BFR / ITS / MCT / Starship

[station]

Możemy zatem przypuszczać z dużą dozą prawdopodobieństwa, że w tym roku SS już nie poleci.

Elon w wywiadzie mówił, że będą gotowi za 6-8 tygodni. Elon Time mnożymy razy trzy, czyli mnie wychodzi, że za pół roku, więc może w tym roku jeszcze poleci.

No…na styk to może… poleci nie poleci, ważne by platforma była doskonale przygotowana, nie to co na razie „wyszło” po tej niedawnej demolce.

[JSz]

Niestety jesteśmy zdani tylko na ćwierknięcia Muska, a to niezbyt pewne źródło. Firma jako taka pewno nie opublikuje oficjalnego oświadczenia o trudnościach. Bo z tego co czytam, to oprócz wyrzutni są problemy z Raptorami, FTS i pewno jakieś inne.

[juram]

Jeśli Musk nie jest pewnym źródłem informacji, to niby kto ma nim być? Bez przesady. 

 Po drugie, mówimy o starych Raptorach, które wielokrotnie odbywały przejażdżki z B7 w tę i z powrotem, przeszły testy ogniowe na OLM, itd. Dużo się z tą rakietą działo pod chmurką, ale niektórym się wydaje, że od razu za pierwszym razem powinna wykonać test na 100%, jak SLS, na którą niejeden z Was również psioczył, zanim wreszcie wystartowała.  Dobrze że zdecydowali się przetestować B7/S24, bo już był najwyższy czas, żeby ją zezłomować w locie testowym, i dobrze że tak właśnie się stało.
 Dosyć już biadolenia nad przypalonym kotletem. Lepiej przyglądać się postępom prac przy odbudowie płyty startowej w oczekiwaniu na kolejne info Muska za kilka tygodni. 

Dziś świętują 1-Maja - nie widać, żeby pracowali.


   

[JSz]

Dosyć już biadolenia nad przypalonym kotletem. Lepiej przyglądać się postępom prac przy odbudowie płyty startowej w oczekiwaniu na kolejne info Muska za kilka tygodni.

Napisałem swojego posta w nadziei, że się czegoś dowiem, a dowiedziałem się tyle, że biadolę . A ja po prostu chciałbym wiedzieć, co się stało, dlaczego, i jakie są teraz perspektywy, za to nie chcę pasjonować się każdą wkręconą śrubką. Od Muska dowiedziałem się, że kolejna próba za 6-8 tygodni, tyle że nikt nie wie jaki trzeba stosować mnożnik. Zdecydowanie wolałbym, żeby Musk zamiast ćwierkania i czatów publikował przemyślane oświadczenia, uzgadniane z inżynierami odpowiedzialnymi za poszczególne odcinki.

[Lion97]

Dosyć już biadolenia nad przypalonym kotletem. Lepiej przyglądać się postępom prac przy odbudowie płyty startowej w oczekiwaniu na kolejne info Muska za kilka tygodni.

Zdecydowanie wolałbym, żeby Musk zamiast ćwierkania i czatów publikował przemyślane oświadczenia, uzgadniane z inżynierami odpowiedzialnymi za poszczególne odcinki.

Ale Elon Musk nic nie musi pisać i tak dużo podaje informacji w porównaniu do konkurencji.

[artpoz]

tyle że nikt nie wie jaki trzeba stosować mnożnik.

Elon Time mnożymy razy trzy

[Tomasz Noga]

Możemy zatem przypuszczać z dużą dozą prawdopodobieństwa, że w tym roku SS już nie poleci.

Elon w wywiadzie mówił, że będą gotowi za 6-8 tygodni. Elon Time mnożymy razy trzy, czyli mnie wychodzi, że za pół roku, więc może w tym roku jeszcze poleci.

No…na styk to może… poleci nie poleci, ważne by platforma była doskonale przygotowana, nie to co na razie „wyszło” po tej niedawnej demolce.

Wiecie, tak na poważnie - jakie to ma znaczenie, czy poleci w tym roku czy w przyszłym? Noc z 31/12 na 01/01 to nie jest jakaś magiczna granica Starship, jak niemal każdy pojazd rakietowy (ba! każdy nowy produkt wychodzący z ręki człowieka) ma choroby wieku dziecięcego, normalne jest że nie każdy start się uda, po to są loty testowe by niedziałające rzeczy psuły się w ich czasie.

