Autor Wątek: Słońce (zbiorczo)  (Przeczytany 18649 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Słońce (zbiorczo)
« dnia: Sierpień 06, 2010, 13:43 »
Zdecydowanie nasza Dzienna Gwiazda zasługuje na własny wątek, tutaj będą umieszczane wszelkie informacje dotyczące aktualnych i mniej aktualnych badań różnych sond.

Pierwsza informacja w oparciu o ten artykuł z kosmo.

W niedzielę 11 lipca nad południowym Pacyfikiem (Wyspy Wielkanocne) miało miejsce całkowite zaćmienie Słońca. Do naziemnych obserwacji prowadzonych przez specjalistów i amatorów dołączył satelita Proba-2 Europejskiej Agencji Kosmicznej.




Edit:
Uaktualniłem link do kosmo.
Radek68
« Ostatnia zmiana: Sierpień 11, 2013, 12:20 wysłana przez Radek68 »

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 10, 2013, 20:53 »
Hm! Zdaję się, że ta informacja będzie pasowała najlepiej do tego wątku, zatem po 3 latach i 4 dniach przyszedł czas na odświeżenie tego wątku! ;)

"W przeciągu kilku najbliższych miesięcy nastąpi zamiana biegunów magnetycznych na Słońcu. Jest to zjawisko następujące w każdym cyklu 11-letnim, w okolicach jego maksimum.

Nasza Dzienna Gwiazda charakteryzuje się stosunkowo silnym i zmiennym polem magnetycznym. Podczas każdego cyklu słonecznego następuje wyjątkowo interesujące wydarzenie – zamiana biegunów magnetycznych. Ten proces następuje w okresie maksimum aktywności słoneczne, co oznacza też, że mniej więcej Słońce przebyło połowę cyklu i rozpoczyna drugą połowę.

Podczas zamiany biegunów magnetycznych naszej Dziennej Gwiazdy następuje rzeczywiście ich wymiana, która poprzedzona jest globalnym osłabieniem pola magnetycznego do zera. Z kolei wówczas obserwuje się także występowanie silnych, lokalnych pól magnetycznych, związanych z grupami plam słonecznych. Te regularne zamiany są częścią cyklu słonecznego i są systematycznie obserwowane i mierzone od kilku dekad. Obecnie właśnie następuje czwarta zamiana, którą rejestrują naukowcy.

Zamiana biegunów magnetycznych Słońca ma pewien efekt na cały Układ Słoneczny, a dokładniej na strefę zwaną heliosferą. W tej domenie Słońca (z której sonda Voyager 1 powoli „wypływa”) zmiany na naszej Dziennej Gwieździe mogą być rejestrowane, bowiem efekty tego procesu są „wynoszone” poza bezpośrednie otoczenie gwiazdy za pomocą wiatru słonecznego – może to trwać nawet kilka miesięcy, zanim zmiana dotrze do granic heliosfery. Czasem zmiany można zaobserwować w formie swoistego „frontu”, przez który przechodzą planety naszego Układu Słonecznego. Ten front ma bardzo falową formę podczas zamiany biegunów magnetycznych Słońca.

Poprzednia zamiana biegunów magnetycznych Słońca nastąpiła na początku 2001 roku, podczas maksimum 23. cyklu aktywności. Wówczas nad biegunami Słońca przeleciała sonda Ulysses – od września 2000 do stycznia 2001 nad południowym biegunem naszej Dziennej Gwiazdy, a następnie pomiędzy wrześniem a grudniem 2001 nad północnym. Wówczas po raz pierwszy (i do tej pory jedyny) zarejestrowano wynik zamiany słonecznych biegunów magnetycznych z dala od ekliptyki.

W porównaniu z kilkoma poprzednimi cyklami, obecny, 24. cykl aktywności słonecznej jest bardzo słaby. Trzy poprzednie zamiany biegunów nastąpiły podczas dość silnych maksimów słonecznych charakteryzujących się dużą ilością obszarów aktywnych. W obecnym cyklu zazwyczaj nie obserwuje się takich obszarów, co potencjalnie stwarza szansę na rejestrację zjawisk, które w czasie poprzednich cykli były trudne do obserwacji."

