Autor Wątek: Układ Gliese 581  (Przeczytany 22370 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2407
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 01, 2010, 13:13 »
Ktoś kiedyś prowadził może eksperymenty, jak zachowuje się normalna roślinność przy ciągłym oświetleniu?

Po jakimś czasie więdnie (rośliny też potrzebują cyklu dzień-noc). Przypuszczam, że roślinność polarna daje sobie w takich warunkach radę.

Offline Jacob

  • Pełny
  • ***
  • Wiadomości: 167
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 01, 2010, 13:45 »
Zapewne ewolucja sobie poradziła z problemem wiecznego dnia. Oczywiście zakładając że jest tam życie ;)

axion

  • Gość
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 01, 2010, 13:47 »
Co przez to rozumiesz?

Zwracam tylko uwagę na odległość macierzystej gwiazdy od nas. Zgodnie z fizyką - nie widzimy jej "teraz", tylko obraz sprzed 20 lat. W tym czasie mogło się wiele wydarzyć np. uderzenie komety i tak dalej. Co do nowego pola badań - to możnaby poszukwiać w tym rejonie np. sygnałów radiowych.

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 01, 2010, 17:41 »
W tym czasie mogło się wiele wydarzyć np. uderzenie komety i tak dalej. Co do nowego pola badań - to możnaby poszukwiać w tym rejonie np. sygnałów radiowych.

Chyba małe prawdopodobieństwo z uwagi na mikroskopijną odległość w skali Drogi Mlecznej, chociaż oczywiście taka możliwość istnieje. Nowymi badaniami (typu nasłuch radiowy) to powinny być objęte wszystkie planety z odkrywanych układów (a raczej większość, kryteria wyboru nie byłby zaawansowane, bo można by zrezygnować chyba z ciągłego nasłuchu tej planety, która krąży wokół pulsara ;)).

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 01, 2010, 17:41 »

Offline tommi59

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 292
  • explorer altered states
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 02, 2010, 09:57 »
Dodam cos od siebie. Ostatnio odkryto 2 planety wokół gwiazdy  czerwonego karła gliese 581.Wydaje sie logiczne z uwagi na wiek gwiazdy ze czas flarowania ma już za sobą.Teraz mamy 2 planety ktore raczej napewno ze wzgledu na warunki powinny miec stałą powierzchnię e(ze wzgledu na mase i bliskość gwiazdy albowiem woda już dawno tam wyparowała) i f(mimo masy 7 ziemi jest prawdopodobnie skuta lodem).Planety d,g leżące w ekosferze prawdopodobnie pokryte są całkowicie wodą z tym że g może mieć bardzo płytki ocean a nawet lądy.Zastanawiam sie dlaczego bierze się za pewnik że planety d,g są stale zwrócone jedną stroną do gwiazdy??masa gwiazdy jest 3 razy mniejsza od słońca a odległość planety d to 0.22 AU.Uważam że d wcale nie musi być zsynchronizowana natomiast g wydaje sie raczej tak(b,c,e-na 100 %).Planeta g jest w samym środku ekosfery i nawet jesli jest zsynchronizowana to i tak jest wiele obszarów na planecie gdzie życie napewno rozwija się

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23263
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 02, 2010, 12:31 »
Dobre pytanie Tommi co do zsynchronizowania. Poszukasz papierów na ten temat? Chyba gdzieś są prace teoretyczne na ten temat...

Offline tommi59

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 292
  • explorer altered states
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 02, 2010, 17:37 »
Generalnie osobiście uważam że tak jak w przypadku merkurego planety pozasłoneczne niekoniecznie musza być zsynchronizowane 1/1.Wydaje mi się że duża część będzie w synchronizacji 2/3 lub 1/2 co przy krótkich okresach obiegu planet wokół gwiazd typu M daje wieksze szanse na powstanie i utrzymanie zycia.Wiekszość informacji na temat synchronizacji obiegu i obrotu wokół osi podaje że planety w ekosferze gwiazd dopiero od typu M0 mogą uniknąć zsynchronizowania.Pozwolę sobie niezgodzić się z tym gdyż początkowy bardzo krótki czas obiegu wokół osi,większa ekscentryczność orbity,wpływ innych planet mogą skutecznie działać przeciwko synchronizacji.Dla mnie osobiście tak to wygląda.
Promień synchroniżacji dla słońca max 0.6 AU.
Gwiazda o masie 0.9-0.54
 0.8 s-0.48 AU.
0.7 s-0.42 AU.
0.6 s-0.36 AU.
0.5 s-0.3 AU   
0.4 s-0.24 AU   
0.3 s-0.18 AU     
0.2 s-0.12 AU

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23263
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 02, 2010, 18:04 »
Na jakiej podstawie wyliczyłeś te wartości? Czy możesz podać papier lub równanie?

Offline tommi59

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 292
  • explorer altered states
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 02, 2010, 22:43 »
Generalnie to są moje takie przypuszczenia ale niewatpliwie odległość w jakiej gwiazda łapie planetę w synchronizację zależy od masy gwiazdy-podobnie jak w przypadku ekosfer.Jest strona gdzie jest to opisane ale nie wydaje mi sie by gliese 581 synchronizowała planete 0.35 AU od niej(zgodnie z tą stroną) tym bardziej że merkury krąży minimalnie dalej i nie jest zsynchronizowany 1/1 wokół gwiazdy 3 razy masywniejszej.

