Dzisiaj chmurzyska okazały się łaskawe i zrobiły dla mnie "dziurę", akurat na piękny przelot parki Jason-3/Sentinel-6 przez gwiazdozbiór Woźnicy (załącznik 1:
IMGW). Był to wysoki przelot (załącznik 2 na podstawie
Heavens-Above) a więc w sytuacji, kiedy satelity były w korzystnej ode mnie odległości nie przekraczającej 1500km (przy poprzednich obserwacjach było to ok 2000km). W załączniku nr 3 zasymulowałem w
Stellarium widok FPV całego przelotu - niestety ja mogłem obejrzeć tylko jego końcówkę z mojej balkonowej miejscówki obserwacyjnej, czyli przelot przez Woźnicę (załącznik 4). To co podaje Stellarium, jako jasność Jasona-3, czyli gorzej niż 9 mag, to totalna nieprawda - należy bardzo ostrożnie podchodzić do jasności satelitów podawanej w Stellarium. Jason-3 przy tym przelocie miał jasność ok 5 mag, a Sentinel-6 był nieznacznie słabszy (pewnie ze względu na specyficzne ustawienie paneli solarnych), ale "świecił" lepiej niż 6 mag. Niestety, długim przelotem parki nie mogłem się nacieszyć, niemniej widok ciekawy - satelity lecą za sobą jak po sznurku. Gdyby nie fatalna i nieprzewidywalna pogoda, jaka panuje u nas już od paru miesięcy, to pewnie zaczaiłbym się ze sprzętem foto, a tak tylko oczy i lornetka poszły w ruch.