Kosmonauta.net

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25669
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 29, 2016, 21:37 »
Obserwatorium słoneczne na Antarktydzie pozwoli m.in. badać zjawiska pogody kosmicznej.

The South Pole Solar Observatory will be 4 kilometers away from the United States Amundsen-Scott South Pole Station in Antarctica. The two instruments being installed will log high-resolution images of the Sun every five seconds at two different heights in its atmosphere.

The goals of the project are to measure and characterize internal gravity waves omnipresent in the Sun's atmosphere, identify the role of these waves in transporting energy and momentum, and use the properties of these waves to provide a mapping of the structure and dynamics of the Sun's atmosphere.

http://phys.org/news/2016-11-georgia-state-south-pole-solar.html

Offline Robek

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 617
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 30, 2016, 20:12 »
Ciekawi mnie kwestia grawitacyjnego wpływu Słońca na reszte układu słonecznego.
Bo jeśli co sekundę Słońce traci ponad 4 miliony ton materii, to znaczy że masa Słońca się zmniejszyła o te 4 miliony ton, a więc grawitacyjny wpływ Słońca na wszystkie planety, również na Ziemie też się zmniejszył, to czy w tej sytuacji Ziemia nie powinna oddalać się od Słońca?
W końcu jeśli Księżyc oddala się od Ziemi o 3 centymetry rocznie, to Ziemia też by mogła się oddalać od Słońca o jakieś pare centymetrów na rok.

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 30, 2016, 20:12 »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25669
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 23, 2017, 07:44 »
Do Ziemi dotrze słoneczna burza magnetyczna
22.11.2016

Na wtorek i środę kosmiczna prognoza pogody przewiduje dotarcie do naszej planety słonecznej burzy magnetycznej. Naukowcy oceniają jej skalę na G1, czyli niezbyt intensywną i z niewielkim wpływem na nasze życie codzienne – informuje amerykańska agencja NOAA.

W dniach 22 i 23 listopada Ziemia znajdzie się po wpływem intensywnego wiatru słonecznego, a dokładniej „pary strumieni o dużej prędkości z dziury koronalnej” (ang. Coronal Hole High Speed Streams – CH HSS). Początek oddziaływania nastąpi około godziny 19.00 we wtorek i potrwa do godz. 10.00 w środę, później powtórzy się kolejnej nocy. Poprzednio wywołało to liczne słabe (G1) i średnie (G2) burze geomagnetycznyme, a nawet pojedyncze o skali G3. Aktualne zdjęcia Słońca wskazują, że struktura dziury koronalnej uległa osłabieniu, ale i tak jej obszar jest bardzo duży.
 
Amerykańska instytucja National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) opracowała skalę pozwalającą w prosty sposób odczytać, na ile warunki kosmicznej pogody mogą mieć wpływ na codzienne życie. Wprowadzono stopnie analogiczne np. do skali trzęsień ziemi. Ustalono zakresy od G1 do G5 dla burz geomagnetycznych, od S1 do S5 dla burz promieniowania słonecznego i od R1 do R5 dla zakłóceń radiowych. 1 oznacza najsłabsze, a 5 najsilniejsze zjawiska.
 
Przewidywana na 22 i 23 listopada burza geomagnetyczna oceniana jest na skalę G1. Burze o tej skali zdarzają się nawet 17 tys. razy w ciągu 11-letniego cyklu aktywności słonecznej (dla porównania zjawiska o skali G5 średnio jedynie cztery razy). Burza geomagnetyczna o skali G1 oznacza niewielkie zakłócenia w sieciach energetycznych, niewielki wpływ na działanie satelitów, niewielki wpływ na zwierzęta migrujące oraz częstsze występowanie zórz polarnych na dużych szerokościach geograficznych.
 
Burze geomagnetyczne to duże zaburzenia w ziemskiej magnetosferze, który zachodzą, gdy w otoczeniu Ziemi zachodzi znaczna wymiana energii od wiatru słonecznego. Burze te są skutkiem zmian w wietrze słonecznym, co powoduje istotne zmiany w prądach, plazmie i polu magnetycznym otaczającym naszą planetę.
 
Największe burze powiązane są z tzw. koronalnymi wyrzutami masy, kiedy to miliardy ton plazmy są wyrzucane w przestrzeń kosmiczną. Plazma ta niesie ze sobą pole magnetyczne. Zazwyczaj koronalny wyrzut masy potrzebuje kilku dni, aby dotrzeć do Ziemi, przy czym najbardziej intensywne czynią to nawet w 18 godzin.
 