Offline rad

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 77
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 03, 2010, 00:55 »
bo moze uklad Glise mial 2 x wiecej czasu na ustabilizowanie sie niz uklad Ziemia-Merkury.

Offline tommi59

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 292
  • explorer altered states
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 03, 2010, 10:57 »
Mógł mieć 2 razy więcej czasu z uwagi na wiek, ale czy planety g,d w układzie GJ 581 są stale zwróone jedną półkulą do swojej gwiazdy dowiemy się dopiero podczas ekspedycji w tamten teren jakimś napędem antygrawitacyjno-magnetycznym
« Ostatnia zmiana: Październik 03, 2010, 10:59 wysłana przez tommi59 »

Offline Szaniu

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1698
  • Szepty Ziemi.
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 07, 2010, 21:30 »
Witam wszystkich, dopiero co się zarejestrowałem.
To naprawde niesamowite odkrycie, a dodam jeszcze, że obie planety mogą posiadać księżyce, które mimo uwięzienia grawitacyjnego, a dzięki orbitowaniu wokół planet są stale oświetlane przez Gliese 581. To również daje do myślenia :).

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 07, 2010, 21:35 »
To naprawde niesamowite odkrycie, a dodam jeszcze, że obie planety mogą posiadać księżyce, które mimo uwięzienia grawitacyjnego, a dzięki orbitowaniu wokół planet są stale oświetlane przez Gliese 581. To również daje do myślenia :).

Dokładnie, na księżycach planety 'g' (odnoszę się do niej, bo planeta krąży w ekosferze) mogą chyba nawet panować lepsze warunki niż na samej planecie :) Heh paradoksalnie okazać by się mogło, że miano 'drugiej Ziemi' bardziej odpowiadałoby takiemu satelicie składnika 'g' układu Gliese 581...

Witamy na forum Szaniu! :)

Offline tommi59

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 292
  • explorer altered states
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 09, 2010, 11:17 »
Jednak mimo wszystko d ma szanse posiadać księżyc o większej masie niż g  aby utrzymać atmosferę

jch

  • Gość
Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 10, 2010, 00:07 »
To, czy obiekt astronomiczny posiada atmosferę czy nie, zależy od bardzo wielu czynników, z których masa jest jednym... z mniej istotnych. Wystarczy popatrzeć na Układ Słoneczny. Merkury - jeśli coś gazowego ma, to śladowo, nie sprawdzałem w literaturze. Wenus - potwornie gruba atmosfera. Ziemia jaką powłokę gazową ma, każdy widzi. Mars dla odmiany ma potwornie rozrzedzoną. A jeszcze dalej? A dalej prawdziwa niespodzianka, bo taki Tytan, o masie zaledwie 0.0225 masy Ziemi (za Wikipedią), ma atmosferę znacznie grubszą od ziemskiej i ciśnienie przy powierzchni bodaj półtora razy większe.

O tym, czy obiekt ma atmosferę czy nie, decyduje:

- na dzień dobry masa (bo astronomiczny kurdupel nijak gazów nie utrzyma);
- położenie w układzie planetarnym (bliżej gwiazdy centralnej trudniej utrzymać atmosferę - wyższa temperatura, wiatr od gwiazdy centralnej);
- właśnie: aktywność gwiazdy centralnej;
- obecność magnetosfery danego ciała stronomicznego;
- jeśli obiekt jest satelitą, wpływ może mieć magnetosfera macierzystej planety;
- czas życia układu planetarnego (w młodszych układach część planet nie zdąży utracić atmosfery);
- zatem rolę gra także grubość pierwotnej atmosfery;
- naturalnie skład chemiczny atmosfery (to na czuja, bo prac z tego zakresu nie czytałem, ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że pod wpływem promieniowania kosmicznego cząsteczki różnych gazów rozkładają się na wiele sposobów i na jednej planecie mogą występować efektywne metody ponownego wprowadzania produktów tych reakcji do atmosfery, na drugiej proces może wiązać produkty w podłożu, a na trzeciej prowadzić do uwalnienia w przestrzeń kosmiczną);
- wreszcie, o obecności atmosfery może decydować obecność życia na planecie. Tu bajer polega na tym, że życie może być jednym z tych czynników, które przeważają o efektywności któregoś z mechanizmów opisanych w poprzednim punkcie;
- strzelam, bo takiego pomysłu nie miałem okazji ujrzeć w literaturze: obecność lub nie rezonansu grawitacyjnego planety z gwiazdą centralną - nasłonecznienie jednej półkuli przy zaciemnieniu drugiej skutkuje wiatrami o ogromnych prędkościach, co z pewnością ucieczki w przestrzeń gazom nie utrudnia;
- pewnie jeszcze parę czynników, choć zapewne mniej ważnych,  umknęło mi w tym wykazie.

Jak widać, redukowanie tych wszystkich parametrów do samej masy to grube nieporozumienie. Pliz: możemy je zgodnie na forum tępić? Im mniej uproszczonego pojmowania mechanizmów działających we Wszechświecie, tym dla wszystkich lepiej...
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2010, 00:12 wysłana przez jch »

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Gliese 581g?
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 10, 2010, 00:07 »