicznych.

W tym przypadku pozwolę sobie zaproponować zdublowanie postów. Moim zdaniem przydadzą się w obu wątkach. :)

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #67 dnia: Listopad 19, 2010, 23:53 »
Genialny opis Jch! :)

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23247
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #68 dnia: Styczeń 18, 2011, 23:57 »
Nowa publikacja dotycząca Gliese 581g!

Wynika z niej, że egzoplaneta nie istnieje. Nie istnieje też tam żaden obiekt w okolicach egzosfery - jedynie gorące i bardzo zimne egzoplanety.

http://arxiv.org/abs/1101.0800

Ach ta egzoplanetarna statystyka. Każdy astronom odkrywa w danych co innego... :P

Offline Szaniu

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1698
  • Szepty Ziemi.
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #69 dnia: Styczeń 19, 2011, 01:27 »
No to po ptakach :). Miejmy nadzieje, że Kepler zrekompensuje nam to co najmniej kilkoma takimi Gliese 581g  w tym roku ;).

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23247
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #70 dnia: Styczeń 19, 2011, 10:48 »
Jeszcze nie powiedziałbym, że po ptakach. Poczekajmy na publikację nowych danych.

Offline tommi59

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 292
  • explorer altered states
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #71 dnia: Styczeń 19, 2011, 13:16 »
Zastanawia mnie co jest grane z GJ 581 g,f.Wychodzi na to że vogt wyszedł na głupka ale czy pozwoliłby sobie na takie ryzykowne ogłoszenie??Z drugiej strony jak kanarkus stwierdził mogą mu naskoczyć .W końcu stwierdzą ze planet d i e też nie ma.Jednak metody  detekcji są nie na tyle dobre by odróżnić szum od sygnału a to potwierdza że możemy się spodziewać jedynie planet o masach 5 ziemi lub mniej tylko wokół ekosfer gwiazd od K5 w dół tzn M5 albowiem przy większej masie RV nie wykryje sygnału planety.Na przykład kepler 10 c-niepotwierdzona przez RV a wykryto kilka tranzytów bo masa planety jest (moze być)zbyt mała i powyżej 0.2 AU przy gwiazdach typu K5 w górę już jest problem daj panie abym się mylił
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2011, 10:14 wysłana przez tommi59 »

Offline Jacob

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 167
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #72 dnia: Styczeń 19, 2011, 15:19 »
Jak to mawia mój psor od finansów "no to dupka" :/

Offline Szaniu

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1698
  • Szepty Ziemi.
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #73 dnia: Luty 02, 2011, 16:28 »
Parę info o Gl 581d.
Naukowcy wyznaczyli temperaturę powierzchni Gliese 581 na Teff = 3498 ± 56 K oraz jej jasność L = 0.01205 ± 0.00024L⊙. Dzięki temu mogli dokładnie obliczyć zakres ekosfery oraz rozważyć dwa przypadki dla orbitującej Gl 581d.

Przypadek I:
Temperatura na Gl 581d to 154K – 229K.

Przypadek II:
Temperatura na Gl 581d to 181K – 215K.

Obliczenia te, o ile dobrze zrozumiałem, nie uwzględniają efektu cieplarnianego ;).

Źródło: http://arxiv.org/abs/1102.0237

Offline Szaniu

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1698
  • Szepty Ziemi.
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #74 dnia: Maj 06, 2011, 17:33 »
Coś więcej o Gliese 581d tutaj:

Gliese 581d is the first discovered terrestrial-mass exoplanet in the habitable zone

Tytuł mówi sam za siebie. Odpowiednie ciśnienie, dwutlenek węgla, trochę azotu i mamy ponoć drugą Ziemię ;). To wciąż tylko obliczenia no ale kto wie.. Przy niektórych założeniach okazuje się nawet, że pomimo synchronicznej rotacji, na całej powierzchni Gl 581d może występować odpowiednia temperatura do utrzymania wody w stanie ciekłym (zał).

Oczywiście autorzy dodają, że ważne by dalsze badania były prowadzone. W przyszłości, z racji niewielkiej odległości tej planety od Ziemi, będą możliwe bezpośrednie obserwacje. Umożliwi to zapewne dokładniejsze zbadanie atmosfery.




Może by tak zmienić tytuł tego tematu? Właściwie tylko skasować "g?" z wiadomych wszystkim powodów. System ten jest jednak wciąż interesujący więc temat może nadal funkcjonować :)

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #74 dnia: Maj 06, 2011, 17:33 »