Drugim zaburzeniem na Słońcu, które może wygenerować burzę geomagnetyczną, są szybkie strumienie wiatru słonecznego (akurat ten przypadek jest odpowiedzialny za bieżącą burzę). Strumienie te docierają do wolniejszego wiatru znajdującego się przed nimi i tworzą tzw. „obszary korotującej interakcji” (CIR).
 
Efektami burz geomagnetycznych są intensywne prądy w magnetosferze, zmiany w pasach radiacyjnych naszej planety, zmiany w jonosferze. Mamy wtedy też większe szanse na zobaczenie zórz polarnych, przy szczególnie intensywnych burzach geomagnetycznych można zobaczyć zorzę polarną nawet w Polsce.
 
Ponieważ burze magnetyczne w swojej największej skali potrafią zaburzać różne aspekty funkcjonowania naszej cywilizacji, część krajów traktuje problem poważnie. Na przykład w bieżącym miesiącu Barack Obama, prezydent USA, podpisał rozporządzenie dotyczące rządowych działań łagodzących w przypadku geomagnetycznych zaburzeń wpływających na sieci elektryczne oraz właściwego dostarczania komunikatów ostrzegających przed takimi zjawiskami kosmicznej pogody. (PAP)
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,412098,do-ziemi-dotrze-sloneczna-burza-magnetyczna.html

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25669
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 23, 2017, 07:44 »
Opublikowano badania dotyczące ekstremalnych zakłóceń geomagnetycznych GMD (Extreme Geomagnetic Disturbance) wywołanych przez koronalne wyrzuty  masy CME (Coronal Mass Ejections).  Oceniano wpływ  wielkości zjawiska na dzienne straty ekonomiczne wywołane  zakłóceniami w przesyle energii.

CMEs pose the main risk to Earth and its modern, technological society because large (1012 kg), relatively dense (100/cm3), and fast (>500 km s−1) CMEs hitting Earth with a southward interplanetary magnetic field direction (Bz) can give rise to extreme GMDs

Mają one potencjał, aby zniszczyć i zakłócić sieć  lotniczą, sieci satelitarne, GPS i infrastrukturę elektroenergetyczną, co będzie negatywnie wpływać na gospodarkę.

Najlepiej poznanym skutkiem burzy  geomagnetycznej jest awaria sieci elektromagnetycznej w Quebec w 1989.
CME o dużej mocy , które zostało  wygenerowane na  Słońcu  23 lipca 2012 minęło Ziemię.
Poważna awaria na Ziemi wywołana przez CME statystycznie jest zjawiskiem rzadkim, ale pewnym.

The secondary effect of transformer damage, including delayed failure in the weeks or months following an event [Gaunt and Coetzee, 2007; Moodley and Gaunt, 2012], would cause problems in energy-constrained economies, since the transformers most likely to be affected are generator step-up units and the generator capacity will not be available until the transformer is replaced. In addition to having to replace damaged transformers within the region of the extreme GMD, transformers beyond the region might also be damaged. Units in which damage has been initiated will degrade over weeks or months until they fail, well after the GMD event is over. The failure of these transformers in adjacent regions will increase the pressure on manufacturing replacement transformers.

Indirect upstream and downstream economic effects would also arise outside the directly affected blackout zone, where disruption to supply chain linkages prevents normal economic activities taking place. Inoperability in critical infrastructure sectors is one key way in which disruptions can ripple through the global economy. Consequently, extreme space weather events have the potential to disrupt the production, distribution, and consumption of both goods and services around the world, as demonstrated in Schulte in den Bäumen et al. [2014].



Blackout zone by scenario variant.

