Szkoda, że artykuł nie przedstawił tych przechwałek na tle rzeczywistych osiągnięć astronautycznych Iranu, gdyż w ten sposób powstał mylny obraz. A tymczasem:
- ostatni udany start orbitalny Iranu odbył się w lutym 2012, czyli niemal dwa lata temu,
- wszystkie późniejsze starty zakończyły się niepowodzeniami,
- obecnie Iran jest w stanie umieścić na LEO nie więcej niż 100 kg.
Balistyczne loty małpek nie zmieniają tego stanu rzeczy. Bardzo wątpię, by Iran był w stanie nie tylko wysłać człowieka na orbitę w ciągu dziesięciu lat, ale nawet by był w stanie znacząco rozwinąć swój program kosmiczny.