Jeżeli problemem jest za mała owiewka, to się projektuje większą owiewkę, a nie nową rakietę.
A jak zaprojektujesz owiewkę o większej srednicy do Falconów żeby wszedł np.LUVOIR czy BA-2100?Ograniczeniem Falconów jest wlasnie max srednica owiewek których przy tak małej srednicy boostera nie da się bardziej powiększyć
SpaceX nie potrzebuje BFR. Buduje tę rakietę pod określony cel, i robi to sprawnie
Czy sprawnie to bym był ostrożny:SN11 ma zrobić to samo co SN8.Drepczemy tak naprawdę w miejscu od grudnia choć prawdziwe trudności dopiero się zaczną.
Co do braku potrzeby czegoś większego to:
Artemis
Wojsko
Starlink
Czyli masa dodatkowych funduszy + oszczęsności na masowym wynoszeniu Starlinków
Nie zaczęto od boostera, bo nie ma dla niego infrastruktury i silników (nie chodzi tu tylko o ilość, ale i o niezawodność)
Bez boostera Starship i tak jest bezwartościowy więc tak czy siak problem muszą rozwiązać.Jak zauważyłeś nie potrzeba dużo silników na początek i można je testować na boosterze(pewnie na 2 by poleciał).Plus jest taki ze z racji profilu lądowania podobnego do F9 postęp mógłby być szybszy
zmiana kolejności pracy nad stopniami nie przyspieszyłaby niczego.
Nie,to budowa boostera jest sprawą konieczną żeby BFR w jakiejkolwiek formie dostarczał ładunki na orbitę.Odzyskiwalny 2 stopień to tylko dodatek którym można zająć się później
Inną zupełnie sprawą o której się nie mówi jest zupełny brak doświadczenia SpaceX w misjach BEO.Artemis byłby tu dobrym treningiem przed Marsem.