If only extreme northern states are affected, with 8 percent of the U.S. population, the economic loss per day could reach $6.2 billion supplemented by an international supply chain loss of $0.8 billion. A scenario affecting 23 percent of the population could have a daily cost of $16.5 billion plus $2.2 billion internationally, while a scenario affecting 44 percent of the population could have a daily cost of $37.7 billion in the US plus $4.8 billion globally. (The study is calculated using 2011 U.S. dollars.)

http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/2016SW001491/full
https://phys.org/news/2017-01-extreme-space-weather-induced-blackouts-billion.html

http://kosmonauta.net/2011/12/2011-12-27-burza/
http://kosmonauta.net/2014/03/2014-03-20-slonce-lipiec-2012/
« Ostatnia zmiana: Styczeń 30, 2017, 01:24 wysłana przez Orionid »

Offline Robek

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 617
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 30, 2017, 00:25 »
Nie ma tutaj wątku odnośnie wzajemnych odziaływań między Ziemią a Słońcem, więc spróbuje w tym miejscy.
Mianowicie Słońce cały czas zwiększa swoje rozmiary, jak również zwiększa swoją jasność.
Oczywiście to wszystko dzieje się w bardzo powolnym tempie, i w ciągu najbliższych dziesiątek czy setek tysięcy lat, to będą nieznaczące dla Ziemi wartości.
Natomiast czy ktoś to liczył? to da się policzyć? bo przecież obecnie średnia temperatura na Ziemi to 15 stopni Celsjusza, i czy są tabele które przykładowo by mówiły że za 500 milinów lat jasność Słońca wzroście o 10%, a z tego powodu średnia temperatura na Ziemi wzrośnie do 20 stopni Celsjusza.


Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23580
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 30, 2017, 08:10 »
Robku, mówisz tutaj o długoterminowych zmianach w ilości emitowanej energii przez Słońce, tak?
Są takie prace naukowe - w załączniku masz przykład z 2010 roku.

Nieco więcej też o wpływie na klimat jest tutaj napisane:
https://en.wikipedia.org/wiki/Future_of_Earth#Solar_evolution

W skrócie - obecnie uważa się, że w ciągu najbliższych 600 milionów lat największy wpływ na klimat ziemski miałyby działania tektoniczne i załapanie CO2 do skał niż aktywność słoneczna. Ta natomiast przejęłaby główną rolę później.

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25669
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 06, 2017, 16:56 »
W oparciu o dane pozyskane z SDO pojawiła się nowa teoria tłumacząca wolniejszą rotację warstwy zewnętrznej Słońca w stosunku do jego rdzenia .

Fotony przemieszczające się przez wewnętrzne warstwy plazmy napotykają warstwę zewnętrzną o większej gęstości.
Podczas następujących wtedy zderzeń fotonów następuje przekazanie pędu fotonom z warstw zewnętrznych , co skutkuje redukcją prędkości fotonów opuszczających Słońce.

Ogromna liczba takich zderzeń w okresie ponad  4,5 mld lat zaowocowała spowolnieniem obrotu zewnętrznej warstwy Słońca.

(...) In their paper published in the journal Physical Review Letters, the team explains how they used a new technique to measure the speed of the sun's rotation at different depths and what it revealed about the speed of the sun's outer 70km deep skin. (...)

To gain a better understanding of what is happening with the sun, the researchers started with images collected by the Solar Dynamics Observatory—a probe that has been circling the sun since 2010. By processing three and a half years of images using filters, the researchers were able to get a detailed look at multiple layers of sun depth, which allowed them to calculate the circulation speed of each. In looking at their overall results, they found that the outermost layer spun more slowly than all of those below it, which spun approximately 5 percent more than the rest of the photosphere.

Taking a cue from prior research that has shown that space dust is slowed as it collides with solar photons due to losses from angular momentum, the researchers created a model of the sun in which photons moving outward through interior layers of plasma eventually encounter plasma that is much less dense at its outermost layer. As those photons collide with the plasma, which is moving, angular momentum is exchanged, which results in a net loss of plasma angular momentum. That net loss results in the plasma slowing as the photons that cause the slowdown escape into space. The massive number of such collisions over the course of 4.5 billion years, the team theorizes, has resulted in the slower rate of spin of the outer layer that we observe today. (...)


https://phys.org/news/2017-02-theory-sun-surface-rotates-slower.html
https://arxiv.org/abs/1612.00873

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23580
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 07, 2017, 11:30 »
Przeniosłem post Orionida do wątku o Słońcu. W wątku o SDO niech pojawiają się raczej informacje o kwestiach technicznych tej misji.