Tym większą wagę ma problem z AFTS, którego zadaniem jest przerwać lot gdy ten wymknie się spod kontroli. Elementy wchodzące w skład takiego systemu wymagają bardzo rygorystycznej certyfikacji etc. etc., AFTS jest bezpiecznikiem, którego obecność czasami jest powodem, dla którego lot jest w ogóle dozwolony - bo bez tego bezpiecznika lot jest zbyt niebezpieczny. Dlatego AFTS po prostu MUSI dobrze działać, bo on pozwala testować niesprawdzoną rakietę.

Tymczasem sprawa znajdzie finał również w sądzie - trzeci sektor pozywa FAA twierdząc, że z powodu jego niestaranności nie dokonano odpowiedniej analizy wpływu startu na środowisko. Dzięki procesowi mogą ujrzeć światło dzienne bardzo ciekawe rzeczy

https://www.cnbc.com/2023/05/01/faa-faces-suit-over-spacex-starship-launch-following-april-explosion.html

FTS-y są stosowane od dekad dlatego to nie musi być duży problem - ale może więc nie bagatelizowałbym tego, szczególnie w obliczu pozwów względem FAA, która nie chciała by się znowu tłumaczyć...

[TomIR]

Rozpoczęły się wykopki (no dobra, B7 zaczął ) pod stalową płytę chłodzoną wodą, która podobno ma zapobiegać demolce stanowiska startowego w przyszłości:

[Lion97]

Pierwsze zdjęcia z naprawy, która odbywa się pod OLM i ogromny krater już prawie zniknął. Doskonale pamiętam jak niektórzy pisali, że uszkodzenia są poważne i kolejny lot Starshipa dopiero za rok 😂

https://twitter.com/RGVaerialphotos/status/1653467472694001693

[robinson]

Jak dla mnie to póki co wygląda to na totalną amatorszczyzne , tzn ta naprawa. Druty wiszą, pod spodem dziura. Oni chyba potrzebują oprócz fachowców od rakiet jeszcze kogoś od fundamentów. Oby wiedzieli co robią.
U nas każda konstrukcja z takimi uszkodzeniami dostała by nakaz rozbiórki od PINBU .

Bardziej zastanawia mnie to rdzewienie metalowych obudów nóg stołu startowego. Ciekawe czy to po spaleniu farby, czy też zaszły zmiany w strukturze stali tzw nierdzewnej. Ciekawy temat.
Pzdr

[juram]

Jak na razie to jedynie wydobyto gruz z tego dołu. Żadnych prac zbrojarskich ani betoniarskich jeszcze nie było.

[robinson]

Rzeczywiście, przeglądnąłem zdjęcia od RGV i masz rację, usunęli tylko trochę drutu. Dzięki, wróciłes moją wiarę w ich gości od betonu choć ciut.

Pzd

[alnitak]

Doskonale pamiętam jak niektórzy pisali, że uszkodzenia są poważne i kolejny lot Starshipa dopiero za rok 😂

To już wszystko naprawili,wdrożono poprawki np.w FTS a FAA zakończyła śledztwo,wydała licencję i Starship poleciał drugi raz?🤣

P.S.Fajny artykuł opisujący jak z perspektywy czasu niedorzeczny był wybór Starshipa na lądownik księżycowy dla misji Artemis
https://lavieohana.medium.com/starship-ii-a-reprise-df3585d9e39d

[Lion97]

Bardziej zastanawia mnie to rdzewienie metalowych obudów nóg stołu startowego. Ciekawe czy to po spaleniu farby, czy też zaszły zmiany w strukturze stali tzw nierdzewnej. Ciekawy temat.
Pzdr

Co do tej rdzy to ciekawa sprawa. Na pierwszych zdjęciach po starcie Starshipa nie było widać żadnej rdzy i była tylko lekko zdarta farba. Może po starcie powinny natychmiast ponownie malować nogi OLM.

[TomIR]

Świętej pamięci samochód z kamerami należący do NSF też był cały przerdzewiały. Taki urok, jak coś stoi tuż obok morza/oceanu . Generalnie ciepły i wilgotny klimat w Boca też nie pomaga.