Rzeczywiście wygląda na to, że samo opóźnienie z powodu SpaceX byłoby niewielkie. Trzeba jednak także pamiętać o innym uwarunkowaniu. Chodzi o to, że do przechwycenia (a podejrzewam, że i do zwolnienia) na stacji musi być dwóch astronautów NASA przeszkolonych do wykonania tego zadania. W tej chwili są to Burbank i Pettit, ale ten pierwszy odleci z ISS 16 marca, a następca (Acaba) pojawi się dopiero 31 marca. Jeśli dodać do tego czas pobytu Dragona w składzie ISS (~19 dni), czas na adaptację Acaby, to opóźnienie "z winy" SpaceX wcale nie wyglada jakoś znacząco.