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25669
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 09, 2017, 21:52 »
Fotony mogą spowalniać rotację Słońca
09.02.2017

Wyniki szczegółowych obserwacji Słońca sugerują, iż fotony wypromieniowywane przez naszą dzienną gwiazdę unoszą moment pędu, co by mogło wyjaśniać wolniejszy obrót powierzchni Słońca względem obrotu jego jądra – informuje Amerykańskie Towarzystwo Fizyczne.

Dzięki heliosejsmologii wiadomo, iż powierzchnia Słońca obraca się wolniej niż wnętrze gwiazdy. Tempo rotacji Słońca różni się w różnych odległościach od równika (na równiku – szybciej, na biegunach – wolniej) oraz w zależności od odległości od jądra. Wiadomo o tym od dawna, ale brakuje powszechnie zaakceptowanego wyjaśnienia. Dodatkowo, dotychczasowe badania heliosejsmologiczne miały względnie niską rozdzielczość na poziomie 2000 km.
 
Naukowcy z USA i Brazylii przeprowadzili nowe obserwacje tego zjawiska z dużą rozdzielczością i zaproponowali wyjaśnienie dla różnicy w tempie obrotu.
 
Jeff Kuhn z University of Hawaii w Pukalani (USA) wraz ze swoim zespołem przeanalizował obrazy zewnętrznego brzegu Słońca uzyskiwane przez ponad 3,5 lata przy pomocy kosmicznego obserwatorium Solar Dynamics Observatory, należącego do NASA. Aby sprawdzić różne głębokości w fotosferze (półprzezroczystej warstwie grubej na 500 km), badacze użyli zdjęć wykonanych w różnych długościach fali. Dla każdej z długości fali - odpowiadającej nieco innej głębokości w fotosferze - mierzono fale na brzegu słonecznego dysku, aby ustalić tempo rotacji.
 
„Można te pomiary porównać do obserwowania fal na oceanie w prądach oceanicznych i zmierzenie na podstawie ruchu fal prędkości prądu oceanicznego” - wyjaśnia Jeff Kuhn.
 
Naukowcy badali 150 km zewnętrznej części fotosfery z dokładnością do 10 km. Analiza fal poruszających się w zewnętrznych warstwach Słońca potwierdziła różnice w tempie obrotu i pokazała, że 70 km warstwa obraca się wolniej niż warstwy niższe.
 
Naukowcy opracowali model teoretyczny wyjaśniający uzyskane dane. Zaproponowali, iż to fotony wypromieniowywane z tej warstwy zabierają moment pędu, powodując spowalnianie. Tego typu efekt powinien zachodzić we wszystkich gwiazdach, a im większa gwiazda, tym mógłby być większy.
 
Według modelu zespołu Kuhna fotony tworzone w jądrze Słońca rozprzestrzeniają się w stronę warstw wyższych, gdzie plazma jest mniej gęsta, porusza się szybciej i poddana jest turbulentnej konwekcji. Fotony oddziałują z tą plazmą i wymieniają z nią moment pędu. We wnętrzu Słońca fotony rozpraszają się tak często, że tracą tyle momentu pędu ile uzyskują, ale w fotosferze, gdy foton wydostanie się ze Słońca, plazma ostatecznie traci troszkę momentu pędu w sytuacji, gdy foton zostaje wypromieniowany poza Słońce. W efekcie plazma spowalnia swój obrót. Proces ten jest najbardziej efektywny na obrzeżach Słońca, gdzie gęstość plazmy jest najmniejsza. Obliczenia wskazują, że tempo rotacji fotosfery dla tego modelu jest dość zgodne z obserwacjami.
 
Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie „Physical Review Letters”. (PAP)
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,413021,fotony-moga-spowalniac-rotacje-slonca.html

Offline Robek

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 617
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 20, 2017, 21:58 »
A ja tu mam kolejne pytanie odnośnie Słońca.  ;D
Co dzień sobie sprawdzam o której to całe Słońce wschodzi i zachodzi, no i jakoś mi tu nie wszystko pasuje, bo jak zaglądam na tego typu strony

http://www.kalendarz-365.pl/kalendarz/2017/luty.html

to mi tam piszą, że dla Warszawy to 9 grudnia 2016 Słońce zaszło o 15:23, a już 9 grudnia 2017 roku Słońce zaszło już o 15:24.
I dlaczego tak jest?
Dlaczego to się zmienia?

