Ekoplaneto - o lądowniku Lockheeda warto dać w oddzielnym (albo nowym!) wątku.
Wracając do BFR (rozumiem, że to jest obecnie nazwa, nie ITS?):
- podoba mi się mniejsza skala
- podoba mi się koncepcja lotów na Księżyc --> przed lotem na Marsa to byłby fajny test w 2022 czy 2023.
- lot na Marsa brzmi mocno sensownie - oczywiście jestem nieco sceptyczny co do dat, ale sądzę, że jest to mocno wykonalne
Nieco niepokoją mnie skrzydełka w pojeździe - ogólnie wystawianie osłony aerodynamicznej oznacza pewne ryzyko uszkodzenia od śmieci czy mikrometeoroidów w trakcie lotu w przestrzeni kosmicznej. Jak to naprawić na powierzchni Marsa?
Obawiam się, że loty pasażerskie po Ziemi mogą być nie takie proste jak się wydaje. Możliwe, że ich zorganizowanie będzie trudniejsze niż loty orbitalne i dalej. A bo przyśpieszenie i potrzeba badań medycznych, a bo wpływ na loty (tradycyjnych) samolotów, a bo warunki pogodowe, które nie zawsze są ładne przy regularnych lotach, a to certyfikacje itp... Trochę tego będzie do rozwiązania!