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23580
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 20, 2017, 22:30 »
Dzieje się tak, bo:
1. pewnie są jakieś tam zaokrąglenia osób, które pisały te kalendarze
2. z uwagi na to, że orbita Ziemi nie ma dokładnie 365,25 dnia, ale 365,256363004, to co roku Ziemia nie znajduje się precyzyjnie w tym samym miejscu co rok wcześniej --> stąd niektóre lata, mimo, że podzielne przez 4 wcale nie są przestępne
3. pewnie jeszcze do tego dochodzą jakieś dodatkowe kwestie...

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25669
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 02, 2017, 20:03 »
Pierwsze zdjęcia Słońca z satelity GOES-16
02.03.2017


Zdjęcia Słońca z 29.01.2017 r. uzyskane przy pomocy satelity GOES-16. Na południowym biegunie Słońca widać dużą dziurę koronalną. Źródło: NOAA.

Amerykańska agencja kosmiczna NASA zaprezentowała w poniedziałek pierwsze obrazy Słońca uzyskane przy pomocy satelity GOES-16, który został umieszczony na orbicie pod koniec ubiegłego roku.

Zdjęcia zostały wykonane 29 stycznia 2017 r. przy użyciu teleskopu SUVI na pokładzie satelity GOES-16. Teleskop ten będzie monitorował Słońce w zakresie fal ultrafioletowych. Jest w stanie monitorować całą tarczę słoneczną i obszar wokół niej. SUVI pracuje w zakresie skrajnych fal ultrafioletowych (w stronę na granicy z promieniowaniem rentgenowskim). Zastąpi instrument Solar X-ray Imager (SXI) stosowany w poprzednich satelitach z serii GOES.
 
Uzyskiwane dane pozwolą na określanie temperatury plazmy w koronie słonecznej i pomiary emisji ważnych dla przewidywania kosmicznej pogody. Naukowcy będą mogli lepiej zrozumieć aktywne obszary na Słońcu, wybuchy i rozbłyski słoneczne, które mogą prowadzić do tzw. koronalnych wyrzutów masy. Wyrzucane w ten sposób obłoki plazmy po dotarciu do Ziemi mogą powodować burze geomagnetyczne.
 
Ponieważ szczególnie silne zjawiska mogą skutkować zakłóceniami w sieciach energetycznych, komunikacji i działaniach satelitów, istotne jest przewidywanie z wyprzedzeniem potencjalnych zagrożeń. Z usług prognozowania kosmicznej pogody korzystają firmy energetyczne, operatorzy telekomunikacyjni czy operatorzy satelitów.
 
Satelita GOES-R został wystrzelony 19 listopada 2016 r. z Cape Canaveral Air Force Station na Florydzie. Po wejściu ma orbitę zmieniono mu nazwę na GOES-16. Satelitą zarządza inna amerykańska agencja, National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA). Na stronie internetowej prowadzonej przez NOAA można znaleźć aktualny stan pogody kosmicznej i prognozy na kolejne dni. Jej adres to http://www.swpc.noaa.gov. (PAP)

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,413290,pierwsze-zdjecia-slonca-z-satelity-goes-16.html
https://www.nasa.gov/feature/goddard/2017/first-solar-images-from-noaas-goes-16-satellite
« Ostatnia zmiana: Marzec 02, 2017, 20:05 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25669
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 15, 2017, 22:53 »
Naukowcy wreszcie wiedzą, co podgrzewa koronę słoneczną
15.03.2017

Zwykle im dalej od źródła ciepła, np. płomienia świecy czy piecyka, tym chłodniej. Inaczej jest na Słońcu. Korona słoneczna jest znacznie gorętsza niż warstwy położone bliżej słonecznego jądra. Naukowcy długo zastanawiali się, dlaczego tak się dzieje. Teraz udało im się wykazać, że koronę słoneczną mogą podgrzewać tzw. fale Alfvéna.

Atmosfera słoneczna dzieli się na trzy warstwy: fotosferę będącą najbliżej Słońca, środkową chromosferę i najbardziej odległą koronę słoneczną. Temperatura plazmy w koronie słonecznej wynosi aż 2-3 miliony Kelwinów (K). Tymczasem leżąca 2 tys. km niżej fotosfera jest "zimna" – jej temperatura wynosi zaledwie 5,8 tys. K.
 
"Gorąca korona słoneczna jest sprzeczna z naszą intuicją, która podpowiada nam, że temperatura powinna się zmniejszać wraz z odległością od źródła ciepła. Przecież im dalej od świeczki czy piecyka, tym temperatura maleje. Na Słońcu jest inaczej" - mówi PAP astrofizyk prof. Krzysztof Murawski z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
 
Temperatura wprawdzie spada wraz z odległością od jego gorącego jądra (15 mln K) aż do wysokości 100 km powyżej fotosfery, osiągając tam jedynie 4,3 tys. K, jednak wyżej temperatura zaczyna niespodziewanie rosnąć; początkowo wzrost jest powolny w chromosferze, ale już u jej szczytu, w tzw. obszarze przejściowym, temperatura wzrasta gwałtownie aż do temperatur milionowych.
 
Mechanizm tego procesu pozostawał dotychczas nieznany. Problem z wyjaśnieniem anomalii temperaturowej w atmosferze Słońca polegał na tym, że plazma zanurzona jest w skomplikowanym polu magnetycznym. Przez okres kilkudziesięciu lat wiele ośrodków naukowych próbowało rozwikłać ten problem, dostarczając często wyszukanych scenariuszy opisujących proces ogrzewania korony słonecznej.
 
Zagadnieniem tym zajął się też międzynarodowy zespół składający się z naukowców z pięciu krajów, kierowany przez prof. Abishka Srivastawę z Indii. Wykorzystując dane obserwacyjne z tzw. Szwedzkiego Teleskopu znajdującego się w La Palma na Wyspach Kanaryjskich, naukowcy zaobserwowali na Słońcu tzw. fale Alfvéna.
 
"Fale te są znane już od 1942 roku. Szwedzki uczony Hannes Alfvén otrzymał za ich badania Nagrodę Nobla. Dotąd sądziliśmy, że są one również na Słońcu, ale nie mogliśmy ich zauważyć. Po raz pierwszy zaobserwował je właśnie zespół z Irlandii Północnej, obserwując struktury o rozmiarach 100-200 km. Struktury te przypominają włókna, czy witki wikliny sterczące prostopadle do powierzchni Słońca. Wykonują one oscylacje, czyli wahania, których efektem są właśnie fale Alfvéna" - opisuje prof. Murawski, który wchodził w skład zespołu badawczego.
 
Jego zespół w ramach projektu wykonał zaawansowane symulacje numeryczne i wykazał, że fale Alfvéna mogą ogrzewać koronę słoneczną i generować wiatr słoneczny. "Za pomocą symulacji numerycznych pokazaliśmy, że fale te są w stanie dostarczyć energię koronie słonecznej. Krótko mówiąc, fale te mają wystarczająco dużą energię, aby ogrzać koronę słoneczną. Gdyby nie dostawała ona energii z wewnątrz, to szybko by się wychłodziła" - tłumaczy prof. Murawski.
 
“Nasze odkrycie dostarcza rewolucyjnego rozwiązania znanej od dawna zagadki ogrzewania korony słonecznej i wprowadza przełom w zrozumieniu procesów generacji energii i jej transportu z zimnych do gorących obszarów atmosfery Słońca. Fale Alfvéna partycypują również w wielu innych zjawiskach. Wśród nich wymienić można dżety wyrzucane z czarnych dziur" - tłumaczy prof. Murawski.
 
Teraz naukowcy w UMCS będą prowadzili kolejne badania. Chcą sprawdzić, jak to się dzieje, że energia fal Alfvéna jest zamieniana na energię termiczną ogrzewającą koronę słoneczną.
 
Raport o wykryciu fal Alfvéna na Słońcu opublikowano w prestiżowym czasopiśmie "Nature". W skład międzynarodowego zespołu oprócz Polaków: prof. Krzysztofa Murawskiego i mgr inż. Dariusza Wójcika z UMCS, weszli badacze z Irlandii Płn., Wielkiej Brytanii, Indii i Włoch.
 
PAP - Nauka w Polsce, Ewelina Krajczyńska
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,413372,naukowcy-wreszcie-wiedza-co-podgrzewa-korone-sloneczna.html

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Słońce (zbiorczo)
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 15, 2017, 22:53 »